Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacja Polski kobiet > Paulina Maj-Erwardt: Różnica pokoleń nie zniknie

Paulina Maj-Erwardt: Różnica pokoleń nie zniknie

fot. Michał Szymański

Za dużo się wydarzyło, za wiele było rzeczy, które zostały w głowie. Nie było zaufania zarówno ze strony trenera, jak i zawodniczek. Troszeczkę się to rozeszło − mówi w rozmowie z TVP Sport Paulina Maj-Erwardt o zmianie trenera w reprezentacji Polski siatkarek. Libero ŁKS Łódź nie mówi „nie” powrotowi do kadry.

W ostatnim czasie poznaliśmy nowego trenera reprezentacji Polski siatkarek. Stefano Lavarini to był twój faworyt, czy miałaś innego?

Paulina Maj-Erwardt:Jeżeli chodzi o kandydatów, którzy się zgłosili, to była to mocna ekipa, szczególnie zagraniczna. Z Ferhatem Akbasem pracowałam i bardzo sobie ceniłam ten czas. Nawet mogę powiedzieć, że tęsknię za tym, co było. Jeżeli chodzi o Alessandro Chiappiniego, to również jakiś czas temu miałam okazję z nim współpracować. Byłam zadowolona z tego, że mnie trenował.

Co do Lavarniego i Daniele Santarellego  to są nazwiska, które obserwowałam. Wygląda na to, że są ciekawymi osobami i szkoleniowcami. Który by nie został wybrany, to wniósłby duże doświadczenie. To były dobre wybory. I jeden i drugi dałby wiele polskiej siatkówce.

Jeśli chodzi o Lavariniego, to który z jego sukcesów zrobił na tobie największe wrażenie?

Podobało mi się to, co zrobil z reprezentacją Korei. Zajął z nią czwarte miejsce na igrzyskach. To pokazało, że bardzo dobrze poukładał zespół, a dokonał tego z azjatyckim teamem, co nie jest takie oczywiste. Wiadomo, że drużyna miała swoje minusy, ale on uwydatnił jej plusy. Poskładał ją tak, że zespół był mocny. Jako szkoleniowiec Igor Gorgonzola Novara stworzył bardzo dobry team. Nie miał nie wiadomo jakich gwiazd. Patrząc na zawodniczki było jednak widać pewność siebie i to, że nie bały się podejmować ryzyka. Zespół był pozytywnie naładowany, a jego mental mocny. To cenię w jego drużynach.

Po sześciu latach zmiana w kadrze była potrzebna?

Uważam, że tak. Za dużo się wydarzyło, za wiele było rzeczy, które zostały w głowie. Nie było zaufania zarówno ze strony trenera, jak i zawodniczek. Troszeczkę się to rozeszło. Jako zespół przystępujący do turnieju jesteśmy jednością, sztab i zawodniczki nie są osobno. Drużyna ma jeden cel, musi sobie pomagać i iść na kompromis w relacjach, żeby razem zrealizować ambicje. Poukładanie tego nie jest łatwe. Są pewne reguły, których trzeba się trzymać i konsekwencja. Tego niestety zabrakło.

Jakby Stefano Lavarini zadzwonił i zaprosił cię na zgrupowanie, to czy przyjęłabyś tę propozycję?

Jestem ciekawa jego pracy. Lubię obserwować szkoleniowców, a szczególnie takich. To z jednej strony mój plus, a z drugiej minus. Jestem dobrym obserwatorem. Chciałabym w jakiś sposób być przy tej kadrze i zobaczyć jej system pracy. Czy trener do mnie zadzwoni? Będzie mi bardzo miło. To by oznaczało, że jestem w kręgu jego zainteresowań. Byłoby to wielkie wyróżnienie, bo nie da się ukryć, że mam swoje lata.

Powiedział, że nie ma dla niego znaczenia wiek zawodniczki.

Dla mnie tak właśnie powinno być. Nie ma znaczenia to, że pięć lat wcześniej zawodniczka miała sezon życia, a teraz jest trochę inaczej. Chodzi o to, jakimi umiejętnościami fizycznymi i mentalnymi dysponuje. Jeśli ma odpowiednie dla zespołu, a trener potrafi doprowadzić ją do formy, to nic nie stoi na przeszkodzie, by razem współpracować. W zależności od tego, jak szkoleniowiec charakterologicznie dobiera zespół, tak będzie wyglądać jego układanka. Czasami potrzebna jest osoba, która tylko robi klimat w teamie.

Czyli nie mówisz nie?

Nie mówię „nie”. To dla mnie „aż” reprezentacja, a nie „tylko” kadra. Od 2006 roku kiedy po raz pierwszy tam trafiłam, gra w biało-czerwonych barwach była dla mnie wyróżnieniem. To coś nadrzędnego względem występów w barwach klubowych.

*cała rozmowa Sary Kalisz w serwisie TVP Sport

źródło: sport.tvp.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, reprezentacja Polski kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
,

Więcej artykułów z dnia :
2022-01-30

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved