Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > LM K: We Włoszech jeszcze trudniej – czy ŁKS sięgnie po półfinał?

LM K: We Włoszech jeszcze trudniej – czy ŁKS sięgnie po półfinał?

fot. Michał Szymański

Przed mistrzyniami Polski zadanie niesamowicie trudne zadanie, niemożliwe wręcz chciałoby się powiedzieć. ŁKS Commercecon Łódź udał się do Mediolanu na rewanżowe ćwierćfinałowe spotkanie z miejscowym Allianz Vero Volley. Początek meczu 29 lutego, w czwartek o godz. 20:00.

U SIEBIE SIĘ NIE UDAŁO

Przed tygodniem podopieczne Alessandro Chiappiniego uległy Vero Volley Mediolan 1:3. Co prawda po dwóch pierwszych odsłonach wynik był kwestią jak najbardziej otwartą. Niemniej jednak w kolejnych dwóch to zespół z Lombardii triumfował do 18 oraz 14. Zamurował on wręcz łodzianki, notując aż 14 punktowych bloków przy zaledwie 3 ŁKS-u. Mimo że przyjezdne myliły się nieco częściej, to jednak one były skuteczniejsze w ataku, a także osiągały wymierne rezultaty. Najlepiej w Łodzi spisała się Dana Rettke, autorka 16 punktów (9 atak, 7 blok). Niemniej jednak nie można pominąć Miriam Sylli oraz Paoli Egonu – autorek 14 oczek.

Natomiast w szeregach mistrzyń Polski najlepiej poradziła sobie Valentina Diouf, która zapisała na swoje konto aż 22 punkty (19 atak, 1 blok, 2 zagrywka). Włoska atakująca atakowała ze skutecznością 42%. Zabrakło jednak w ŁKS-ie kolejnej siły rażącej, bowiem drugą najlepiej punktującą okazała się Aleksandra Gryka z dorobkiem 10 punktów. Tak więc różnica pomiędzy najlepiej a drugą najlepiej punktującą zawodniczką była duża.

NO TO PO TIE-BREAKU

Obie drużyny od momentu bezpośredniego spotkania rozegrały po ligowym meczu. Zarówno ŁKS, jak i Vero Volley triumfowały w tych starciach, co równie ciekawe – zgodnie po tie-breaku. Łodzianki po pełnym dystansie okazały się lepsze od Energi MKS-u Kalisz, z kolei mediolanki cieszył się z wiktorii nad Wash4green Pinerolo.

Jedziemy tam zagrać kolejny mecz i pokazać wszystko, co mamy. To, co musimy zrobić, to wyjść na boisko nie zostawiając w sobie niczego i wtedy zobaczymy. W tym drugim secie dzięki presji na zagrywce i świetnej grze w obronie mogliśmy zaprezentować się naprawdę dobrze przeciwko tej samej drużynie, więc dlaczego tego nie powtórzyć – być może w dłuższym wymiarze. Zobaczymy. Ja się cieszę i jestem ciekawy tego drugiego meczu. Nie możemy doczekać się rewanżu w Mediolaniepowiedział po przegranej przed własną publicznością trener Chiappini. 

Nie da się ukryć, że murowanym wręcz faworytem do awansu do półfinału Ligi Mistrzyń jest drużyna z północnej części Półwyspu Iberyjskiego. Wicemistrzynie Włoch potrzebują zaledwie dwóch wygranych setów, by myśleć już o półfinale rozgrywek. Dysponują znacznie większym potencjałem kadrowym, a do tego zagrają we własnej hali, przed swoimi kibicami. Czynniki te znacznie predysponują siatkarki trenera Marco Gaspariego nie tylko do awansu, ale i zarazem wygrania całych zawodów.

Rewanżowe spotkanie pomiędzy Vero Volley Mediolan a ŁKS-em Commercecon Łódź odbędzie się 29 lutego, w czwartek. Pierwszy gwizdek sędziego wybrzmi o godzinie 20:00.

Zobacz również:
Wyniki i terminarz ćwierćfinałów Ligi Mistrzyń

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-02-28

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved