Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > TL: Duże emocje w Kaliszu, dwa punkty dla Jokera

TL: Duże emocje w Kaliszu, dwa punkty dla Jokera

fot. Michał Szymański

W meczu 15. kolejki TAURON Ligi Energa MKS Kalisz podejmował beniaminka rozgrywek Jokera Świecie. Za świeciankami kolejne spotkanie pod wodzą nowego trenera Wojciecha Kurczyńskiego i ponownie Jokerki zaprezentowały się z bardzo dobrej strony. Przegrywały w meczu 1:2, ale doprowadziły do tie-breaka. W nim wypracowały sobie kilka punktów przewagi, którą w końcówce straciły. W nerwowej walce na przewagi zachowały jednak więcej zimnej krwi i dzięki temu wywiozły z Kalisza 2 punkty.

Na pierwsze dwupunktowe prowadzenie wyszły kaliszanki po zagraniu z szóstej strefy Moniki Gałkowskiej. Kiedy Joanna Sikorska nie zdołała umieścić piłki w boisku było już 2:5, ale starty zostały szybko odrobione po efektownym bloku Natalii Skrzypkowskiej na Monice Ptak. Ewelina Polak często uruchamiała swoje środkowe i to atak z obejścia Karoliny Bednarek sprawił, że zrobiło się 7:5. Zawodniczki Jokera skutecznym blokiem nie tylko doprowadziły do wyrównania, ale i wyszły na prowadzenie. Powiększyły je po wykorzystaniu kontry z lewej flanki przez Adriannę Kukulską (13:11). Gospodynie utknęły w jednym ustawieniu i nie potrafiły zrobić przejścia przy serwisie Sikorskiej popełniając sporo błędów własnych (11:17). Sześciopunktowa różnica utrzymywała się przez dłuższy czas, a sytuacja ta pozwalała podopiecznym Wojciecha Kurczyńskiego grać spokojniej. Ich rywalki zerwały się jednak do ataku i głównie za sprawą Aleksandry Gromadowskiej odrobiły część strat (18:21). Na doprowadzenie do remisu było jednak za późno. Ostatecznie premierowa odsłona spotkania po trafieniu Pauliny Brzoski zakończyła się wynikiem 25:21.

Drugi set rozpoczął się od gry punkt za punkt i żadna z drużyn nie mogła wypracować sobie większej przewagi. Prowadzący zmieniał się, ale dopiero skończona kontra przez Julię Szczurowską sprawiła, że dwa ,,oczka” więcej miały siatkarki Jacka Pasińskiego. Dodatkowo as serwisowy Zuzanny Szperlak oraz trafienie Aleksandry Gromadowskiej spowodowały, że zwiększyły je do czterech. Starty te zostały jednak dość szybko odrobione, gdyż po punktowej zagrywce Oliwii Urban było już tylko 13:14 i gdy wydawało się, że lada chwila świecianki doprowadzą do remisu to miejscowe zaprezentowały dobre zagrania i powróciły do wysokiej przewagi (17:13). Ich rywalki nie poddawały się i próbowały zmniejszać dystans, ale nie przychodziło im to z łatwością. Tym bardziej, że po słabym początku siatkarki Energa MKS-u wyraźnie złapały swój rytm gry i coraz pewniej prezentowały się zwłaszcza w ofensywie (22:17). Końcówkę zagrały wyśmienicie i nie pozwalając swoim przeciwniczkom na zbyt wiele. Drugą partię zakończył autowy atak ze środka siatki Pauliny Brzoski.

Trzy pierwsze punkty trzeciej partii zapisały na swoim koncie siatkarki Jokera. Miejscowe szybko jednak doprowadziły do wyrównania po zagraniu blok-aut Julii Szczurowskiej. To właśnie ta zawodniczka była liderką swojego zespołu, która w najtrudniejszych momentach brała ciężar gry na swoje barki (8:6). Dobra zagrania w kontrze Zuzanny Szperlak zwiększyły dystans między zespołami do czterech ,,oczek”, a as serwisowy Moniki Ptak – do sześciu. Trener Kurczyński próbował rotować składem, gdyż zwłaszcza w przyjęciu jego podopieczne miały spore problemy, dzięki czemu wynik się rozjechał. Zaproponowane zmiany przyniosły od razu rezultat, ponieważ dystans między zespołami zmalał do trzech punktów, a po zablokowaniu Szperlak było już 12:14. Jak się później okazało stan taki nie trwał długo. Dobra gra na siatce ekipy Pasińskiego sprawiła, że świecianki miały ogromne problemy z przebiciem się na drugą stronę (12:16). W końcówce seta było jeszcze sporo emocji. Po ataku Pauliny Brzoski siatkarki beniaminka nawiązały kontakt punktowy (19:20), ale kaliszanki nie dały sobie wydrzeć zwycięstwa i po kolejnej ,,czapie” zwyciężyły do 22.

Czwartą partię świecianki zaczęły jeszcze lepiej niż poprzednią, gdyż po zatrzymaniu Zuzanny Szperlak prowadziły 4:0. Po czasie wziętym przez Pasińskiego miejscowe zapunktowały czterokrotnie pod rząd i z przewagi nic nie pozostało. Ponownie do ucieczki przystąpiły przyjezdne po zatrzymaniu Aleksandry Gromadowskiej (11:8). Gospodynie stanęły w jednym ustawieniu i nie potrafiły zrobić przejścia. Całkowicie załamała się ich gra zwłaszcza w przyjęciu, co miało przełożenie na inne elementy. Ponadto popełniały sporo błędów własnych w efekcie czego zrobiło się 10:18 i wszystko wskazywało na to, że zwycięzcę tego pojedynku wyłoni tie-break. Tym bardziej, że zawodniczki Jokera grały bardzo konsekwentnie i nie zamierzały podawać pomocnej dłoni swoim rywalkom. Po trafieniu do skosu Katarzyny Marcyniuk na tablicy wyników było już 22:16. Po wykorzystaniu przechodzącej piłki przez Paulinę Brzoskę miały osiem setboli, ale skończyły dopiero trzeciego wygrywając 25:18.

Kaliszanki w dalszym ciągu miały problemy z organizacją swojej gry, a dodatkowo coraz bardziej opadały z sił. Trener Pasiński nie mając praktycznie żadnego pola manewru zmian mógł pomagać im tylko przerwami. Gdy Joanna Sikorska skończyła kontratak było 4:2 dla przyjezdnych, które zachęcone wygraniem poprzedniego seta wyraźnie chciały postawić kropkę nad ,,i” i wygrać całe spotkanie. Przy zmianie stron zawodniczki Jokera miały trzypunktowe prowadzenie. Miejscowe walczyły jednak do końca i po skończeniu ataku z lewego skrzydła przez Zuzannę Szperlak miały tylko punkt straty do swoich rywalek, a gdy Natalia Skrzypkowska zagrała nieczysto zrobiło się po 12. Nie poprzestały jednak na tym i po zablokowaniu Pauliny Brzoski było 13:12. Pierwszą piłkę meczową miały jednak świecianki, ponieważ Szperlak z niedokładnej piłki trafiła w antenkę. Zwycięzcę wyłoniła dopiero gra na przewagi. W niej najpierw dobra zagrywka, a następnie skończona akcja z prawego skrzydła przez Sikorską dały wygraną zespołowi beniaminka, a co dla nich najważniejsze powiększenie przewagi do sześciu punktów nad pilankami.

MVP: Katarzyna Wenerska

Energa MKS Kalisz – Joker Świecie 2:3
(21:25, 25:17, 25:22,18:25, 16:18)

Składy zespołów:
MKS: Polak (1 pkt.), Ptak (15), Bednarek (10), Szczurowska (24), Szperlak (16), Gałkowska (4), Łysiak (libero) oraz Papszun, Centka (3), Gromadowska (13), Kucharska i Mazur (libero)
Joker: Kukulska (12 pkt.), Brzoska (13), Sikorska (20), Wenerska (2), Skrzypkowska (13), Jurczyk (5), Nowak (libero) oraz Gorzkiewicz, Urbanowicz (3), Marcyniuk (4), Kowalska, Urban (1) i Nowacka (libero)

Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-01-10

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved