Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Siatkarska Liga Narodów > Bruno Rezende: Liga Narodów stała na naprawdę wysokim poziomie

Bruno Rezende: Liga Narodów stała na naprawdę wysokim poziomie

fot. LUMIKA Anna Klepaczko

Reprezentacja Brazylii zdobyła złoty medal w Lidze Narodów. W finale Canarinhos 3:1 pokonali polską kadrę. – Wiedzieliśmy, że rywale mają mocną zagrywkę, dobrych atakujących. Musieliśmy zagrać cierpliwie i sprytnie. To nam się udało – ocenił finałowe starcie rozgrywający Brazylii Bruno Rezende. 

Brazylijczycy od wielu lat znajdują się w światowej czołówce. Swoją przynależność do tego grona udowodnili w tegorocznej Lidze Narodów, zdobywając złoty medal. – To naprawdę coś wspaniałego. Te tygodnie w bańce nie były dla nas łatwe, było trudno utrzymać tutaj pełną koncentrację, ale to było coś nowego dla wszystkich. Pomimo tego Liga Narodów stała na naprawdę wysokim poziomie i ten zespół zasłużył na triumf – przyznał Bruno Rezende. Wygrywając Ligę Narodów jego kadra stała się jednocześnie jednym z faworytów do triumfu w igrzyskach olimpijskich, a kadrę na ten turniej zaledwie kilka godzin po finale podał Renan Dal Zotto. –  Mamy 18 zawodników plus sztab szkoleniowy i każdy z nas każdego dnia poświęcał się w 100% i to jest najważniejsza cecha tej drużyny. Mam nadzieję, że przynieśliśmy ludziom w Brazylii dumę. Teraz mamy trzy dni na odpoczynek i zaczynamy myśleć o Tokio – zdradził rozgrywający Brazylii.

W finale Ligi Narodów Canarinhos co prawda przegrali premierową odsłonę z reprezentacją Polski, ale już trzy kolejne padły ich łupem. – Doskonale zdawaliśmy sobie sprawę, że Polska to jeden z najmocniejszych drużyn na świecie. Wiedzieliśmy, że mają mocną zagrywkę, dobrych atakujących. Musieliśmy zagrać cierpliwie i sprytnie. To nam się udało – ocenił Bruno.

Jednym z liderów brazylijskiego zespołu był Wallace, który został wyróżniony w dream team jako najlepszy atakujący i MVP turnieju, do spółki z Bartoszem Kurkiem. – Oczywiście jestem szczęśliwy z tej nagrody, ale jestem przede wszystkim częścią drużyny i najbardziej jestem zadowolony z tego, że pomogłem zdobyć Brazylii to trofeum. Zwłaszcza, że udało mi się to po raz pierwszy – przyznał Wallace, który nie ukrywał, że między innymi brak błędów po stronie jego zespołu przyczynił się do zwycięstwa finale. – Dobrze zagrywaliśmy i nasza ciągłość gry tez była na dobrym poziomie, nawet kiedy Polska serwowała dobrze. Do tego my sami nie popełnialiśmy błędów własnych, co również miało znaczący wpływ na wynik – mówił atakujący brazylijskiego zespołu.

Canarinhos przez cały turniej grali na solidnym poziomie, kończąc fazę zasadniczą na pierwszym miejscu. W półfinale nie dali szans Francji, a w walce o złoto pokonali Polaków. – Mamy w składzie 14 zawodników, bez względu na to, która szóstka znajduje się na boisku, cały czas jesteśmy drużyną i każdy jest ważny. Utrzymaliśmy dobry poziom naszej gry zarówno w fazie zasadniczej Ligi Narodów, jak i w fazie finałowej – podsumował MVP turnieju w Rimini.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Siatkarska Liga Narodów

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-06-27

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved