Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Starcia faworytów do awansu już w trzeciej kolejce

I liga M: Starcia faworytów do awansu już w trzeciej kolejce

fot. LUMIKA Anna Klepaczko

Przed siatkarzami TAURON 1. Ligi już trzecia kolejka sezonu 2021/2022, jednak wciąż nie wszystkie zespoły wezmą udział w rywalizacji, bowiem przełożone jest spotkanie Lechii Tomaszów Mazowiecki z AZS-em AGH Kraków. W nadchodzący weekend czekają nas aż dwa hitowe starcia, bowiem zmierzą się ze sobą ekipy stawiane w roli faworytów do awansu do PlusLigi – BKS VISŁA Proline Bydgoszcz zagra z BBTS-em Bielsko-Biała, a Chemeko-System Gwardia Wrocław z MKS-em Będzin.

Mecz otwarcia trzeciej kolejki TAURON 1. Ligi zapowiada się niezwykle interesująco – BKS VISŁA Proline Bydgoszcz zagra z BBTS-em Bielsko-Biała. Dla gospodarzy czwartkowego starcia będzie to pierwsze spotkanie w sezonie, bowiem te z pierwszej i drugiej serii zostały przełożone. Już na początku ligowych zmagań podopiecznych trenera Marcina Ogonowskiego, w szeregach których sporo się pozmieniało, czeka spore wyzwanie. Co prawda z ekipy trenera Harry’ego Brokkinga odeszło dwóch liderów ofensywy – Oleg Krikun oraz Michał Makowski, ale poza tym nie doszło w zespole do znaczących zmian. W pierwszym meczu przeciwko SMS-owi PZPS Spała bielszczanie spokojnie wywiązali się z roli faworyta, chociaż wygrali dopiero po czterech setach. – Mecze z drużynami, które aspirują do awansu do PlusLigi zawsze są niezwykle trudne. Zobaczymy. Drużyna z Bydgoszczy się zmieniła, w porównaniu do sezonu ubiegłego – wzmocniła. Ich pomysł na drużynę może być ciekawy. W tej chwili wszystko jest otwarte – powiedział przyjmujący BBTS-u Bartosz Pietruczuk.

W drugim spotkaniu kolejki Olimpia Sulęcin podejmie KPS Siedlce. Dla gospodarzy będzie to okazja do zrehabilitowania się za porażkę w inauguracyjnym meczu we własnej hali, kiedy to przegrali z Polskim Cukrem Avią Świdnik 1:3. Wcześniej jednak pokazali już dobrą siatkówkę, bowiem na otwarcie sezonu triumfowali z faworyzowanym Exact Systems Norwidem Częstochowa 3:1, z pewnością są więc w stanie wygrać także z siedlczanami. Ci mają za sobą dopiero jedno starcie, ale zwyciężone efektownie – bez problemów pokonali ZAKSĘ Strzelce Opolskie 3:0. W Sulęcinie zapowiada się więc ciekawe spotkanie. – To nasz kolejny rywal, który w dwóch pierwszych meczach sezonu pokazał dobrą siatkówkę i że będzie walczyć z każdym. Czuję, że to będzie ciężkie spotkanie i że ten mecz będzie wyglądał inaczej, niż nasza inauguracja z ZAKSĄ. Mimo to wierzę, że uda nam się wygrać ten pojedynek i przywieźć do Siedlec kolejne trzy punkty – zapowiedział atakujący KPS-u Adam Lorenc.

Drugim hitem kolejki, po meczu bydgoszczan z bielszczanami, będzie piątkowe starcie Chemeko-System Gwardii Wrocław z MKS-em Będzin. Zespoły te są stawiane w roli faworytów do awansu do PlusLigi, jednak to będzinianie lepiej rozpoczęli sezon – w pierwszym meczu pokonali SMS PZPS Spała 3:1, a w drugim pewnie wygrali z Legią Warszawa 3:0. Wrocławianie natomiast zaliczyli falstart i w inauguracyjnym spotkaniu niespodziewanie ulegli Krispolowi Września 2:3, chociaż po dwóch setach prowadzili już 2:0. Ta porażka z pewnością dodatkowo zmotywuje Gwardzistów, którzy będą mieli w piątkowym meczu również atut własnej hali. – Do meczu z Będzinem podchodzimy tak, jak do każdego innego meczu. Gramy o pełną pulę. To jest nasza hala, w której czujemy się bardzo dobrze – zapowiedział środkowy zespołu z Wrocławia Arkadiusz Olczyk.

W sobotę SMS PZPS Spała zmierzy się u siebie z KKS-em Mickiewicz Kluczbork. Dla kluczborczan będzie to inauguracja sezonu, bowiem ich dwa pierwsze mecze zostały przełożone ze względu na nieobecność niektórych członków zespołu, biorących udział w mistrzostwach świata do lat 21. Drużyna ze Spały ma natomiast za sobą już dwa spotkania, oba przegrane 1:3. Należy jednak podkreślić, że młodzi zawodnicy mierzyli się z ekipami będącymi kandydatami do awansu do PlusLigi – MKS-em Będzin oraz BBTS-em Bielsko-Biała. Stawili wyżej notowanym rywalom trudne warunki i nie poddali się bez walki, z pewnością stać ich więc na zwycięstwo z Mickiewiczem, w szeregach którego doszło do sporych zmian personalnych.

Exact Systems Norwid Częstochowa podejmie Legię Warszawa. Warszawianie z pewnością będą chcieli zrehabilitować się za porażkę w pierwszym meczu sezonu z MKS-em Będzin 0:3, jednak czeka ich kolejne ciężkie zadanie. Faworytem jest drużyna z Częstochowy, chociaż ona również nie zaliczy początku rozgrywek do udanych. Na otwarcie niespodziewanie przegrała z Olimpią Sulęcin, a później co prawda wygrała z Krispolem Września, ale nie bez problemów. Norwid i Legia spotkały się już w okresie przygotowawczym – starcie było zacięte, ostatecznie w tie-breaku lepsi okazali się częstochowianie. – Na pewno to, że zagraliśmy sparing na hali w Częstochowie trochę nam pomoże, ponieważ poznaliśmy już ten obiekt. Jednak uważam, że niezależnie gdzie się gra, to koniec końców i tak liczy się jakość zespołów w danym momencie – stwierdził przyjmujący Legii Bartosz Stępień.

Polski Cukier Avia Świdnik zagra z Krispolem Września o podtrzymanie serii zwycięstw. Podopieczni trenera Witolda Chwastyniaka co prawda bardzo męczyli się w pierwszym spotkaniu sezonu z niżej notowaną ZAKSĄ Strzelce Opolskie, ale ostatecznie wygrali po zaciętej walce 3:2. Takie zwycięstwo dobrze podziałało na świdniczan, którzy w kolejnym meczu, również trudnym i na terenie rywala, pokonali Olimpię Sulęcin 3:1. Krispol natomiast rozpoczął rozgrywki od sensacyjnego zwycięstwa z Chemeko-System Gwardią Wrocław 3:2. Warto podkreślić, że wrześnianie przegrywali już w tym spotkaniu 0:2, jednak zdołali odwrócić jego losy i dopisać do tabeli ważne dwa punkty. W kolejnym starciu nie poszło im już tak dobrze i chociaż zdołali wygrać trzecią partię, to nie zdołali powtórzyć wyczynu z własnej hali i przegrali z Exact Systems Norwidem Częstochowa 1:3. Faworytem jest więc Avia, a to, czy Krispol stać na kolejną niespodziankę, pozostaje niewiadomą.

SPS Chrobry Głogów zainauguruje sezon we własnej hali meczem z ZAKSĄ Strzelce Opolskie. Obie ekipy nie rozpoczęły rozgrywek najlepiej – Chrobry w pierwszym spotkaniu na wyjeździe uległ Lechii Tomaszów Mazowiecki 0:3, natomiast ZAKSA ma już za sobą dwie porażki, 2:3 z Avią i 0:3 z KPS-em Siedlce. Można więc spodziewać się, że bezpośrednie starcia tych ekip będą zacięte i wyrównane, a ich wyniki mogą w końcowym rozrachunku decydować o utrzymaniu w lidze. Ostatnie starcie trzeciej kolejki między Lechią Tomaszów Mazowiecki a AZS-em AGH Kraków zostało przeniesione na 24 listopada.

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:

Więcej artykułów z dnia :
2021-09-30

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved