Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Bez zaskoczenia w Lublinie, LUK z trzema punktami

PL: Bez zaskoczenia w Lublinie, LUK z trzema punktami

fot. Klaudia Piwowarczyk

W 22. kolejce LUK Lublin podjął zespół BBTS Bielsko-Biała. Mimo, że zespół gości wygrał pierwszego seta, to w następnych trzech partiach widoczną przewagę mieli gospodarze, którzy ostatecznie wygrali mecz za pełną pule punktów. 

Bardzo dobra postawa Jeffreya Jendryka w bloku pozwoliła lublinianom prowadzić już na samym początku 3:0. Kolejna akcja w tym elemencie Amerykanina zwiększyła przewagę gospodarzy (6:2), a niedługo później Sergiej Kapelus poprosił o czas, gdyż jego podopieczni nie radzili sobie ze świetnie grającymi rywalami. Był to punkt zwrotny. Po nim Jake Hanes od razu punktował blokiem, a jego zespół zaczął odpowiadać udanymi akcjami, choć cały czas jeszcze nie szło im w polu zagrywki. Kiedy wreszcie wstrzelił się nią Konrad Formela i punktował raz za razem zza linii końcowej, na tablicy wyników pojawił się remis 13:13, a udany blok BBTS-u dał mu od razu prowadzenie. Gra mocno się wyrównała, a drużyny wymieniały się ciosami. Gdy Hanes stanął w polu zagrywki bielszczanie uciekli z wynikiem na 19:16. Nic nie dała przerwa dla LUK-u, gdyż Zawalski dołożył po niej także blok, a Hanes kontrę (21:16). Miejscowi już nie byli w stanie do tej nadwyżki nawiązać i goście wygrali seta, po uderzeniu Hanesa.

W pierwszych akcjach drugiej odsłony gra toczyła się punkt za punkt, a Formela za błąd w ataku zrehabilitował się dobrą zagrywką (4:4). Natomiast błąd Romacia dał gościom prowadzenie 7:6, ale Nicolas Szerszeń odzyskał je dla lublinian udaną kontrą. Zwiększyło je m.in. autowe uderzenie Hanesa i udany potrójny blok LUK-u (12:8). BBTS odpowiedział równie szybko i zaczął odrabiać straty, m.in. blokiem (11:12), ale miejscowi znowu złapali wiatr w żagle i zanotowali i kolejną serię przy zagrywkach Marcina Komendy (17:11). Asem serwisowym popisał się dwukrotnie jeszcze Jakub Wachnik (20:12) i tym razem to ekipa z Lublina mogła spokojnie dograć partię do końca, bo rywale nie byli w stanie już jej zagrozić. Tym bardziej, że w ostatnich chwilach seta Jendryk punktował blokiem.

Przyjezdni otworzyli kolejną odsłonę od prowadzenia 2:0, ale kontra Wachnika szybko wyrównała (3:3). Okres wymian punkt za punkt zakończył blokiem Jendryk (6:5), a Formela w kontrze przywrócił minimalną przewagę na stronę BBTS-u (8:7). Sytuacja zmieniła się po raz kolejny – po bloku Komendy. Natomiast gdy z pola zagrywki zaczął strzelać raz za razem Szerszeń, to on zbudował przewagę miejscowych (15:10). BBTS odrobił delikatnie straty, ale miejscowi blokiem wrócili do przewagi. Tym bardziej, że bielszczanie zaczęli mylić się w ataku i przegrywali już 13:20. Z kolei Mateusz Malinowski w samej końcówce dał zmianę zadaniową, pojawił się w polu zagrywki i dwoma uderzeniami zamknął tego seta.

Szerszeń także na początku czwartej odsłony pokazał swoją moc w polu zagrywki, a LUK prowadził 4:1. W kolejnych akcjach lublinianie tylko zwiększali dystans, a po kontrze Romacia grę przerwał trener Kapelus. LUK odskoczył na 7:2. Nawet jeśli Dawid Woch próbował zagrywką pociągnąć grę zespołu, nie było wykończenia akcji w BBTS-ie, a na te próby Romać odpowiedział kolejnymi udanymi serwisami (10:3). Bielszczanie w żaden sposób nie byli w stanie przeciwstawić się przeciwnikom, choć udało im się też zatrzymać rywali blokiem. To było za mało, a gospodarze utrzymywali wysokie prowadzenie (16:8). Im bliżej końca, tym LUK coraz mocniej przypierał rywali do muru, a dwa punkty Romacia z pola zagrywki dały miejscowym ogromną przewagę (20:9). Blok Zawalskiego w samej końcówce nic nie wniósł dla BBTS-u, a zespół z Lublina niedługo później cieszył się z kompletu punktów do ligowej tabeli. Ostatni punkt asem serwisowym zdobył Malinowski.

MVP: Jeffrey Jendryk

LUK Lublin – BBTS Bielsko-Biała 3:1
(21:25, 25:16, 25:15, 25:12)

Składy drużyn:
LUK: Romać (16), Jendryk (13), Nowakowski (11), Szerszeń (8), Komenda (6), Włodarczyk (3), Watten (libero), Gregotoeicz (libero) oraz Wachnik (4), Malinowski (3), Tavares, Jóźwik, Stajer, Hudzik
BBTS: Hanes (17), Formela (12), Zawalski (9), Siek (5), Doosanjh (2), Cupkocic (2), Teklak (libero), Fijałek (libero) oraz Woch (1), Gil, Sinoski, Puczkowski

Zobacz również:
Wyniki oraz tabela PlusLigi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-01-29

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved