Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Trzy punkty zostają w Kędzierzynie-Koźlu

PL: Trzy punkty zostają w Kędzierzynie-Koźlu

fot. Adam Kurasiewicz

Nie obyło się bez emocji w Kędzierzynie-Koźlu. Spotkanie nie rozpoczęło się najlepiej dla gospodarzy, którzy popełnili sporo błędów własnych i ostatecznie musieli uznać wyższość przeciwnika w premierowej odsłonie. Potem popracowali jednak nad swoją skutecznością, co szczególnie było widoczne na środku oraz w polu serwisowym. Pozostałe partie padły więc łupem kędzierzynian, którzy po tym spotkaniu są bogatsi o trzy punkty.

Dwie pierwsze akcje padły łupem gości ze stolicy Podkarpacia, na lewym skrzydle dobrze radził sobie Klemen Cebulj, a po skrócie w polu zagrywki Macieja Muzaja, Asseco Resovia prowadziła 5:2. ZAKSA popełniała sporo błędów własnych (5:9), jednak dobre zagrywki najpierw Aleksandra Śliwki, a potem Krzysztofa Rejno pozwoliły miejscowym zmniejszyć straty (9:10). Na tablicy wyników cały czas utrzymywał się rezultat korzystny dla rzeszowian, kiwką rywali zaskoczył Fabian Drzyzga (15:12). Kędzierzynianie kończyli co prawda swoje akcje po przyjęciu, ale po kontrach gości, prowadzenie Resovii wzrosło (21:16). Ten etap seta należał całkowicie do podopiecznych Alberto Giulianiego (16:23) i po błędzie w ofensywie ZAKSY to przyjezdni mieli piłkę setową (24:16). Premierową odsłonę zakończył atak ze środka Jakuba Kochanowskiego.

ZAKSA lepiej zaczęła kolejną część meczu, widowiskowy blok Norberta Huber dał wynik 5:2. Co prawda Asseco Resovia złapała kontakt punktowy, ale potem cały czas świetnie na siatce grali wicemistrzowie Polski, przez ich ręce nie mógł przedrzeć się Deroo (5:9). Ekipa prowadzona przez Gheorghe Cretu była skuteczna, na lewej flance mocno blok obijał Semeniuk (14:9). Zespół z Kędzierzyna-Koźla kontrolował boiskowe wydarzenia, nie pozwalając rywalom na zbyt wiele (20:13). Kolejna „czapa” dała ZAKSIE piłkę setową, a Łukasz Kaczmarek asem serwisowym doprowadził do remisu w całym meczu.

Jako pierwsi na dwa oczka w trzecim secie odskoczyli gospodarze (4:2), którzy w tej fazie seta nie unikali gry środkiem, a błąd Deroo pozwolił im powiększyć zaliczkę (9:6). W zespole z Podkarpacia nie zawodził Cebulj, ale jego skuteczność to było za mało na kolejne udane zagrania ZAKSY. Blok rzeszowian dał im kontakt punktowy (12:13), ale chwilę później w boisko nie trafił Muzaj, a Deroo ponownie został zablokowany. Całą serią popisali się miejscowi i po kontrze Hubera mieli już sześć oczek więcej na swoim koncie (20:14). Obraz gry się nie zmieniał, dominowali kędzierzynianie, którzy wykorzystując piłkę przechodzącą doprowadzili do piłki setowej, a tę partię sytuacyjną akcją zakończył Aleksander Śliwka (25:18).

Niewielką przewagę od początku czwartej części meczu mieli gospodarze, a rywale ponownie mieli swoje problemy, głównie ze skutecznością ataku (7:10). Dopiero kiedy szczęśliwie kontrę skończył Kochanowski, Asseco Resovia zbliżyła się na punkt (12:13). Przez chwilę na tablicy wyników pojawił się remis, ale dwa pewne zagrania z prawego skrzydła Kaczmarka przywróciły jego drużynie dość wyraźne prowadzenie (17:14). Dołożył on do swojego dorobku także mocny serwis (20:16). Kędzierzynianie ani myśleli już wypuścić z rąk swojej inicjatywy (23:18), as serwisowy Norberta Hubera jeszcze pogrążył przyjezdnych (18:24) i po kontrze Kaczmarka ZAKSA nadal pozostawała niepokonana.

MVP: Marcin Janusz

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Asseco Resovia Rzeszów 3:1
(17:25, 25:15, 25:18, 25:19)

Składy zespołów:
ZAKSA: Kaczmarek (21), Rejno (9), Janusz, Śliwka (9), Semeniuk (14), Huber (10), Shoji (libero) oraz Kluth (1)
Resovia: Muzaj (16), Deroo (6), Kozamernik (3), Kochanowski (7), Drzyzga (2), Cebulj (12), Zatorski (libero) oraz Bucki, Szerszeń (2), Woicki, Tammemaa (1)

Zobacz również:
Wyniki oraz tabela PlusLigi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-11-06

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved