Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Olimpia blisko zwycięstwa nad liderem, KPS lepszy od Visły

I liga M: Olimpia blisko zwycięstwa nad liderem, KPS lepszy od Visły

fot. Klaudia Piwowarczyk

W 13. kolejce I ligi mężczyzn zdarzyły się niespodziewane wyniki. PSG KPS Siedlce we własnej hali sięgnął po trzy punkty w starciu z BKS-em Visłą Proline Bydgoszcz. Olimpia Sulęcin prowadziła już 2:0 z MKS-em Będzin, ale ostatecznie przegrała po tie-breaku. W ciekawie zapowiadającym się starciu Avii z Lechią to przyjezdni triumfowali 3:1. Niespodzianki nie było natomiast w Spale, gdzie SMS przegrał 0:3 z BBTS-em.

Efektowne otwarcie Olimpii

Otwarcie spotkania było wyrównane, dopiero po asach Tytusa Nowika Olimpia wyszła na prowadzenie 11:9. Swoje akcje kończył sulęciński atakujący, dystans utrzymywał się. Obie drużyny regularnie psuły zagrywki. Po ataku Bartosza Michalaka gospodarze mieli kolejne piłki setowe. As tego zawodnika dał zwycięstwo sulęcinianom. W drugiej partii od początku na siatce górowali gospodarze, po kontrze Nowika interweniował trener Serafin (7:4). Mimo starań Brandona Koppersa to rywale dyktowali warunki na boisku. Gra obu zespołów nie była pozbawiona błędów. Olimpia dobrze ustawiała blok. Ze zmiennym szczęściem atakował Mateusz Rećko. Atak Kłysza i blok na Pietruczuku dały ostatnie punkty gospodarzom.

MKS wrócił do gry

W trzeciej partii role się odwróciły. Gdy ciekawą wymianę skończył Rećko, interweniował trener Cop (2:5). Skuteczne zagrania Fabiana Leitermeiera pozwoliły zniwelować dystans. W dalszej fazie seta trwała walka punkt za punkt. Nieznaczne prowadzenie przechodziło z rąk do rąk a zwycięzców wyłoniła dopiero gra na przewagi. Pod siatką nie brakowało emocji. Blok na Nowiku zamknął zaciętą odsłonę. Otwarcie czwartego seta było zacięte, ręki w ataku nie wstrzymywał Leitermeier. Gospodarze nie potrafili jednak wyeliminować ze swojej gry błędów (11:11). Kolejne nieudane ataki Nowika skłoniły do interwencji trenera Copa (12:15). Chociaż gospodarze w drugiej części seta odrobili większość strat, nie zdołali odwrócić biegu tej partii. Po zepsutej zagrywce Leitermeiera zwycięzcę musiał wyłonić tie-break.

Po bloku na Nowiku MKS prowadził 5:2 w decydującej odsłonie. Serię przy zagrywkach Pietruczuka przerwał dopiero Nowik (3:6). Po zmianie stron gospodarze rzucili się do odrabiania strat i po kontrataku Nowika wyrównali wynik a o czas poprosił trener MKS-u (9:9). Dobra gra blokiem będzinian pozwoliła im ponownie wysforować się na prowadzenie. Gdy kolejny raz zatrzymany został Nowik, MKS miał piłki meczowe. Drugą z nich wykorzystał Łukasz Swodczyk.

MVP: Mateusz Rećko

Olimpia Sulęcin – MKS Będzin 2:3
(25:20, 25:20, 26:28, 23:25, 11:15)

Składy zespołów:
Olimpia: Gawrzydek (10), Prokopczuk (2), Leitermeier (16), Kłysz (9), Michalak (13), Nowik (24), Sobczak (libero) oraz Chaciński, Buczek, Szymczak, Turek i Cichosz-Dzyga
MKS: Depowski (7), Rećko (13), Swodczyk (16), Koppers (5), Popiela (9), Pająk (2), Olenderek (libero) oraz Olszewski, Kaliszuk, Pietruczuk (8) i Krawiecki (1)

Niespodzianka w Siedlcach

Po asach Pawła Cieślika Visła prowadziła 4:0 w pierwszej partii. W dalszej fazie seta mimo starań Jakuba Czyżowskiego dystans utrzymywał się. Gospodarze nie pomagali sobie popełniając błędy w polu zagrywki. Mimo interwencji trenera Chwastyniaka jego zespół nie potrafił znaleźć sposobu na rozpędzonych rywali. Po bloku na Kowalczyku Visła wygrała do 19. Wyraźna porażka nie podłamała gospodarzy, którzy z nową energią weszli w drugą odsłonę. Raz za razem skutecznie atakował Bartosz Kowalczyk. Bydgoszczanie nie pomagali sobie popełniając błędy. Stopniowo jednak dystans zaczął topnieć. W środkowej fazie seta wynik wyrównał się. Seria dobrych bloków pozwoliła KPS-owi ponownie odskoczyć (16:16, 20:16). Również gospodarze nie ustrzegli się pomyłek. Końcówka należała jednak do siedlczan, którzy po ataku po bloku Kowalczyka wygrali 25:21.

Najwięcej emocji przyniósł trzeci set. Obie drużyny grały falami. Po obu stronach nie brakowało również pomyłek, akcje były szarpane. Po bloku na Kwasigrochu KPS prowadził 20:15. Po interwencji trenera Masnego Visła ruszyła do odrabiania strat. Chociaż siedlczanie mieli dwie piłki setowe, nie wykorzystali ich a po błędzie Kowalczyka to Visła miała swoją szansę na zwycięstwo (24:25). W kolejnych akcjach punktowali jednak już tylko gospodarze. Po wyrównanym początku czwartej odsłonie ponownie do głosu doszli siedlczanie. Wysoką skuteczność w ataku utrzymywał Kowalczyk, swoje akcje kończył Sokołowski. Obie drużyny ryzykowały w polu zagrywki, co często skutkowało błędami. Po zepsutej zagrywce Kwasigocha KPS miał piłki meczowe. Już pierwszą z nich wykorzystał Czyżowski.

MVP: Mateusz Szpernalowski

PSG KPS Siedlce – BKS Visła Proline Bydgoszcz 3:1
(19:25, 25:21, 27:25, 25:21)

Składy zespołów:
KPS: Kozłowski (15), Czyżowski (12), Szpernalowski (5), Kowalczyk (25), Wójcik (7), Sokołowski (15), Tomczak (libero) oraz Tubiak, Kościółek, Myśków i Potera (libero)
BKS: Gutkowski (5), Słotarski (2), Narkowicz (2), Cieślik (11), Szarek (7), Kwasigroch (5), Dzierżyński (libero) oraz Polczyk (5), Rykała (1) i Radziwon (3)

Wyniki pozostałych spotkań:

PZL LEONARDO Avia Świdnik – Lechia Tomaszów Mazowiecki 1:3
(23:25, 25:20, 22:25, 18:25)

MVP: Kristaps Smits

Składy zespołów:
Avia: Piwowarczyk (8), Łysikowski (14), Pigłowski (1), Obermeler (10), Wierzbicki (24), Ptaszyński (12), Kuś (libero) oraz Matula (2), Czerwiński (1) i Ociepski
Lechia: Neroj (7), Białecki (15), Smits (24), Hendzelewski (1), Sterna (3), Toma (11), Jaglarski (libero) oraz Kącki (8) i Warda (1)

SMS PZPS Spała – BBTS Bielsko-Biała 0:3
(19:25, 19:25, 25:27)

MVP: Bartłomiej Zawalski

Składy zespołów:
SMS: Dróżdż (15), Becker (2), Gołębiowski (5), Rybak (7), Jańczyk (13), Urbańczyk (3), Kubacki (libero) oraz Serewis (1), Kukie, Kotela i Olejniczak
BBTS: Siek (11), Janus (1), Zawalski B. (15), Romać (6), Puczkowski (16), Szwed (4), Kopij (libero) oraz Zawalski M. (1) i Pszczoła (1)

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn

źródło: inf. własne

nadesłał:

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved