Strona główna » PlusLiga. Zaskakujące informacje dotyczące fuzji dwóch klubów. Czy GKS Katowice szykuje się do powrotu?

PlusLiga. Zaskakujące informacje dotyczące fuzji dwóch klubów. Czy GKS Katowice szykuje się do powrotu?

inf. własna, sport.interia.pl

fot. PressFocus

We wtorek na łamach sport.interia.pl ukazał się artykuł mówiący o możliwej fuzji dwóch klubów, które w tym sezonie walczyły w PlusLidze. GKS Katowice nie utrzymał się w najwyższej klasie rozgrywkowej i w kolejnym sezonie miał szykować się do występów w PLS I lidze mężczyzn. W mediach pojawiły się informacje, że spadkowicz dostał propozycję połączenia się z ukraińskim Barkomem Każany Lwów, aby ponownie zagrać w PlusLidze, tylko pod zmienioną nazwą. Nasze źródła donoszą jednak, że do fuzji nie dojdzie. Katowiczanie mają już skompletowany skład na kolejny sezon i będziemy ich oglądać na pierwszoligowych parkietach.

GKS Katowice ze spadkiem

GKS Katowice po fazie zasadniczej sezonu 2024/2025 zajął przedostatnie miejsce w tabeli, co skutkuje spadkiem do PLS I Ligi mężczyzn. W PlusLidze rzutem na taśmę utrzymał się Barkom Każany Lwów, który do ostatniej kolejki rywalizował o bezpieczną pozycję z PSG Stalą Nysa. Ostatecznie to lwowianie uplasowali się na 13. lokacie, która daje możliwość dalszego uczestnictwa w najwyższej klasie rozgrywkowej. Trener Ugins Krastins potwierdził, że klub ze Lwowa skorzysta ze swojej szansy i zamierza dalej rywalizować w polskiej lidze.

Nieoczekiwanie we wtorek w serwisie Sport Interia pojawiły się informacje, że te dwa kluby mają się połączyć, by pod wspólnym szyldem występować w następnym sezonie na parkietach PlusLigi. Nie byłaby to pierwsza taka sytuacja, bowiem w tegorocznych rozgrywkach w męskiej lidze występował Cuprum Stilon Gorzów. Zespół powstał z fuzji Cuprum Lubin i trzecioligowego Stilonu Gorzów. Ostatecznie ta drużyna zajęła 12. miejsce, ale w połowie rozgrywek znajdowała się o wiele wyżej w zestawieniu. Można powiedzieć, że ten pomysł okazał się trafiony.

Barkom Każany Lwów złożył propozycję

Nasze źródła potwierdzają, że GKS Katowice dostał propozycję od władz Barkomu Każany Lwów zimą bieżącego roku. Jednak w tamtym momencie skład na kolejny sezon był już praktycznie skompletowany. Drużyna jest szykowana pod występy w niższej klasie rozgrywkowej. Propozycja fuzji została więc odrzucona. Środowisko siatkarskie związane z GKS-em Katowice jest zaskoczone informacjami o porozumieniu między obydwoma klubami. Na ten moment takie rozmowy nie są prowadzone. GKS nie bierze pod uwagę możliwości połączenia się z klubem z Ukrainy.

PlusLiga