Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > Krzysztof Andrzejewski: To były pożyteczne dwa dni, które zaprocentują

Krzysztof Andrzejewski: To były pożyteczne dwa dni, które zaprocentują

fot. Patrycja Bargiel - BAS Białystok

Beniaminek I ligi mężczyzn – BAS Białystok miał okazję sprawdzić swoją formę w starciu z plusligowcem. Ślepsk Malow Suwałki w minioną sobotę przegrał pierwszego seta do 16, ale w kolejnych już był lepszy od swojego rywala. – Oczywiście, jestem zadowolony z wielu elementów, ale też wiele wymaga dużej poprawy. Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni, że mogliśmy przez te dwa dni popracować z zespołem z Suwałk. Na pewno to były pożyteczne dwa dni, które mam nadzieję zaprocentują w późniejszym czasie – podsumował rywalizację w Suwałkach Krzysztof Andrzejewski.

19 i 20 sierpnia Ślepsk Malow Suwałki zmierzył się z BAS-em Białystok. Pierwszego dnia zespoły odbyły wspólny trening, zaś drugiego w sparingu plusligowiec pokonał beniaminka I ligi 3:1.

W piątek spotkanie w hali było typowo treningowe – dużo dorzutek, innych aspektów. W sobotę to typowy mecz, bez żadnych dodatkowych utrudnień. Pierwszy set przegraliśmy tak naprawdę, bo długo wchodziliśmy w spotkanie, ale kolejne trzy sety myślę, że były zadawalające, bo o super grze nie ma mowy. Tak naprawdę graliśmy pięć dni w szóstkach przez dwa-trzy dni z jednym rozgrywającym. Ciężko na razie o dobrą grę, ale kilka aspektów sprawdziliśmy – ustawienie w asekuracji, w momencie wystawy. To jest najważniejsze na ten moment – powiedział po spotkaniu Łukasz Rudzewicz.

Myślę, że muszę być zadowolony przede wszystkim z możliwości przyjazdu do Suwałk i rywalizacji z zespołem plusligowym. To zawsze jest dla mnie, dla chłopaków dobra lekcja siatkówki. Lepszy zespół zawsze obnaża niedoskonałości, na tle takiego zespołu można zobaczyć czego nam brakuje, które elementy wymagają poprawy. Oczywiście, jestem zadowolony z wielu elementów, ale też wiele wymaga dużej poprawy. Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni, że mogliśmy przez te dwa dni popracować z zespołem z Suwałk. Na pewno to były pożyteczne dwa dni, które mam nadzieję zaprocentują w późniejszym czasie – podsumował dwudniowy pobyt w Suwałkach Krzysztof Andrzejewski.

Obie drużyny w zupełnie innych terminach rozpoczną rywalizację ligową. Pierwszoligowcy start sezonu mają zaplanowany na 17 września, zaś PlusLiga ruszy dopiero w październiku. – Jesteśmy w tej chwili w bardzo ciężkim przygotowaniu siłowym i szybko z siłowni nie zejdziemy, bo do ligi jest jeszcze kawał czasu, musimy zrobić siłę. Pierwszy tydzień grania w szóstkach – to, co najbardziej lubimy i czego oczekujemy, czyli prawdziwej gry i rywalizacji. Na razie wygląda to bardzo dobrze, na tyle, na ile może w tym momencie – przyznał środkowy Ślepska Malow Suwałki.

Nie wiem co prawda na jakim poziomie i w którym momencie przygotowań jest zespół z Suwałk, natomiast moi chłopcy też są w takim momencie, gdzie te obciążenia są największe. Dopiero teraz, po tym weekendzie będziemy troszeczkę odpuszczać w objętości treningów i skupimy się na elementach taktycznych. Zaczynamy serię gier kontrolnych, co tydzień aż do pierwszego meczu ligowego rozgrywamy sparingi. Myślę, że forma będzie sukcesywnie rosnąć, będzie przybywało świeżości i ochoty do gry, bo te najcięższe treningi już za nami – wyjaśnił trener BAS-u Białystok.

źródło: opr. własne, Ślepsk Suwałki - Facebook

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-08-21

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved