Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Trzy punkty dla faworyta

PL: Trzy punkty dla faworyta

fot. PressFocus

Asseco Resovia Rzeszów zainkasowała trzy punkty, zwyciężając u siebie 3:0 KGHM Cuprum Lubin. Rzeszowianie wciąż zajmują pewne, czwarte miejsce w tabeli, z kolei Cuprum losy utrzymania będzie musiało rozstrzygnąć w bezpośrednich starciach z rywalami do pozostania w lidze. 

Cuprum walczyło, ale bezskutecznie

Dwa pierwsze punkty zapisali na swoim koncie rzeszowianie. Kiedy Dominik Czerny zerwał swój atak zrobiło się 2:5, ale lubinianie szybko doprowadzili do remisu, gdyż dwa błędy popełnił Torey DeFalco. Stan taki nie utrzymał się długo, gdyż po zablokowaniu Wojciecha Ferensa gospodarze powrócili do dwupunktowego prowadzenia. Przyjezdni zacięli się i nie potrafili skończyć posyłanych do nich piłek. Taką sytuację szybko wykorzystali ich rywale i po skończeniu kontry przez DeFalco było 14:10. Czas wzięty przez Pawła Ruska przerwał mini serię miejscowych, a dodatkowo sprawił, że zaczęli się mylić. W efekcie czego ponownie siatkarze KGHM Cuprum zbliżyli się na punkt i stan taki utrzymywał się przez dłuższy czas. Po wykorzystaniu krótkiej przez Seweryna Lipińskiego było po 20 i wszystko miało rozstrzygać się w samej końcówce seta. Kiedy z blokiem nie poradził sobie Jake Hanes, a dodatkowo pomylił się Czerny to gracze Asseco Resovii mieli trzy setbole. Dwa pierwsze Miedziowi obronili, ale przy trzecim byli już bezradni i po zagraniu DeFalco przegrali premierową odsłonę spotkania 23:25.

dominacja rzeszowian

Mecz ten nie należał do najładniejszych, a obie drużyny popełniały sporo błędów własnych. Dużo większą skuteczność w ataku mieli gospodarze, którzy zaczęli podobnie drugą partię jak poprzednią. Po bloku Toreya DeFalco wygrywali 6:3. Dużo dobrego działo się przy Amerykaninie, który swoimi zagraniami sprawił, że przewaga miejscowych wzrosła. Lubinianie po bloku Jake Hanesa zdołali zbliżyć się na dwa punkty, ale od tego momentu zaczęli ponownie popełniać błędy. Dotkniecie siatki, podwójne odbicie, pomyłka w przyjęciu i na tablicy wyników zrobiło się 10:16. Jak się później okazało moment ten był decydujący dla przebiegu tego seta. Rzeszowianie cały czas budowali sobie przewagę i po wykorzystaniu przechodzącej piłki przez Bartłomieja Mordyla mieli osiem ,,oczek” więcej. Gra siatkarzy KGHM Cuprum posypała się i gdy nie poradzili sobie z kontrą Stephena Boyera musieli bronić dziesięciu piłek setowych. Wprawdzie w samej końcówce nastąpił zryw w ich wykonaniu, gdyż Wojciech Ferens posłał dwa asy, ale przy uderzeniu DeFalco byli już bezradni i w całym meczu przegrywali już 0:2.

kropka nad „i”

Na pierwsze dwupunktowe prowadzenie w trzecim secie wyszli miejscowi po zagraniu Toreya DeFalco. Przez dłuższy czas trwało naprzemienne zdobywanie punktów i dopiero Jake Hanes doprowadził do wyrównania (9:9). W tej partii goście nie popełniali już tylu prostych błędów i gospodarze nie mogli zbudować sobie przewagi. Lubinianie poprawili także skuteczność w pierwszej akcji. Wprawdzie po asie serwisowym Fabiana Drzyzgi jego drużyna ponownie miała dwa ,,oczka” więcej, ale chwilę później Stephen Boyer zerwał swój atak i po raz kolejny był remis. Miedziowi po ataku Wojciecha Ferensa uwierzyli, że nie wszystko w tym meczu jeszcze stracone. Tym bardziej, że Drzyzga popełnił błąd nieczystego odbicia i dość niespodziewanie zrobiło się 17:19. Podopieczni Ruska nie utrzymali jednak prowadzenia do końca seta. W jednej z akcji pomylił się Hanes, a Drzyzga zrehabilitował się za swoją pomyłkę i brązowi medaliści poprzedniego sezonu powrócili do prowadzenia (21:20). Siatkarze Asseco Resovii rozstrzygnęli losy rywalizacji zagrywką. Po serwisie Drzyzgi trafił także DeFalco i to on skutecznym atakiem zakończył ten pojedynek. Rzeszowianie umocnili się na czwartym miejscu w tabeli, natomiast lubinianie w dalszym ciągu nie są pewni utrzymania w PlusLidze.

MVP: Torey DeFalco

Asseco Resovia Rzeszów – KGHM Cuprum Lubin 3:0
(25:23, 25:17, 25:22)

Składy zespołów:
Resovia: Kochanowski (7), Boyer (14), Drzyzga (4), Mordyl (6), Cebulj (8), DeFalco (16), Zatorski (libero) oraz Staszewski i Louati (1)
Cuprum: Lipiński (8), Ferens (13), Kubicki (1), Pietraszko (3), Czerny (4), Hanes (9), Granieczny (libero) oraz Węgrzyn (4)

Zobacz również:
Wyniki oraz tabela Plus Ligi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-03-28

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved