Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > Grzegorz Pająk: Mamy jeszcze czas na poprawki

Grzegorz Pająk: Mamy jeszcze czas na poprawki

fot. LUK Politechnika Lublin

Turniej o Puchar Prezydenta Miasta Lublin był kolejnym sprawdzianem formy dla LUK Politechniki Lublin. Gospodarze przegrali oba mecze z zespołami z PlusLigi i zakończyli rywalizację na 4. miejscu. – Pomimo niekorzystnego dla nas wyniku, to był bardzo dobry turniej. Graliśmy z pełnym zaangażowaniem oraz agresywnie i ryzykowanie na zagrywce. Przyniosło to efekty – stwierdził Grzegorz Pająk.

LUK Politechnika Lublin w ramach przedsezonowych przygotowań do rozgrywek I ligi mężczyzn wielokrotnie sprawdzała swoją formę w sparingach z ekipami plusligowymi. W Kozienicach lublinianie przegrali 0:3 z Cerrad Enea Czarnymi Radom i 1:3 z MKS-em Będzin. W miniony weekend w ramach Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Lublina podopieczni trenera Macieja Kołodziejczyka ulegli Vervie Warszawa Orlen Paliwa 0:3, a w starciu o trzecie miejsce mimo prowadzenia 2:0 przegrali z radomianami 2:3.

Pomimo niekorzystnego dla nas wyniku, to był bardzo dobry turniej. Graliśmy z pełnym zaangażowaniem oraz agresywnie i ryzykowanie na zagrywce. Przyniosło to efekty. W meczu z Cerrad Enea Czarni Radom po dwóch wygranych przez nas setach być może zgaśliśmy fizycznie. Do tego doszły błędy, które przyczyniły się do naszej porażki. Szkoda, bo to była ostatnia szansa na zwycięstwo z zespołem z PlusLigi – powiedział po lubelskim turnieju kapitan zespołu Grzegorz Pająk.

I liga startuje później niż PlusLiga, dlatego przed drużyną prowadzoną przez Macieja Kołodziejczyka jeszcze kilka sparingów. W najbliższy weekend lublinianie udadzą się do Świdnika, by zagrać w Memoriale Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii, zaś tuż przed startem rozgrywek sprawdzą swoją formę z KPS-em Siedlce. Pierwszy mecz ligowy we własnej hali LUK Politechnika zagra w środę 23 września z Mickiewiczem Kluczbork. – Wszystko funkcjonuje dobrze. Mamy jeszcze czas na wszelkie poprawki. Na pewno będziemy wyglądali lepiej fizycznie i jeden mecz w lidze nie zrobi na nas takiego wrażenia, jak te dwa rozegrane z 15-godzinną różnicą – powiedział o atmosferze w drużynie i dalszych planach trzydziestotrzyletni rozgrywający.

źródło: lkpslublin.pl, opr. własne

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2020-09-09

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved