Słaby początek sezonu w wykonaniu İller Bankası Bayan Ankara sprawił, że jego działacze zdecydowali się sięgnąć po wzmocnienia. Wcześniej trafiła do niego Eva Mori, a ostatnim nabytkiem ekipy z Ankary została Gina Mambru.
Kilka tygodni temu informowaliśmy o przenosinach Evy Mori do drużyny z Ankary. Słoweńska rozgrywająca przeniosła się do Turcji już po rozpoczęciu obecnego sezonu. Poprzednio występowała w ŁKS-ie Commercecon Łódź, z którym sięgnęła po brązowy medal mistrzostw Polski. Kontrakt z nią nie został przedłużony, a nad Bosforem ma walczyć z beniaminkiem tamtejszej ligi o utrzymanie.
To jednak nie koniec wzmocnień zespołu z Ankary. Kolejnym jego nowym nabytkiem została Gina Mambru. To doświadczona, bo już 34-letnia atakująca, która jednak chyba najlepsze lata swojej kariery ma już za sobą. W 2010 roku została wybrana najlepszą siatkarką swojego kraju. Ale ostatnio nie występowała już w mocnych ligach. Ostatni sezon spędziła w Indonezji, gdzie reprezentowała barwy Jakarty PGN Popsivo. Nie będzie to jej pierwsza przygoda z ligą turecką, w której występowała już pięć lat temu.
Roszady kadrowe związane są ze słabą postawą beniaminka na początku sezonu 2020/2021. W dziewięciu dotychczas rozegranych spotkaniach drużyna wywalczyła zaledwie sześć oczek, co powoduje, że obecnie plasuje się dopiero na czternastej pozycji w tureckiej ekstraklasie. Za nią znajdują się jedynie Besiktas Stambuł oraz Beylikdüzü Voleybol İhtisas, które nie mają jeszcze ani jednego oczka na koncie. Na dodatek zmaga się obecnie z koronawirusem. Na skutek zakażenia przebywa w kwarantannie, a jej potyczki z Besiktasem Stambuł oraz Fenerbahce Stambuł zostały przełożone.
źródło: inf. własna, worldofvolley.com
