23-letni Mateusz Rećko, pochodzący z Sokółki, przedłużył kontrakt z Avią Świdnik. Grał w takich klubach jak MOS Wola Warszawa, AZS Częstochowa, Buskowianka Kielce czy BAS Białystok. Do drużyny Polskiego Cukru Avii Świdnik dołączył przed sezonem 2020/2021. W minionym sezonie na parkietach TAURON 1. Ligi zdobył łącznie 405 punktów dla żółto-niebieskich. Pięciokrotnie był wybierany najlepszym graczem meczu.
Zawodnik widzi potencjał i możliwość rozwoju w świdnickim klubie. – Cieszę się że wraz z prezesem doszliśmy do porozumienia i w przyszłym sezonie znów będę bronił barw Avii. Widzę w Świdniku ogromny potencjał na rozwój siatkówki i chciałbym przyłożyć do tego swoją rękę, nie tylko w przyszłym sezonie, ale może także kolejnych latach, miejmy nadzieję że kończąc awansem do PlusLigi. Wierzę że gdy tylko kibice wrócą na halę to grając w „siedmiu” na boisku będzie to możliwe. Miniony sezon mogę uznać za bardzo dobry, mimo że mogliśmy wygrać więcej meczów czy nawet wierzyliśmy, że strefa medalowa jest w naszym zasięgu, to trzeba pamiętać że jako beniaminek przed startem sezonu byliśmy spisywani na straty, a wręcz spadek, ostatecznie zajmując naprawdę satysfakcjonujące szóste miejsce – powiedział Mateusz Rećko.
Zadowolenia z pozostania atakującego nie kryje także trener Avii Witold Chwastyniak. – Mateusz ma za sobą bardzo udany sezon. Był jednym z filarów zespołu. Swoją postawą pokazał że należy do czołowych atakujących tej ligi. Mimo młodego wieku cechuje go duża dojrzałość i opanowanie. Jest to zawodnik bardzo ambitny, pracowity, chcący się rozwijać i dążący do realizacji sportowych celów . Bardzo się cieszę, że zostaje z nami na kolejny sezon – dodał trener Chwastyniak.
Zobacz również:
Karuzela transferowa w I lidze mężczyzn
źródło: avia-swidnik.pl