W trzecim meczu o prawo gry w turnieju finałowy, Sokół Mogilno wygrał 3:0 z SAN-Pajdą Jarosław i uzupełnił stawkę finalistów. Przyjezdne z Jarosławia
nie wykorzystały swoich szans w pierwszej partii spotkania, w której prowadziły 20:14. Kolejne dwie partie nie były tak zacięte jak pierwsza, gospodynie dominowały w nich i wysoko je wygrały.
PORAżka SAN-Pajdy na własne życzenie
Otwarcie spotkania należało do gospodyń, po dwóch punktowych blokach prowadziły one 3:1. Punktowym blokiem odpowiedziała Patrycja Papszun, był remis po 3. Do stanu po 6 gra toczyła się punkt za punkt, po czym swoją przewagę zaznaczyły jarosławianki. Przy serii zagrywek Patrycji Papszun odskoczyły one swoim rywalkom na cztery punkty (10:6). Miejscowe siatkarki popełniły wiele prostych błędów, w jednym ustawieniu straciły pięć punktów z rzędu, przegrywały 6:12. Mogilnianki zbliżyły się na trzy punkty po tym jak punktowym blokiem popisała się Paulina Brzoska (11:14). Stroną dyktującą warunki gry były przyjezdne, przy kolejnej serii zagrywek Patrycji Papszun był 20:14. SAN-Pajda stanął w miejscu, ciężar gry na siebie wzięła Aleksandra Szczepańska, przy jej serii zagrywek Sokół zbliżyły się na jeden punkt, przegrywał 19:20. Zespół znad Sanu oddał pole gry swoim rywalkom, popełnił wiele błędów własnych. As serwisowy Martyny Szczepuły zamknął ten set.
wyraźna przewaga gospodyń
W drugiej odsłonie meczu druga drużyna sezonu zasadniczego odrzuciła swoje rywali od siatki, ciężar gry na siebie wzięła Paulina Brzoska, było 4:0 dla Sokoła. Drużyna z Podkarpacia miała problemy z przyjęciem, przełożyło się to na mało skuteczną grę w ataku. Po tym jak punkt atakiem ze środka zdobyła Paulina Brzoska gospodynie prowadziły 12:6. Podopieczne trenera Mikołaja Mariaskina dominowały w grze na siatce, punktowały w polu zagrywki. Po asie serwisowym Martyny Szczepuły było 19:12, jarosławianki były w odwrocie. Autowy atak Katarzyny Saj zakończył tę część meczu.
poszły za ciosem
W polu zagrywki ręki nie zwalniała Martyna Szczepuła Sokół prowadził 6:3. W zespole z Jarosławia przypomniała o sobie Natalia Dróżdż, punktowała w polu zagrywki, jej ekipa prowadziła 8:6. Radość zespołu gości nie trwała zbyt długo, miejscowe siatkarki doprowadziły do remisu 8;8, punktowały w bloku. Gra obu ekip falowała, wyrównana gra toczyła się do stanu po 14. Wówczas w polu zagrywki zameldowała się Sandra Świętoń, zanotowała dwa asy serwisowe, jej koleżanki punktowały na siatce, było 18:14 dla gospodyń. Po asie serwisowym Katarzyny Nowak mogilnianki powiększyły przewagę do pięciu punktów (20:15). Ostatni punkt w tym spotkaniu blokiem zdobyła Katarzyna Nowak.
Sokół Mogilno – SAN-Pajda Jarosław 3:0
(25:23, 25:17, 25:18)
MVP: Katarzyna Nowak
Składy zespołów:
Sokół: Przybyło (2), Nowak (16), Szczepańska (3), Świętoń (8), Szczepuła (10), Brzoska (13), Rafałko (libero) oraz Fojucik (2)
SAN-Pajda: Mazure-Mago (9), Saj (14), Gliniecka (6), Zięba (1), Dróżdż (4), Papszun (2), Machowska (libero) oraz Stepko, Magierowska, Grzelak, Andrzejewska (1)
Zobacz również:
Agnieszka Laskowska: mecz z SAN-Pajdą to nasze być albo nie być
