Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Kolejny wygrany tie-break BAS-u

I liga M: Kolejny wygrany tie-break BAS-u

fot. Kamil Grabiński - tauron1liga.pl

BAS Białystok po raz drugi z rzędu wygrał swój ligowy mecz po tie-breaku. Po pokonaniu we własnej hali Visły podopieczni trenera Andrzejewskiego wygrali z wyjazdowy pojedynek przeciwko Lechii Tomaszów Mazowiecki. Goście prowadzili już 2:0, ale tomaszowianie zdołali doprowadzić do podziału punktów. Lechistom nie udało się jednak przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.

Lepiej w mecz weszli goście, którzy przy celnych zagrywkach Adriana Kacperkiewicza zbudowali czteropunktową przewagę. Passę rywali zakończył skutecznym atakiem Mateusz Piotrowski (8:11). Swoje akcje kończyli białostoccy skrzydłowi. Gospodarze mieli problem z zatrzymaniem rywali oraz wyprowadzeniem skutecznej akcji. Przy stanie 11:16 trener Mielnik zdecydował się na podwójną zmianę i na boisko weszli Kulik i Tomczak. Większość akcji kończyła się w pierwszym uderzeniu a zespoły walczyły punkt za punkt. Po kontrataku Jędrzeja Gossa BAS prowadził już 21:15, o czas poprosił szkoleniowiec lechistów. Mimo starań Sławomira Stolca tomaszowianie nie zdołali odwrócić biegu tego seta. Zepsuta zagrywka Markiewicza zamknęła partię.

W drugiej partii goście kontynuowali skuteczną grę. Dopiero kontratak Kajetana Kulika i as Adriana Markiewicza zniwelowały dystans. BAS nie ustrzegł się pomyłek, gdy asa dołożył Krzysztof Bieńkowski Lechia wyszła na prowadzenie 9:8. Obie drużyny wymieniały się skutecznymi atakami, gdy zablokowany został Rawiak o czas poprosił trener BAS-u (14:13). Po fragmencie zaciętej walki ponownie do głosu doszli białostoczanie, gdy przechodzącą piłkę wykorzystał Wójcik, przerwę wykorzystał szkoleniowiec Lechii (16:17). Po obu stronach siatki nie brakowało błędów w polu zagrywki. Walka do końca była zacięta. Chociaż po ataku Gossa BAS miał piłkę setową, w kolejnej akcji zablokowany został Kacperkiewicz (24:24). Decydująca akcja była bardzo długa, a zakończył ją blok na Kuliku.

Otwarcie seta numer trzy było wyrównane, choć niepozbawione błędów. Skuteczne ataki Stolca i dobra gra blokiem tomaszowian pozwoliła gospodarzom wyjść na prowadzenie 13:10, o czas poprosił trener Andrzejewski. Poderwać do walki przyjezdnych starał się Karol Rawiak (15:14). W dalszej fazie seta obie drużyny grały falami. Kontratak Jędrzeja Gossa i blok na Kuliku wyrównały wynik (20:20). Kolejne punkty na swoim koncie zapisywali już tomaszowianie, dlatego interweniował trener BAS-u (23:20). Ataki Stolca i Markiewicza dały decydujące punkty tomaszowianom.

Na początku czwartej partii celnymi zagraniami wymieniali się Goss i Kulik. Problemy z przyjęciem zagrywek Markiewicza utrudniły białostoczanom wyprowadzanie skutecznych akcji, dlatego przy stanie 8:4 o czas poprosił trener Andrzejewski. Do przejścia doprowadził dopiero blok na Sokołowskim (10:5). Białostoczanie przy zagrywkach Wójcika rzucili się do odrabiania strat, szybko interweniował trener Mielnik (12:9). Skuteczna gra Gossa i blok BAS-u pozwoliły przyjezdnym złapać kontakt punktowy. Goście nie zdołali jednak przełamać rywali. W dalszej fazie seta w białostockie szeregi zaczęły wkradać się błędy. Gospodarze do końca utrzymali koncentrację, grali konsekwentnie w ataku i po zagraniu Stolca doprowadzili do tie-breaka.

Piąty set od pierwszej akcji był zacięty. Za sprawą szczelnych bloków tomaszowianie wyszli na prowadzenie 8:6. Po zmianie stron sytuacja szybko się odwróciła i gdy zatrzymany został Kulik, czas wykorzystał trener Lechii (8:9). Skuteczna gra Gossa i Rawiaka pozwoliły BAS-owi utrzymywać się na prowadzeniu. Punkt na wagę zwycięstwa w całym spotkaniu zdobył białostocki atakujący.

MVP: Karol Rawiak

Lechia Tomaszów Mazowiecki – BAS Białystok 2:3
(19:25, 25:27, 25:23, 25:18, 12:15)

Składy zespołów:
Lechia: Markiewicz (13), Bieńkowski (3), Stolc (23), Hendzelewski (4), Baran (7), Piotrowski (1), Kędzierski (libero) oraz Dzierżyński (libero), Tomczak, Sterna, Bączek, Sokołowski (10) i Kulik (22)
BAS: Rawiak (29), Goss (29), Wójcik (8), Witkoś (3), Kacperkiewicz (9), Szmat (5), Ostaszewski (libero) oraz Janikowski (1), Czetowicz i Walczak

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-01-22

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved