
Puchar Polski
-

Przełożone mecze w Pucharze Polski
-

Jakub Bednaruk: Dla nas bardzo istotny jest poniedziałek
-

Mateusz Mielnik: Jestem trochę zły, że nie wykorzystaliśmy szansy
-

Lukas Kampa: Wreszcie byliśmy w stanie wykorzystać swoje szanse
-

Wiktor Rajsner: Od samego początku byliśmy skoncentrowani
-

Witold Chwastyniak: Wyszliśmy zbyt spięci
-

Jakub Wachnik: Mieliśmy swoje szanse
-

Jakub Popiwczak: Zrobiliśmy to, co do nas należało
-

Daniel Pliński: Nikt nie powiedział, że będzie lekko
-

Mariusz Łysiak: Znamy swoje miejsce w szeregu
-

Wojciech Żaliński: Nie graliśmy z pionkami
-

PP M: Czarni nie dali rady, Stal Nysa gra dalej
-

Mateusz Jóźwik: Nie do końca dojechaliśmy do Warszawy
-

Mateusz Malinowski: Dawno nie grałem, ale dobrze czułem się na boisku
-

Javier Weber: Zabrakło nam pewności siebie i jakości w ataku
-

Piotr Maciąg: Widać postęp w grze naszej drużyny
-

Jakub Bednaruk: Trzeba być bardzo uważnym
-

PP M: W meczu osłabionych drużyn górą ZAKSA
-

PP M: Projekt awansował, chociaż z lekkimi problemami
-

PP M: Trefl gra dalej, Cuprum za burtą
-

PP M: GKS lepszy od Mickiewicza
-

PP M: Bez niespodzianki w Świdniku
-

PP M: Legia walczyła, ale lepszy mistrz Polski
-

Karol Kłos: Nie powiem, że to był spacerek
























