Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga kobiet > I liga K: Interesujące mecze w Mielcu i Białymstoku

I liga K: Interesujące mecze w Mielcu i Białymstoku

fot. Natalia Grabarczyk

W ósmej kolejce gier dojdzie do kilku interesujących spotkań. W Mielcu ITA TOOLS Stal zmierzy się z Eneą Energetykiem Poznań. BAS Białystok podejmie będący na fali zespół z Nowego Dworu Mazowieckiego. Lider tabeli uda się na mecz do uczennic ze Szczyrku, Wieżyca zagra z Karpatami Krosno, SAN-Pajda będzie rywalizował z Solną Wieliczka. W Warszawie swój mecz rozegra Płomień, a w Aleksandrowie Łódzkim zagra Częstochowianka.

Lider tabeli z Tarnowa kontynuuje serię meczów wyjazdowych. W najbliższej kolejce zagra z uczennicami ze Szczyrku. Chcąc myśleć o zachowaniu pozycji lidera podopieczne trenera Marcina Wojtowicza będą musiały to spotkanie wygrać za komplet punktów oraz będą musiały zagrać w pełni skoncentrowane. Wydaje się, że wszystkie atuty są po stronie drużyny z Małopolski. Trudno przypuszczać, aby młoda ekipa SMS-u była w stanie przeciwstawić się swoim rywalkom. Tarnowianki w minionym tygodniu rozegrały dwa spotkania, w Warszawie wygrały zgodnie z planem, a w Nowym Dworze Mazowieckim po raz pierwszy w obecnym sezonie przegrały mecz. – Takie spotkania się zdarzają. Po dobrych i bardzo dobrych występach przychodzą słabsze. Zresztą wiedzieliśmy, że ostatni weekend będzie wymagający. LOS jest zespołem nieobliczalnym, dużo potrafiącym – powiedział szkoleniowiec tarnowskiej ekipy. Nie będą mogły one pozwolić sobie na taką niefrasobliwość jak miało to miejsce w starciu z LOS-em. SMS w ostatniej kolejce nie grał, mecz z Wieżycą został przełożony na 10 grudnia. Drużyna ze Szczyrku zajmuje 10. miejsce, rozegrała 5 meczów, z czego dwa wygrała i trzy przegrała. W minionym sezonie dwukrotnie lepszy był SMS, wygrał oba spotkania 3:2 i 3:1.

ITA TOOLS Stal Mielec zmierzy się z Eneą Energetykiem Poznań. Mecz ten uchodzi za hit kolejki, zagra bowiem druga z czwartą drużyną. Mielczanki mają pięć punktów przewagi nad drużyną z Wielkopolski. Przyjezdne z meczu na mecz spisują się coraz lepiej, wygrały trzy ostatnie mecze i wszystko wskazuje, że są na właściwej ścieżce. W Stali Mielec doszło do zmiany trenera Przemysława Michalczyka zastąpił Michał Betleja. – Do końca pierwszej rundy rozgrywek pierwszym trenerem będzie Michał, mam nadzieję, że poradzi sobie w prowadzeniu drużyny, ma on spore doświadczenie w tej lidze  – powiedział Paweł Warzecha, prezes ITA TOOLS Stali Mielec. Drużyna z Podkarpacia traci do drużyny z Tarnowa cztery punkty, ale rozegrała dwa mecze mniej. W minionym sezonie w Poznaniu lepsze były mielczanki, wygrały 3:1, a w Mielcu Energetyk wygrał 3:2.

O przełamanie fatalnej passy porażek będzie grał BAS Białystok. Przeciwnikiem podopiecznych trenera Sebastiana Grzegorka będą siatkarki z Nowego Dworu Mazowieckiego. Białostoczanki są w zupełnym odwrocie, przegrywają mecz za meczem, doznały siedmiu porażek, z trzema punktami zajmują przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. Drużyna LOS-u bardzo dobrze spisuje się w tegorocznych rozgrywkach, zajmuje trzecie miejsce, ma na swoim koncie 17 punktów. W ostatniej serii gier podopieczne trenera Bartosza Kujawskiego pokonały 3:1 lidera tabeli. – Był to nasz najlepszy mecz w tej lidze w tym sezonie – powiedział Bartosz Kujawski. Słabą stroną LOS-u są mecze wyjazdowe w dotychczas czterech rozegranych nowodworzanki wygrały zaledwie jeden raz, w trzech musiały uznać wyższość swoich rywalek. Warto dodać, że rozstrzygnięcia w tych starciach padały w tie-breaku. – Porażki w stosunku 2:3 traktuję jako małe zwycięstwa ponieważ z trudnych hal wywieźliśmy punkty – zakończył szkoleniowiec LOS-u. Większe doświadczenie i ogranie jest po stronie ekipy z Mazowsza, która zapewne będzie chciała udowodnić swoją wyższość w tym spotkaniu. Dla białostockiej ekipy będzie to kolejny mecz z gatunku mecz o „sześć” punktów. Kto okaże się lepszy w tym meczu przekonamy się w sobotę.

Płomień Sosnowiec zagra  w Warszawie z tamtejszym AZS AWF. Warszawianki podobnie jak BAS zajmują miejsce w dolnych rejonach tabeli, zajmują 11. miejsce z siedmioma punktami. W ostatniej kolejce nie miały zbyt wiele do powiedzenia i przegrały 0:3 z wiceliderem tabeli z Mielca. Z kolei Płomień chcąc myśleć o grze w pierwszej ósemce w tym meczu będzie walczył o pełną pulę. Atutem płomyków jest szeroki skład, sosnowiczanki zajmują piąte miejsce, mają 14 punktów. Ekipie Płomienia nie wiedzie się w potyczkach wyjazdowych, mecz ten będzie miał dla podopiecznych trenera Krzysztofa Zabielnego bardzo ważne znaczenie. – Założyliśmy sobie, że trzy najbliższe mecze SAN-Pajdą, AZS-em i SMS-em będą dla nas bardzo ważne, chcemy w nich zdobyć komplet punktów – stwierdził trener Płomienia.

SAN-Pajda Jarosław będzie chciał przerwać serię trzech porażek,. Pomimo dobrej postawy w Sosnowcu ekipa znad Sanu musiała przełknąć gorycz porażki.  Jarosławianki zagrają z Solną Wieliczka, nie będzie to dla nich łatwy mecz. Wieliczanki przegrały z wiceliderem z Mielca, pomimo tego wyprzedzają one w ligowej tabeli swoje bezpośrednie rywalki o trzy punkty. Solna zajmuje szóste miejsce, jarosławianki są ósme. Własna hala oraz kibice będą atutem drużyny z Podkarpacia. Z drugiej strony podopieczne trenera Ryszarda Litwina w tegorocznych rozgrywkach radzą sobie bardzo dobrze i na pewno łatwo się nie poddadzą. W sezonie 202/2021 w Wieliczce wygrał SAN-Pajda 3:0, a w Jarosławiu Solna 3:2.

Częstochowianka Częstochowa zagra w Aleksandrowie Łódzkim. Każdy inny wynik niż zwycięstwo podopiecznych trenera Andrzeja Stelmacha będzie traktowane jako sporego rodzaju sensacja. Trudno cokolwiek pozytywnego napisać o postawie beniaminka, który przegrywa mecz za meczem i z dwoma punktami jest ostatni. Aleksandrowianki do tej pory wygrały jeden mecz, w sześciu musiały uznać wyższość przeciwniczek. Zespół z Częstochowy w ostatniej serii gier wygrał z Karpatami Krosno w stosunku 3:2, choć po dwóch setach przegrywał 0:2. Ekipa spod Jasnej Góry zajmuje siódmą lokatę i ma 9 punktów. Częstochowianki mają po swojej stronie więcej siatkarskich argumentów i powinny ten mecz wygrać za komplet punktów.

Trudne zadanie czeka Karpaty Krosno, podopieczne Dominika Stanisławczyka udadzą się w daleką podróż, do Stężycy. Młoda ekipa Wieżycy jest niezwykle groźna we własnej hali, przekonało się o tym wiele drużyn. Beniaminek w każdym meczu rozgrywanym w swojej hali punktuje, zajmuje 9 miejsce i ma 9 punktów na swoim koncie. Krośnianki w minionej kolejce nie wykorzystały swoich szans w Częstochowie, gdzie prowadziły 2:0 i ostatecznie przegrały 2:3. Mecz ten będzie miał dla nich bardzo ważne znaczenie, patrząc na układ tabeli można spodziewać się zaciętego i emocjonującego meczu.

Zobacz również:
Wyniki oraz tabela I ligi kobiet

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga kobiet

Tagi przypisane do artykułu:

Więcej artykułów z dnia :
2021-11-12

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved