Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga kobiet > Karolina Szmigielska nową libero AZS-u Gliwice

Karolina Szmigielska nową libero AZS-u Gliwice

fot. azs.gliwice.pl

Karolina Szmigielska w nowym sezonie będzie reprezentować barwy KŚ AZS Politechniki Śląskiej. Grająca na pozycji libero siatkarka do Gliwic przenosi się z Karpat Krosno. Wcześniej broniła barw klubów ze stolicy Polski. – Przekonała mnie możliwość dalszego rozwoju. Bardzo chcę grać o jak najwyższe cele i iść w górę. W Gliwicach zostało kilka doświadczonych dziewczyn z poprzedniego sezonu, co dobrze świadczy o klubie – mówi nowa zawodniczka AZS-u.

Karolina Szmigielska w siatkówkę gra od 9. roku życia. Jest wychowanką KS-u Dziewiątki Łódź. – Moja przygoda z siatkówką zaczęła się w trzeciej klasie podstawówki. Trener Zbigniew Zdun przyszedł do mojej szkoły w poszukiwaniu wysokich dziewczynek, które byłyby zainteresowane uczęszczaniem na zajęcia z siatkówki. Jako że wtedy wydawałam się być wysoką dziewczynką i zawsze lubiłam sport, chciałam zobaczyć jak to wygląda. Na pierwsze zajęcia zaprowadził mnie dziadek i tak zostało, dopóki nie byłam na tyle duża, żeby samemu chodzić na treningi.  Tak mi się spodobało, że do tej pory uprawiam tę dyscyplinę – wspomina siatkarka.

To wszystko działo się w Łodzi, skąd pochodzi zawodniczka. W klasie maturalnej przeniosła się do Warszawy gdzie reprezentowała w ligowych rozgrywkach Spartę, Mazovię a potem AZS AWF Warszawa. – Do Warszawy przeniosłam się, bo uznałam, ze są tam  większe możliwość rozwoju dla mnie. Wtedy Sparta Warszawa grała w I lidze kobiet, a dla młodej zawodniczki sam trening z doświadczonymi dziewczynami to była bardzo dobra forma nauki – przekonuje libero.

Po czterech latach zawodniczka zdecydował się opuścić stolicę i przenieść do znacznie mniejszego Krosna, skąd ta decyzja? – W Warszawie trzymały mnie tak naprawdę studia, które chciałam ukończyć. Przeniosłam się do Krosna, ponieważ dalej chciałam grać w siatkówkę, a tym bardziej na wyższym poziomie. Wiedziałam, że Dominik Stanisławczyk jest dobrym i wymagającym trenerem i dzięki niemu będę mogła wiele się nauczyć – tłumaczy.

Karpaty, które reprezentowała Szmigielska w I lidze jednak nie odegrały większej roli. Zespół ten zakończył sezon na 11. miejscu, które nie dawało prawa gry w play-off. – Drużynowo zdecydowanie nie był to dla nas dobry sezon.  Stać nas na wiele więcej. Chociaż mimo wszystko miałyśmy bardzo dużo dobrych spotkań za sobą. Ja osobiście miałam udany sezon. Dobrze czułam się na boisku zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Byłam podstawową zawodniczką, co też dało mi wiele doświadczenia, w podsumowaniu wykonanym przez zespół z Wieliczki po obu rundach byłam w pierwszej trójce statystyk na mojej pozycji – analizuje libero.

Mimo gry w pierwszym składzie Szmigielska podjęła decyzje o przeprowadzce do Gliwic, gdzie o miejsce na parkiecie będzie trudniej. – Długo się zastanawiałam nad pozostaniem w Krośnie, natomiast przekonała mnie możliwość dalszego rozwoju. Bardzo chcę grać o jak najwyższe cele i iść w górę. W Gliwicach zostało kilka doświadczonych dziewczyn z poprzedniego sezonu, co dobrze świadczy o klubie. Nie będzie całkowitej wymiany składu, dzięki czemu będzie łatwiej zgrać się z dziewczynami, a wiadomo, że to ważna kwestia – podkreśla zawodniczka.

Karolina Szmigielska ma 24 lata i występy w kilku seniorskich klubach. Można więc powiedzieć, że jest już ograną zawodniczką, która nie boi się rywalizacji o miejsce w składzie. – Doświadczenie jakieś mam, ale chętnie zdobędę go o wiele więcej. A co do presji myślę, że daję sobie w tej kwestii radę. Nie jestem zwolennikiem natrętnej rywalizacji (takiej na siłę), nie oglądam się na innych, staram się skupić na swojej pracy i wykonać ją najlepiej jak potrafię – zdradza.

Śląsk dla nowej zawodniczki AZS- u pozostaje nieodkrytym jeszcze terenem. – Myśląc o Śląsku, pierwsze co przychodzi mi do głowy to węgiel. W Gliwicach byłam tylko na meczach, ale słyszałam, że to piękne miasto i jest tam dużo zieleni, co mnie niezwykle cieszy, ponieważ uwielbiam naturę – zaznacza. W AZS-ie przed każdym sezonem stawiają sobie ambitne cele. W nowym rozdaniu poprzeczka pewnie też zostanie wysoko zawieszona, a na co liczy libero AZS-u? – Siatkówka to gra najbardziej zespołowa ze wszystkich, Chciałabym więc abyśmy się wspierały, naprawiały swoje błędy nawzajem i stworzyły mocny team. Liczę na dobrą pracę oraz że nasz zespół znajdzie się w górnej części tabeli – mówi .

Po sezonie Karolinę Szmigielską można spotkać  na plaży lub piasku, gdzie gra się w siatkówkę, ale tą dwuosobową. – Siatkówka plażowa to jedno z moich ulubionych zajęć. Po zakończeniu sezonu halowego natychmiast przenoszę się na piasek. Na turniejach panuje zupełnie inna atmosfera, oczywiście dalej jest zacięcie sportowe, ale piękna pogoda i słoneczko dają inny klimat. W końcu na piasku mogę też atakować i zdobywać punkty, a libero lubi to najbardziej. Uważam, że to świetna forma utrzymania a nawet podniesienia swojej formy i przede wszystkim brak utraty kontaktu z piłką – przekonuje zawodniczka. Łodzianka ma też inne zainteresowania niż siatkówka, choć ta pozostaje najważniejsza. – Poza siatkówką uwielbiam przyrodę, m.in. wycieczki do lasu, gdzie można się zrelaksować oraz zaobserwować najróżniejsze gatunki zwierząt. Poza tym uwielbiam zwiedzać inne kraje, miasta czy zamki – zdradza.

Miniony sezon zakończył się już na początku marca. Przygotowania do nowego ruszą od początku sierpnia. Jak ten czas wykorzystuje 24-latka? – Ważną kwestią jest dla mnie spędzenie większej ilości czasu z rodziną, bliskimi i znajomymi, ponieważ pierwszy raz od kilku ładnych lat jestem tak długo w domu. Mam nadzieję, że uda mi się zrobić jeszcze jakąś ciekawą wycieczkę. Pomiędzy tymi rzeczami oczywiście dbam o utrzymanie dobrej formy, to kwestia każdej z nas, więc również staram się to robić – opisuje Szmigielska.

Zobacz również:
Karuzela transferowa I ligi kobiet

źródło: azs.gliwice.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2020-06-11

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved