Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Dariusz Daszkiewicz: Mam nadzieję, że nowy rok będzie nowym rozdaniem

Dariusz Daszkiewicz: Mam nadzieję, że nowy rok będzie nowym rozdaniem

fot. Jakub Ćmil - plusliga.pl

LUK Lublin uległ przyjezdnym Jurajskim Rycerzom. Zawiercianie od początku wymusili presję na rywalach, którzy odparli ich atak jedynie w trzecim secie. – Szkoda, że w czwartym secie nie udało się utrzymać presji z trzeciego. Popełniliśmy kilka błędów i z takim zespołem jak Zawiercie to się mści – oceniał spotkanie trener lublinian Dariusz Daszkiewicz.

Jak trener skomentował starcie z Aluronem CMC Wartą Zawiercie? – Chciałbym bardzo pochwalić mój zespół za postawę na boisku. Wszystkie problemy zdrowotne, które mamy od początku sezonu, w dalszym ciągu odbijają się na naszej drużynie. Grzegorz Pająk nie trenował od poprzedniego meczu i dopiero wyszedł na boisko przeciw zawiercianom. Wojciech Włodarczyk również na własną odpowiedzialność zdecydował się grać. Chłopaki zagrali bardzo dobre spotkanie. Szkoda, że w czwartym secie nie udało się utrzymać presji z trzeciego. Popełniliśmy kilka błędów i z takim zespołem jak Zawiercie to się mści – mówił po meczu szkoleniowiec.

27 stycznia 2021 roku objął stery drużyny z Lublina, którą udało mu się wprowadzić do PlusLigi. Kibice po 57 latach doczekali się ponownych występów klubu w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jak trener Daszkiewicz zapamięta rok 2021? – Nie możemy myśleć o kontuzjach i chorobach. Musimy sobie z nimi radzić. To jest przede wszystkim ogromnym problemem na treningu, bo trudno zrobić dobry trening jakościowo, gdy brakuje zawodników na pozycjach. Tym większe słowa uznania dla chłopaków, że oni potrafią utrzymać koncentrację. Próbujemy pomimo tych ogromnych problemów kadrowych coś sensownego zrobić na treningu. Mam nadzieję, że nowy rok będzie nowym rozdaniem i te problemy się w końcu zakończą i będziemy lepiej trenować, i lepiej grać. Z Zawierciem – kandydatem do medalu – zagraliśmy bardzo dobre zawody.

Koniec roku to czas podsumowań. Czy można powiedzieć, że tegoroczne występy LUK-u Lublin były pasmem sukcesów? – Troszkę do tego pasma brakuje. Bardzo szkoda tego meczu z Nysą, który przegraliśmy. Zwycięstwo z ekipą Daniela Plińskiego byłoby kropką nad „i”, że świetnie poszła nam ta pierwsza runda. Uważam, że dobrze zagraliśmy, ale mogliśmy i powinniśmy zagrać lepiej ze Stalą Nysa. Aczkolwiek zespół zanotował wówczas jedno z lepszych spotkań w tym sezonie – zakończył Dariusz Daszkiewicz.

źródło: LUK Lublin TV, opr. własne

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-12-30

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved