Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Gwardia się rozpędza, Norwid bez seta we Wrocławiu

I liga M: Gwardia się rozpędza, Norwid bez seta we Wrocławiu

fot. Klaudia Piwowarczyk

W coraz lepszej sytuacji jest Chemeko-System Gwardia Wrocław, która odniosła trzecie zwycięstwo z rzędu. W poniedziałkowy wieczór we własnej hali rozprawiła się z Exact Systems Norwidem Częstochowa. Goście nie urwali rywalom nawet seta, a najbliżej tego byli w trzeciej partii, którą przegrali 23:25.

Początek meczu należał do Norwida, który szybko zyskał prowadzenie (4:1). Gospodarzy do walki poderwał Mateusz Frąc, a dzięki blokowi wrócili oni do gry. Skuteczna kontra Tima Grozera spowodowała, że to wrocławianie zaczęli przejmować inicjatywę na boisku (10:8). Nie trwało to jednak długo, bowiem przy zagrywce Kamila Długosza częstochowianie odrobili straty. Po zbiciu tego samego zawodnika wyszli nawet na prowadzenie 20:18, ale nie byli w stanie dowieźć go do końca seta. Blok pozwolił Gwardii wrócić do gry. Zanosiło się nawet na walkę na przewagi, ale Grozer przechylił szalę zwycięstwa na stronę zespołu z Dolnego Śląska (25:22).

W pierwszej fazie drugiej odsłony oba zespoły szły łeb w łeb. Dopiero dobra postawa Bartłomieja Zawalskiego sprawiła, że na prowadzenie wysforowali się gospodarze (9:6). Dołożyli oni udany blok oraz kontrę w wykonaniu Rafała Sobańskiego, dzięki czemu kontrolowali boiskowe wydarzenia (13:8). Kolejne zbicia dokładał Grozer, a pojedyncze udane akcje Łukasza Łapszyńskiego nie były w stanie poderwać częstochowian do walki. Im bliżej końca seta, tym ich sytuacja robiła się coraz trudniejsza. Asa serwisowego dołożył jeszcze Frąc, a ta część meczu pewnie padła łupem podopiecznych Rainera Vassiljeva (25:19).

W trzeciej partii gospodarze poszli za ciosem. Po asie serwisowym Frąca szybko zbudowali sobie przewagę (6:3). Zaczęli jednak popełniać błędy, a udane akcje Krzysztofa Gibka pozwoliły częstochowianom wrócić do gry (7:7). W kolejnych minutach trwała walka cios za cios. Po kontrze Mateusza Zawalskiego przyjezdni nawet wyszli na prowadzenie (15:13), ale przez własne błędy roztrwonili przewagę. Przy zagrywce Dawida Wocha Gwardia zaczęła zbliżać się do wygranej. Prowadziła już 20:16, ale goście nie zamierzali się poddawać. Do walki poderwał ich Długosz, a dzięki blokowi doprowadzili do stanu 23:23. Ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy, którzy dzięki blokowi triumfowali 25:23.

MVP: Lukas Tichacek

Chemeko-System Gwardia Worcław – Exact Systems Norwid Częstochowa 3:0
(25:22, 25:19, 25:23)

Składy zespołów:
Gwardia:
Tichacek (1), Frąc (18), Grozer (10), Sobański (4), Woch (6), Zawalski B. (8), Mihułka (libero) oraz Kołtowski (libero), Lubaczewski (1) i Olczyk
Norwid: Biliński (1), Wnuk (6), Łapszyński (7), Usowicz (1), Długosz (11), Zawalski M. (8), Sługocki (libero) oraz Mordarski (libero), Gibek (4), Popiela (1), Kowalski, Podborączyński

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-11-08

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved