Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > ligi zagraniczne > Wilfredo Leon: Miałem przeczucie, że Monza awansuje do finału

Wilfredo Leon: Miałem przeczucie, że Monza awansuje do finału

Półfinałowe pojedynki Pucharu Włoch rozstrzygały się po tie-breakach. W pierwszym niespodziewanie Mint Vero Volley Monza wyeliminowało Itas Trentino. W drugim Sir Susa Vim Perugia przegrywała już 1:2, ale po pięciosetowej walce zameldowała się w finale. – Bardzo dobrze, że nasza drużyna w piątym secie zrobiła to, co trzeba było zrobić, żeby wygrać to spotkanie. Jestem bardzo zadowolony, że do końca meczu utrzymaliśmy energię i dużą adrenalinę. To nam pozwoliło zwyciężyć – powiedział na łamach portalu plusliga.pl Wilfredo Leon.

Wilfredo Leon: Do końca meczu utrzymaliśmy energię i dużą adrenalinę

We Włoszech trwa finałowa rywalizacja o krajowy puchar. W półfinale Sir Susa Vim Perugia po walce pokonała Allianz Milano. Ekipa, w której występuje Kamil Semeniuk i Wilfredo Leon przegrywała już 1:2. W trzecim secie Allianz Milano wygrał do 15. Perugia jednak nie poddała się i doprowadziła do piątego seta. Tie-breaka asem serwisowym zakończył Wilfredo Leon. – Taka jest siatkówka. Nie chodzi tylko o zespół z Mediolanu, tylko wszystkie we Włoszech. Czasami jest tak, że jak wysoko się prowadzi, to gdzieś ucieka koncentracja i takie rzeczy się zdarzają. Najpierw przegra się jeden set, a potem sytuacja jest coraz bardziej skomplikowana. Bardzo dobrze, że nasza drużyna w piątym secie zrobiła to, co trzeba było zrobić, żeby wygrać to spotkanie. Jestem bardzo zadowolony, że do końca meczu utrzymaliśmy energię i dużą adrenalinę. To nam pozwoliło zwyciężyć – powiedział na łamach plusliga.pl Wilfredo Leon.

W niedzielę ekipa z dwoma przyjmującymi reprezentacji Polski w składzie w finale zmierzy się z Mint Vero Volley Monza. Pierwszy półfinał również zakończył się po pięciu setach. Niespodziewanie Monza wyeliminowała Itas Trentino. Szczerze mówiąc, miałem przeczucie, że Monza awansuje do finału, bo widziałem ich kilka meczów i wiedziałem, że to jest bardzo niebezpieczna drużyna. Oni naprawdę potrafią grać i jak im idzie, to grają na wysokim poziomie. Z Trento mieli swoje bardzo dobre momenty i to wykorzystali. Czy w finale też pójdą na pełne ryzyko? Pewnie tak, ale mam nadzieję, że będziemy na to gotowi – stwierdził przyjmujący, który w ostatnim czasie zmaga się z kontuzją.

źródło: plusliga.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, ligi zagraniczne

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-01-28

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved