Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga kobiet > I liga K: Ważne zwycięstwo SAN-Pajdy z Częstochowianką

I liga K: Ważne zwycięstwo SAN-Pajdy z Częstochowianką

fot. Michał Szymański

Cenne trzy punkty w meczu z Częstochowianką wywalczyły zawodniczki SAN-Pajdy. Dzięki temu zwycięstwu jarosławianki zrównały się liczbą punktów z Płomieniem i wciąż liczą się w grze o szóste miejsce na koniec sezonu zasadniczego. Częstochowianka pozostała na czwartym miejscu.

W pierwszej partii spotkania więcej od powiedzenia miały gospodynie. Po ataku Katarzyny Saj zbudowały sobie dwupunktową przewagę (3:1) i utrzymały ją do stanu 6:5. Przyjezdne doprowadziły do wyrównania i po błędzie gospodyń, było 6:6. Jarosławianki czytały grę swoich rywalek, punktowały w kontratakach i prowadziły 14:12. Ekipa gości zdołała odpowiedzieć po raz kolejny i doprowadziła do remisu po 14, po czym przytrafił jej się przestój. Przy serii zagrywek Weroniki Krysztofiak miejscowe miały trzy punkty więcej od swoich rywalek (17:14). Grę przerwał trener Andrzej Stelmach. Jego podopieczne odrobiły straty, po czym oddały pole gry SAN-Pajdzie. Po atakach Katarzyny Saj oraz punktowym bloku było 20:17 dla miejscowej ekipy. Kolejne punkty w polu zagrywki zdobyła Katarzyna Marcyniuk, a tablica wyników wskazała prowadzenie drużyny z Podkarpacia 24:20. Ostatni punkt w tym secie zdobyła Weronika Gierszewska.

Otwarcie drugiej partii należało do zespołu z Podkarpacia. Po dwóch punktach zdobytych bezpośrednio z zagrywki przez Katarzynę Marcyniuk, jarosławianki prowadziły 5:1. Odpowiedź Częstochowianki była natychmiastowa. Ze skrzydła punktowała Daria Dąbrowska, punkt bezpośrednio z zagrywki zdobyła Wiktoria Szumera i był remis po 6. Gra obu ekip falowa, obie seriami zdobywały punkty i seriami je traciły. Drużyna spod Jasnej Góry prowadziła 10:8, po czym przytrafił jej  się przestój, straciła cztery punkty z rzędu i przegrywała 8:12. Rozpędzone gospodynie poszły za ciosem, odrzuciły swoje rywalki od siatki. W polu zagrywki ręki nie zwalniały Katarzyna Saj i jej imienniczka Marcyniuk, a jarosławianki prowadziły 17:14. W ekipie z Częstochowy szwankowało przyjęcie ponadto przyjezdne popełniły błędy własne, przegrywały 16:20. Przy stanie 22:18 dla miejscowej ekipy z dobrej strony w Częstochowiance pokazała się Martyna Chmielewska. Zawodniczka ta nie zwalniała ręki w polu zagrywki i doszło do remisu po 22. O tym komu przypadnie zwycięstwo w tej części gry musiała decydować gra na przewagi. Częstochowianki nie wykorzystały swoich szans, popełniły błędy i po raz drugi musiały uznać wyższość swoich rywalek.

Otwarcie seta numer trzy należało do SAN-Pajdy, po dwóch asach serwisowych Katarzyny Saj było 5:1. Następnie przy stanie 8:4 w polu zagrywki zameldowała się Katarzyna Stepko i pozostała w nim do stanu 14:4. Zespół gości stanął w miejscu, popełnił wiele błędów własnych, seriami tracił punkty. Trener Stelmach rotował składem, brał przerwy na żądanie, posunięcia te na niewiele się jednak zdały. Gospodynie kontrolowały boiskowe wydarzenia i lepiej zagrały na siatce (20:15). W zespole z Częstochowy nie było zawodniczki, która wzięłaby na siebie ciężar gry. Sprytną akcją na siatce mecz ten zakończyła Katarzyna Marcyniuk.

SAN-Pajda Jarosław – Częstochowianka Częstochowa 3:0
(25:21, 28:26, 25:18)

Składy zespołów:
SAN-Pajda: Stepko (6), Marcyniuk (18), Krysztofiak (8), Saj (13), Poreda (5), Gierszewska (7), Murdza (libero) oraz P. Papszun (1), Magierowska (1), Szmajduch (2) i Bartyzel (libero)
Częstochowianka: Budnik (6), Mroczek (7), Stachowicz (4), Rybak (3), Daria Dąbrowska (8), Szumera (12), Dutkiewicz (libero) oraz Czerwińska (2), Grabowska, Chmielewska, Wardęga (3) i J. Papszun (3)

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-03-12

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved