Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > Liga Mistrzyń: Kto z Polski już awansował, a kto jeszcze ma szansę? Możliwe scenariusze

Liga Mistrzyń: Kto z Polski już awansował, a kto jeszcze ma szansę? Możliwe scenariusze

Do końca fazy grupowej Ligi Mistrzyń pozostała wyłącznie jedna kolejka. Warto zatem przyjrzeć się sytuacji panującej w poszczególnych grupach. Które z drużyn są już pewne gry w ćwierćfinale? Które i co muszą jeszcze zrobić, a kto już definitywnie pożegnał się z europejskimi pucharami, w tym także Pucharem CEV? Przedstawiamy możliwe scenariusze.

GRUPA A

Więcej niż jedną nogą w ćwierćfinale są mistrzynie Włoch, które podejmą jeszcze we własnej hali DevelopRes Rzeszów. Ekipa z Włoch potrzebuje tylko jednego wybranego seta, by zapewnić sobie występ w 1/4  finału. Wicemistrzynie Polski, by zająć 1. miejscu musiałby wygrać w stosunku 3:0, co będzie nie lada wyzwaniem.

Tak samo wygląda walka o dalszy udział w europejskich pucharach. Mladost Zagrzeb, który jeszcze nie zapunktował, potrzebowałby zwycięstwa 3:0 w Płowdiwie, by wskoczyć jeszcze na lokatę numer trzy. Ekipie z Bułgarii podobnie jak Imoco – wystarczy tylko jedna wygrana odsłona.

Zobacz również:

Tabela grupy A

GRUPA B

W kontekście lidera nie zmieni się już nic w grupie B. Eczacibasi Stambuł posiada 15 oczek i 7 przewagi nad 2. OK Tent Obrenovac, a także i przede wszystkim wygrany mecz ‘zapasu’.

Pasjonująco jawi się kwestia pozycji numer 2. OK tej już nie wypuści, nawet w przypadku porażki 0:3 z SC Palmberg Schwerin. Wówczas formacja z Serbii miałaby bilans setów 10-12 (obecnie 10-9) a z Niemiec 9-11 (obecnie 6-11). Ratio setów przemawiałoby na korzyść OK.

Levalois Paris Saint Cloud z kolei już niczego nie wskóra mimo tego, że posiada 2. punkty. Nie wygrał żadnego meczu, podczas gdy będący na 3. lokacie SSC triumfował dwukrotnie.

Zobacz również:

Tabela grupy B

 

GRUPA C

Niezmiernie blisko awansu do ćwierćfinału jest VakifBank Stambuł z kompletem punktów i bilansem setów 15-1. Tylko porażka 0:3 w konfrontacji z Numia Vero Volley Mediolan mogłaby zepchnąć potentata z Turcji na miejsce numer dwa (VakifBank hipotetycznie miałby stosunek 15-4, Vero Volley 15-3). Ekipa z Włoch w pierwszej batalii nie wygrała jednak nawet seta, choć teraz to ona dysponować będzie atutem własnej hali.

Bardzo bliskie utrzymania 3. posady jest również FC Porto. Ekipa z Półwyspu Iberyjskiego, żeby ‘zlecieć’ na ostatnią lokatę, musiałaby przegrać 0:3. Wystarczy jej tylko jeden set w konfrontacji z Calcitem Kamnik, by definitywnie wyrzucić zespół ze Słowenii z ewentualnego udziału w Pucharze CEV.

Zobacz również:

Tabela grupy C

 

GRUPA D

Kwestia 1. miejsca w przedostatniej z grup jest już przesądzona. Na kolejkę przed końcem pewne ćwierćfinału jest Fenerbahce Stambuł posiadające komplet punktów. Niczego nie ugra już także Neptunes de Nantes VB, które nie odnosiło dotychczas żadnego triumfu, podczas gdy 3. ekipa z Budapesztu już 2.

Walka rozgrywać się będzie o 2. miejsce i tym samym awans do fazy play-off Ligi Mistrzyń (niejako ⅛ finału). PGE Grot Budowlani Łódź są wiceliderem, ale nie są jeszcze niczego pewni. Przegrana 0-3 sprawi, że to Vasas Obuda Budapeszt utrzyma się w Klubowych Mistrzostwach Europy. W przypadku porażki 1:3 rozstrzygać będą małe punkty. Dopiero dwa wygrane sety przez łodzianki w stolicy Węgier zagwarantują awans z 2. miejsca i przede wszystkim spokój, a także posiadanie wszystkiego we własnych rękach.

Zobacz również:

Tabela grupy D

 

GRUPA E

Również i teraz gry w ćwierćfinale na 100% pewne jest Savino Del Bene Scandicci, które jako jedyne nie przegrało jeszcze nawet seta!

Arcyciekawie jawi się rywalizacja na niższych lokatach. BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała i Allianz MTV Stuttgart posiadają po 6 punktów, a C.S.O. Voluntari 2005 – 3. Zarówno ekipa z Bielska-Białej, jak i ze Stuttgartu legitymują się nawet takim samym stosunkiem setów. Minimalnie lepszy bilans małych punktów posiada BKS (0.97, podczas gdy MTV 0.94).

Zasadnicza różnica polega w bezpośrednich tarciach. BKS udał się do Toskanii, gdzie będzie mieć trudno nie tylko o triumf, ale urwanie choćby punktu. Mało prawdopodobne jest, by MTV przegrał we własnej hali z C.S.O. Nawet triumf 3:2 przy porażce BKS-u sprawi, że podopieczne Bartłomieja Piekarczyka spadną na 3. lokatę.

Gdyby to jednak zespół z Południa Polski był górą i MTV również – wówczas decydować będą sety bądź małe punkty. Taki scenariusz zostanie wdrożony przy jednoczesnych wygranych lub porażkach BKS-u i MTV.

Mało prawdopodobny, lecz jak najbardziej realny jest także scenariusz, w którym to C.S.O. pokona MTV. Gdyby ekipa z Rumunii triumfowała 3:0, a BKS przegrał nawet 2:3 w Scandicci, wówczas to zespół Justyny Łukasik zawita na 2. lokatę.

Zobacz również:

Tabela grupy E

źródło: siatka.org

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
,

Więcej artykułów z dnia :
2025-01-21

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2025 Strefa Siatkówki All rights reserved