Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Mistrzostwa Europy > ME K gr. B: Szwajcarki nie dały rady Bułgarkom, Włoszki bez straty seta

ME K gr. B: Szwajcarki nie dały rady Bułgarkom, Włoszki bez straty seta

fot. FIVB

Ostatni dzień rywalizacji w grupie B otworzyło spotkanie pomiędzy Szwajcarkami a Bułgarkami. W pierwszej części spotkania reprezentacja Szwajcarii postawiła wysoko poprzeczkę rywalkom. Szybko jednak siatkarki prowadzone przez Lauren Bertolacci oddawały pola rywalkom i ostatecznie przegrały 1:3. W spotkaniu zamykającym rywalizację w tej grupie gospodynie podejmowały Chorwatki. Tylko w pierwszym secie przyjezdne przekroczyły barierę 20 punktów. Włoszki odniosły piąte zwycięstwo 3:0. Chorwatki kończą rywalizację na ostatnim miejscu w tabeli, ze zdobytym zaledwie jednym punktem.

Dobra walka Szwajcarek

Od początku spotkania trwała zacięta walka. Żaden z zespołów nie był w stanie zbudować wyraźnej przewagi (11:11). Swoje akcje kończyła Maja Storck, po drugiej stronie siatki ręki nie wstrzymywała Radostina Marinowa. Celne zagrywki Madlainy Matter pozwoliły Szwajcarkom odskoczyć na 17:13. Serię rywalek przerwała dopiero celnym zagraniem Maria Jordanowa. W dalszej fazie seta swoje akcje kończyła Julie Langweiler. Szwajcarki nie pozwoliły odebrać sobie prowadzenia. Zagranie z przechodzącej piłki Meline Pierret zamknęło seta.

Chociaż początek drugiej odsłony należał do Szwajcarek, Bułgarki szybko poprawiły swoją grę. Podopieczne trenera Micelliego wzmocniły zagrywkę, coraz pewniej atakowały. Po kolejnej udanej akcji Bułgarek interweniowała szwajcarska trenerka (9:12). Atak Storck i nieudane przyjęcie zagrywki Lengweiler pozwoliły Szwajcarkom zmniejszyć dystans (11:12). Zdarzały się chaotyczne wymiany. Chociaż siatkarki ze Szwajcarii wyrównały w końcu wynik, nie były w stanie przełamać rywalek. Ze zmiennym szczęściem punktowała Lengweiler. Chociaż w końcówce Bułgarki prowadziły 23:20, Szwajcarki nie poddawały się. Nie zdołały jednak odwrócić biegu seta. Kropkę nad i postawiła Borisława Sajkowa.

Bułgarki przejęły inicjatywę

Po początkowej grze punkt za punkt w trzecim secie do głosu doszły Bułgarki. Raz za razem celne zagrywki posyłała Petja Barakowa, dobrze funkcjonował bułgarski blok i z 4:3 dla Szwajcarii zrobiło się 11:4 dla Bułgarii. Dopiero skuteczne zagranie Julie Lengweiler pozwoliło wyjść z trudnego ustawienia. W kolejnych akcjach zespoły wymieniały się skutecznymi atakami, jednak na prowadzeniu pozostawały Bułgarki. Nie odpuszczała Laura Kunzler i przy celnych zagrywkach Olivii Wassner dystans nieco stopniał. W końcówce Bułgarkom zdarzało się popełniać błędy. Atak Marinowej dał piłki setowe jej drużynie a już pierwszą z nich wykorzystała asem Elena Beczewa.

W czwartej partii Bułgarki poszły za ciosem. Raz za razem swoje akcje kończyły Beczewa i Marinowa (4:7). Mimo starań Storck i Kunzler, Bułgarki pozostawały na prowadzeniu. Z czasem w szeregach Szwajcarek zaczęły mnożyć się błędy. W kolejnych akcjach dystans szybko powiększał się. Kolejną serię Bułgarki zaliczyły przy zagrywkach Miry Todorowej. Do końca to siatkarki z Bułgarii dyktowały warunki, górowały na siatce. Szwajcarki nie były w stanie przebić się przez blok. To również blokiem Bułgarki zdobyły ostatni punkt.

Szwajcaria – Bułgaria 1:3
(25:21, 23:25, 17:25, 13:25)

Składy zespołów:
Szwajcaria: Matter (1), Pierret (4), Sulser (7), Storck (19), Kunzler (15), Lengweiler (16), Engel (libero) oraz Petitat (1), Saladin (libero), Wassner (1), Mico i Kunzler
Bułgaria: Jordanowa (7), Paskowa (7), Barakowa (4), Beczewa (11), Todorowa (12), Sajkowa (9), Marinowa (22), Paszkulewa (libero) oraz Kriwosziska

Bez niespodzianki – 3:0 dla Włoszek

Początek meczu to festiwal błędów z obu stron (2:2). Włoszki jednak podkręciły tempo, atakowała Alice Degradi, dodatkowo działał blok i zrobiło się 5:2. Dergadi nie wstrzymywała ręki w ataku, a kiedy w aut uderzyła Lea Deak, różnica wynosiła już cztery oczka (8:4). Kilka chwil później ten sam błąd popełniła Bozana Butigan i przy stanie 10:5 o czas poprosił Ferhat Akbas.  W odrabianiu strat pomogły  nieco Chorwatkom rywalki popełniając  seryjnie błędy do tego blokiem zapunktowala Lucija Mlinar (11:12). O czas w tej sytuacji poprosił trener Davide Mazzanti. Nic to nie dało, Chorwatki wyrównały i poszły za ciosem, a po akcji ofensywnej Dijany Karatovic oraz atakach i asie serwisowym Luciji Mlinar miały dwa oczka zapasu (16:14). Blok pozwolił ekipie trenera Akbasa powiększyć przewagę do trzech punktów.  Włoszki jednak szybko wyrównały na 17:17, a po chwili odskoczyły .Nina Strize atakowała w aut, a w ofensywie nie zawodziły Alice Degradi i Loveth Omoruy (21:18). Błędy serwisowe Italii i ataki Mlinar i Butigan dały remis 22:22. Włoszki jednak w końcówce zachowały więcej zimnej krwi, skuteczna była Paola Egonu i to jej akcja dała Italii zwycięstwo w tej części meczu.

W drugiego seta lepiej weszły Chorwatki, kiedy skutecznie zaatakowała Bozana Butigan było już 4:1. Sygnał do odrabiania strat dała Włoszkom Marina Lubian, ale to atak Alice Degradi dał remis 5:5. Italia po zagrywce Alice Degradi wypracowała sobie dwa oczka zapasu. Atakiem i zagrywką punktowała jeszcze Federica Squarcini, ale Chorwatki się nie poddawały, na 12:12 wyrównała Butigan. Kiedy Dijana Karatovic popełniła błąd w ataku Włoszki odskoczyły na dwa oczka, a akcja Egonu i kolejny błąd  Karatovic dały im już kilka chwil później wynik 21:17. Włoszki zdominowały końcówkę, Chorwatki miały kłopot z wyprowadzeniem akcji, popełniały kolejne błędy (19:25) i w konsekwencji przegrywały w meczu 0:2.

Błędy Mihaljevic i atak Squarcini dały Włoszkom prowadzenie 6:3  w secie trzecim. Italia od początku starała się narzucić swój styl też i w tym secie, blok Loveth Omoruyi dał już wynik 8:4. Italia była wyraźnie lepsza w ataku, ale Karla Antunovic starała się poderwać swój zespół do walki (10:13). Ataki Nwakalor i  Omoruyi oraz as serwisowy Squarcini dały już wynik 18:12.  Włoszki kroczyły po wygraną 3:0, w aut atakowała Andrea Mihaljevic, a blokiem popisała się Egonu (21:14). Asem serwisowym popisała się jeszcze Viktoria Ana Trcol (16:21), ale to było za mało na odrobienie strat. As serwisowy Egonu dał Włoszkom piłki meczowe (24:17), a po chwili Alice Degradi udanym atakiem zakończyła spotkanie.

Włochy – Chorwacja 3:0
(25:23, 25:19, 25:17)

Składy zespołów:
Włochy: Lubian (6), Degradi (14), Bosio, Nwakalor (5), Squarcini (7), Omoruyi (15), Fersino (libero) oraz Orro (2), Danesi, Pietrini, Sylla i Egonu (6)
Chorwacja: Mihaljević (13), Strunjak, Butigan (7), Deak (1), Mlinar (9), Karatović (2), Stimac (libero) oraz Antunović (1), Strize (3), Trcol (1), Freund i Kovco (libero)

Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy B mistrzostw Europy siatkarek

źródło: inf. własna

nadesłał: ,

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Mistrzostwa Europy

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-08-23

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved