Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Micah Ma’a: Potrzeba będzie naprawdę sporo walki, żeby osiągnąć wyniki

Micah Ma’a: Potrzeba będzie naprawdę sporo walki, żeby osiągnąć wyniki

fot. Stal Nysa

Na dwa tygodnie przed startem PlusLigi zespoły są już w pełni okresu sparingowego. Po jednym z nich Strefa Siatkówki rozmawiała z nowym rozgrywającym GKS-u Katowice, który poprzednie dwa lata spędził w lidze francuskiej. – Liga francuska jest bardzo wyrównana. W każdym meczu musisz grać na maksa, żeby wygrać z każdą kolejną drużyną i myślę, że to doświadczenie pomoże mi w PlusLidze. Patrząc na nasz zespół i na to, na jak wysokim poziomie są inne drużyny, będziemy musieli robić to samo – wyjść na boisko i walczyć – powiedział Micah Ma’a. 

Jakie wrażenia po tych pierwszych dniach w Polsce, w Katowicach, w nowym klubie? 

Micah Ma’a:Jak na razie świetne. Miasto bardzo mi się podoba, mam świetne mieszkanie, a mój nowy zespół przyjął mnie bardzo miło. Jest w nim wielu młodych zawodników, którzy będą mieli sporo szans na grę. Jestem bardzo podekscytowany. 

Sam też jeszcze nie należysz do tych najbardziej doświadczonych zawodników. Czego nauczyłeś się w trakcie dwóch sezonów spędzonych w lidze francuskiej? 

– Trudno to wszystko podsumować. Nauczyłem się naprawdę wiele. Dla mnie to był też pierwszy raz poza Stanami Zjednoczonymi, więc wiele nauczyłem się tego, co dzieje się poza boiskiem. Jeśli chodzi o samą grę, to tak naprawdę stałem się lepszym rozgrywającym. Nie miałem nigdy problemów z innymi elementami gry, ale przekonałem się to właśnie rozegranie to jest to, na czym chcę się skupić i wydaje mi się, że poprawiłem swój poziom. 

Uważasz, że to będzie spory przeskok z ligi francuskiej do PlusLigi? 

– Na pewno bardzo duży. Liga francuska jest bardzo wyrównana. W każdym meczu musisz grać na maksa, żeby wygrać z każdą kolejną drużyną i myślę, że to doświadczenie pomoże mi w PlusLidze. Patrząc na nasz zespół i na to, na jak wysokim poziomie są inne drużyny, będziemy musieli robić to samo – wyjść na boisko i walczyć. 

To jest dokładnie to, co GKS Katowice pokazywał w poprzednich sezonach i co było widać chociażby w waszym sparingu z zespołem z Zawiercia. Przegraliście, ale w każdym z setów walczyliście. 

– Mam nadzieję, że tak samo będzie w nadchodzącym sezonie. Myślę, że to ważne, żeby od początku budować tę mentalność „walczaków”, bo potrzeba będzie naprawdę sporo walki, żeby osiągnąć wyniki. Wydaje mi się, że nas na to stać. 

Co ty, jako nowy rozgrywający, możesz wnieść do zespołu? 

– Po pierwsze mam nadzieję, że właśnie waleczność. Po drugie chciałbym dawać mojej drużynie dobrą pozycję. Na tym właśnie polega praca rozgrywającego, żeby odpowiednio ustawić ofensywę i liczę na to, że to pozwoli moim atakującym być pewnym siebie, bo będą dostawać dobre piłki, żeby mogli je skończyć. 

Myślisz, że ty i drugi z rozgrywających – Jakub Nowosielski, różnicie się czymś? 

– Myślę, że trochę się różnimy. On ma więcej doświadczenia w PlusLidze, a ja jestem nowy, więc mam nadzieję, że trochę mi pomoże. Sporo różnicy jest między nami w zagrywce. Ja lubię mocno uderzyć, a Kuba ma naprawdę dobrego floata. Jeśli chodzi o samo rozegranie, to prezentujemy trochę odmienne style. To chyba dobrze, bo jeśli jeden z nich nie będzie działał, zawsze można użyć tego drugiego. 

Do startu PlusLigi zostały dwa tygodnie. Za wami już kilka meczów sparingowych. Nad czym twoim zdaniem trzeba przede wszystkim pracować?

– Jeśli chodzi o mnie, to myślę, że musze popracować nad zagrywką. Wydaje mi się, że mam potencjał na to, żeby naprawdę dobrze serwować. Musimy przede wszystkim się zgrać jako zespół. Nie chodzi tylko o to, co na boisku. Musimy zbudować odpowiednie relacje, komunikacje – na to wszystko potrzeba czasu, ale musimy się z tym pospieszyć, więc mam nadzieję, że zdążymy do startu PlusLigi. 

 

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-09-22

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved