Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Tomasz Fornal: Zasłużyliśmy, żeby ten półfinał rozstrzygnąć w trzech meczach

Tomasz Fornal: Zasłużyliśmy, żeby ten półfinał rozstrzygnąć w trzech meczach

fot. Klaudia Piwowarczyk

Jastrzębski Węgiel imponującym zwycięstwem 3:0 w trzecim spotkaniu półfinałowym przypieczętował swój awans do finału. Wicemistrzowie Polski nie dali zbyt wielu szans rywalom z Zawiercia w trzecim pojedynku, ustawiając go swoim serwisem. – Stephen Boyer bardzo dobrze zagrywał, trzeba przyznać, że ta przewaga, którą on wypracował swoją zagrywką, naprawdę dała nam dużo pewności siebie – ocenił przyjmujący jastrzębian, Tomasz Fornal. 

Oba tegoroczne półfinały PlusLigi zakończyły się w trzech meczach. W parze Jastrzębski Węgiel – Aluron CMC Warta Zawiercie najmniej emocji przyniosło właśnie to trzecie spotkanie. W nim jastrzębianie całkowicie zdominowali dwa pierwsze sety, a i trzeciego, choć z małymi problemami, przechylili na swoją korzyść. – Usłyszeliśmy jakieś pogłoski, że jeśli wygramy ten trzeci mecz, to będziemy mieli dwa dni wolnego i wizja tego odpoczynku trochę na zmobilizowała – mówił z uśmiechem Tomasz Fornal, który jednak przede wszystkim zadowolony był z tego, jaki poziom zaprezentował jego zespół. – Cieszymy się, że przed własną publicznością w tym spotkaniu zaprezentowaliśmy tak, jak się zaprezentowaliśmy. Zasłużyliśmy, żeby ten półfinał rozstrzygnąć w trzech meczach i wydaje mi się, że na przestrzeni właśnie tych trzech pojedynków byliśmy lepszą drużyną, pewniejszą, lepiej grającą – podsumował przyjmujący i jeden z liderów Jastrzębskiego Węgla. Co prawda to drużyna z Zawiercia sezon zasadniczy skończyła na wyższej lokacie, ale nie zagra w finale PlusLigi. W nim ponownie zmierzą się jastrzębianie oraz ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. – Najważniejsze jest to, że w starciu z przeciwnikiem, które na przestrzeni całego sezonu prezentował się na nią naprawdę dobrze, byliśmy w stanie rozstrzygnięć ten półfinał zaledwie trzech spotkaniach – skwitował rywalizację Fornal.

W trzecim spotkaniu decydująca okazała się dyspozycja podopiecznych Marcelo Mendeza w polu serwisowym. 8 punktowych zagrywek posłał Stephen Boyer, a 4 kolejne dołożył właśnie Fornal. – Stephen Boyer bardzo dobrze zagrywał, trzeba przyznać, że ta przewaga, którą on wypracował swoją zagrywką, naprawdę dużo nam dała pewności siebie. Wydaje mi się, że jest też jeden mały negatyw. Kiedy mamy te trzy, cztery punkty przewagi, to nagle robi się remis, tak jak między innymi miało to miejsce w tym trzecim secie. Pojawia się nerwówka, a wydaje mi się że to jest niepotrzebne – zauważył przyjmujący Jastrzębskiego Węgla. Po raz trzeci z rzędu kwestię mistrzostwa Polski rozstrzygną między sobą zespoły z Jastrzębia-Zdroju i Kędzierzyna-Koźla.Będziemy walczyć, każdy chce zdobyć mistrzostwo Polski – krótko ocenił przyjmujący.

To on w ostatnich tygodniach jest w naprawdę wysokiej formie, a i w całym sezonie jest jednym z liderów Jastrzębskiego Węgla. Nic więc dziwnego, że znalazł on uznanie w oczach trenera reprezentacji Polski – Nikoli Grbicia i został powołany do kadry na nadchodzący sezon. – Cieszę się, że znalazłem się wśród tych 30 powołanych. Mam nadzieję, że udowodnię trenerowi, że zasługuję również na to wąskie grono reprezentacyjne – zapowiedział Tomasz Fornal.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-04-27

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved