Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Puchar Polski > Marcin Kryś: Przygodę naszej drużyny w Pucharze Polski można uznać za sukces

Marcin Kryś: Przygodę naszej drużyny w Pucharze Polski można uznać za sukces

fot. WKS Wieluń

Na 1/16 finału swoją przygodę z Pucharem Polski zakończył WKS Wieluń. Wielunianie przegrali z Legią Warszawa 0:3. – Na pewno przygodę naszej drużyny w Pucharze Polski można uznać za sukces, bo myślę, że nikt nie spodziewał się, że dojdziemy aż do 1/16 finału i będziemy mogli zmierzyć się z pierwszoligową drużyną. Myślę, że każdy powinien być zadowolony i uznawać to za dobry prognostyk przed kolejnymi meczami – skomentował Marcin Kryś, trener oraz libero drugoligowca.

Od początku spotkania w Wieluniu warunki na boisku dyktowali przyjezdni. Po wygranym pierwszym secie do 15 nie poszli za ciosem. Gospodarze z nową energią weszli w drugą odsłonę, ale mimo walki nie zdołali jej wygrać. W trzeciej partii ponownie prym wiedli legioniści. – Myślę, że nie trzeba robić tragedii z tej porażki. Na pewno przygodę naszej drużyny w Pucharze Polski można uznać za sukces, bo myślę, że nikt nie spodziewał się, że dojdziemy aż do 1/16 finału i będziemy mogli zmierzyć się z pierwszoligową drużyną. Myślę, że każdy powinien być zadowolony i uznawać to za dobry prognostyk przed kolejnymi meczami, czy innymi turniejami. Na pewno Legia była zdecydowanym faworytem spotkania, ale były dobre fragmenty w naszym wykonaniu. Połowa pierwszego seta i drugi to dobry prognostyk na przyszłość. Należy się cieszyć z tego, jak chłopaki się w tych fragmentach zaprezentowali – powiedział po spotkaniu grający trener WKS-u Marcin Kryś.

Przygoda WKS-u Wieluń w Pucharze Polski dobiegła końca. Wielunianie nie będą mieli jednak zbyt wiele czasu na odpoczynek. Wciąż są w grze o awans na zaplecze PlusLigi. WKS obecnie zajmuje 2. miejsce w grupie 3. Podopieczni trenera Krysia przegrali tylko jeden mecz i mają na swoim koncie 31 punktów, tracąc dwa do lidera z Częstochowy. Najbliższy pojedynek w II lidze zaplanowano na 8 stycznia. – Mamy kilka dni świąt, żeby zresetować głowy, trochę odpocząć od hali, od siatkówki. Myślę, że każdy nie mógł się doczekać tego momentu, kiedy spędzi trochę czasu z rodzin i z najbliższymi. Każdy na to zasłużył, bo rok 2021 był udany i każdy powinien być z niego zadowolony. Już po świętach spotykamy się na treningu w hali, jeszcze przed Nowym Rokiem. Będzie czas na podsumowanie tego roku, ale nie ma zbyt wiele czasu na przygotowania, bo już na początku stycznia gramy kolejny mecz ligowy z drużyną z Milicza i na pewno będziemy się chcieli jak najlepiej przygotować – stwierdził Kryś.

źródło: radiozw.com.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Puchar Polski

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-12-25

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved