Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > ligi zagraniczne > Włochy M: Emocje na koniec ćwierćfinałów. Perugia i Modena za burtą

Włochy M: Emocje na koniec ćwierćfinałów. Perugia i Modena za burtą

fot. Sir Safety Perugia

Gas Sales Piacenza oraz 8. po sezonie zasadniczym Allianz Mediolan dołączyli do Itasu Trentino oraz Cucine Lube Civitanova. To te cztery zespoły powalczą w półfinałach. W decydujących meczach ćwierćfinału emocji nie brakowało. Drużyna z Mediolanu lepiej poradziła sobie w Perugii, pokonując faworytów 3:1. Natomiast Gas Sales Piacenza odwróciła losy spotkania z Modeną, w którym to przegrywała już 0:2. 

Perugia była pod ścianą, ale początek spotkania był wyrównany. Trener Anastasi postanowił w pierwszej szóstce wysłać do boju Kamila Semeniuka i Olega Płotnickiego. Dopiero w połowie premierowej odsłony Perugia zaczęła dominować na siatce i po bloku Flavio miała cztery oczka przewagi (13:9).

Straty zmniejszył Agustin Loser swoim asem (11:13), jednak znów gospodarze odskoczyli, a spora w tym zasługa Jesus Herrery, a na lewej stronie nie zawodził Oleg Płotnicki i ich zespół pewnym krokiem zmierzał ku zwycięstwu w tej odsłonie (23:15), pewnie dowożąc swoją zaliczkę. Podopieczni Andrei Anastasiego lepiej radzili sobie także na początku kolejnego seta, ale goście cały czas trzymali się blisko. Dobrze zagrywał Paolo Porro i to dzięki niemu Mediolan miał niewielkie prowadzenie. Utrzymywał je, kończąc swoje akcje po przyjęciu (19:17), dopiero kontra Kamila Semeniuka dała remis po 19. Na to odpowiedzią był as Yukiego Ishikawy (21:19), a potem kolejną serią w polu zagrywki popisał się Loser (24:20) i Allianz Mediolan już nie wypuścił tej partii.

Perugia miała spore problemy ze swoją zagrywką, za to rywale nie wstrzymywali ręki w tym elemencie (7:4). Zwycięzcy fazy zasadniczej Serie A zbliżyli się na punkt (9:10), ale oprócz błędów w polu serwisowym, nie kończyli także akcji z lewego skrzydła (9:13). Perugia była w stanie za każdym zmniejszać straty, ale dopiero w końcówce wyrównała. Pojedynczy blok Płotnickiego dał wynik 22:22. To miejscowy zespół jako pierwszy miał piłkę setową (24:23), jednak mediolańczycy się nie poddawali. Emocji nie brakowało, a atak po antence Herrery zakończył tę część na korzyść przyjezdnych. I kolejna odsłona zaczęła się po myśli ekipy Roberto Piazzy (8:5), nie miała ona większych problemów z utrzymaniem wypracowanej na początku zaliczki. Dopiero atak Wilfredo Leona dał kontakt, a błąd gości remis (15:15). Końcówka znów było emocjonująca, ale to Allianz Mediolan był bliżej upragnionego awansu. Piłkę meczową zapewnił mu Lazaro Mergarejo (24:22) i po dynamicznym ataku Ishikawy sensacja stała się faktem.

Perugii nie pomogła lepsza skuteczność ataku na przestrzeni całego meczu, ani 20 oczek Herrery czy 15 Semeniuka. Gospodarze popełnili aż 23 błędy w polu zagrywki, do tego 9 w ofensywie. Po stronie zespołu z Mediolanu pierwsze skrzypce grał Ishikawa, który miał na swoim koncie 18 punktów.


Wydawało się, że Valsa Modena będzie w stanie na własnym terenie wywalczyć awans do półfinału. Podopieczni Andrei Gianiego pewnie wygrali dwie premierowe odsłony, do 19 i do 17. To jednak podziałało mobilizująco na rywali. Gas Sales Piacenza nie zamierzała się poddawać, udało jej się doprowadzić do tie-breaka, którego goście rozpoczęli od od stanu 5:1. Co prawda Modena zmniejszyła straty, ale nie była w stanie dogonić rywali i to Piacenza zagra w półfinale.

Tę do zwycięstwa poprowadził Ricardo Lucarelli, który wywalczył 19 oczek, 13 miał środkowy Robertlandy Simon. Siłą ekipy z Piacenzy okazał się blok, 12 razy zatrzymywała ona ataki rywali. Gospodarzom nie pomógł solidny występ Adisa Lagumdziji i Earvina N’Gapetha, którzy mieli na swoim koncie odpowiednio 19 i 18 punktów.

Zobacz również:
Wyniki fazy play-off Serie A siatkarzy

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, ligi zagraniczne

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-04-11

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved