Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Po emocjonującym meczu ponownie lepsi jastrzębianie

PL: Po emocjonującym meczu ponownie lepsi jastrzębianie

Jastrzębski Węgiel wygrał drugi z meczów półfinałowych. W niedzielę w Zawierciu nie brakowało emocji. Aż trzy partie kończyły się po grze na przewagi. Ostatecznie w pięciosetowej walce lepsi okazali się podopieczni trenera Mendeza i to oni prowadzą 2:0 w tej parze półfinałowej. Teraz rywalizacja przenosi się do Jastrzębia-Zdroju. Najbliższy mecz już w środę 26 kwietnia o 20:30.

Przyjezdni dużo lepiej rozpoczęli to spotkanie, gdyż po trafieniu Stephena Boyer prowadzili 5:2. Gospodarze popełniali błędy nie tylko w polu serwisowym, ale i w ataku, dlatego nie mogli zbliżyć się do swoich rywali. Po wykorzystaniu kontry przez Jurija Gladyra na tablicy wyników zrobiło się 12:8, ale po czasie wziętym przez trenera Michała Winiarskiego jego podopieczni odrobili część strat. Po bloku Bartosza Kwolka nawiązali kontakt punktowy, ale chwilę później dał się zatrzymać Dawid Konarski i ponownie różnica wynosiła trzy ,,oczka”. Rozpoczęło się naprzemienne zdobywanie punktów przez obie ekipy i dopiero atak na czystej siatce Trevora Clevenot sytuację tą przerwał (21:17). Jastrzębianie kontrolowali przebieg tej partii, a przede wszystkim popełniali mniej błędów własnych. Po drugiej stronie siatki było ich zdecydowanie zbyt dużo, dlatego w samej końcówce wynik ten jeszcze bardziej się rozjechał. Decydujący punkt zdobył Clevenot zagraniem z lewej flanki (25:20).

Dwa pierwsze punkty drugiej partii zapisali na swoim koncie zawiercianie. W ich szeregach zaczął funkcjonować blok, ale w dalszym ciągu mieli problemy z kończącym atakiem, dlatego goście szybko wyrównali, a po ataku Tomasza Fornala wyszli na jednopunktowe prowadzenie. Gospodarzy zawodzili przede wszystkim lewoskrzydłowi, którzy grali na bardzo niskiej skuteczności w ofensywie. Całkowicie odmiennie wyglądała sytuacja po drugiej stronie siatki, choć i oni grali nieco słabiej w porównaniu do poprzedniej partii. Po kolejnej ,,czapie” tym razem w wykonaniu Michała Szalachy zrobiło się po 12, a po asie serwisowym Miguela Tavaresa prowadzący zmienił się. Ta sytuacja wyraźnie podbudowała miejscowych. W dalszym ciągu funkcjonował u nich blok, a dodatkowo zaczął kończyć z lewej flanki Marcin Waliński, dlatego uciekli swoim rywalom na trzy punkty (18:15). W końcówce seta ich przewaga wynosiła nawet cztery punkty, ale dyskusyjna decyzja sędziego wybiła ich z uderzenia. Po powrocie do gry zablokowany został Dawid Konarski, a Jan Hadrava skończył kontrę i było 22:22. W czasie gry na przewagi prowadzący zmieniał się, ale decydujące ciosy zadali Jurajscy Rycerze. Krótkie w wykonaniu Miłosza Zniszczoła oraz as serwisowy Walińskiego zakończyły drugiego seta wygranego przez żółto-zielonych 29:27.

Na trzeciego seta został na boisku Jan Hadrava oraz Eemi Tervaportti. Przegrana w poprzednim secie wyraźnie podrażniła zawodników Marcelo Mendeza, gdyż po zablokowaniu Dawida Konarskiego prowadzili już 4:1. Jednak straty te zawodnicy Aluronu CMC Warty szybko odrobili, ponieważ nadal funkcjonował u nich blok. Dekoncentracja w przyjęciu wiele ich kosztowała, gdyż Moustapha M`Baye oraz Hadrava od razu to wykorzystali (10:7). Dodatkowo zablokowany został Bartosz Kwolek. Zawiercianie całą stratę odrobili w jednym ustawieniu, kiedy powstrzymali Trevora Clevenot oraz Dawid Dulski skończył kontrę (14:14). Obie drużyny punktowały teraz seriami, ale to jastrzębianie cały czas próbowali uciec. Jednak po asie serwisowym Kwolka to podopieczni Winiarskiego prowadzili 19:18. Wszystko miało rozstrzygać się w samej końcówce. W niej dłuższą wymianę skończył Marcin Waliński, który po słabym początku wyraźnie się poprawił i było 22:20. Za sprawą Hadravy wicemistrzowie Polski doprowadzili do wyrównania i po raz kolejny rozpoczęła się gra na przewagi. Tym razem lepiej ją zagrali przyjezdni, którzy najpierw zablokowali Kwolka, a następnie siatki dotknął Konarski i w całym meczu było 2:1.

Czwarty set rozpoczął się od naprzemiennego zdobywania punktów i dopiero atak z drugiej piłki Eemiego Tervaporttiego serię tą przerwał. Gospodarze szybko odpowiedzieli, kiedy Marcin Waliński skończył dłuższą wymianę, a dzięki dobrej grze w obronie i poprawie skuteczności w kontratakach uzyskali dwupunktową przewagę. Kibice zgromadzeni w hali przy ulicy Blanowskiej oglądali ciekawe spotkanie, które obfitowało w wiele długich wymian. Po trafieniu z szóstej strefy Bartosza Kwolka oraz zablokowaniu Tomasza Fornala miejscowi prowadzili 16:13, ale jedna z nielicznych pomyłek Michała Szalachy nieco je zmniejszyła. Ponadto asa serwisowego posłał Trevor Clevenot i na tablicy wyników zrobiło się po 20. Po raz kolejny decydujące akcje tego seta miały rozgrywać się w samej końcówce. W niej po autowej kiwce Jana Hadravy było 22:20, ale Czech szybko się poprawił doprowadzając do wyrównania. Po raz trzeci w tym meczu toczyła się gra na przewagi. Siatkarze Aluronu CMC Warty mieli kilka setboli, ale nie potrafili ich wykorzystać, a po przestrzelonym zagraniu Walińskiego sytuacja na boisku odwróciła się. W najważniejszym momencie u miejscowych zafunkcjonował jednak blok i po powstrzymaniu Clevenot losy tej rywalizacji miały rozstrzygnąć się w tie-breaku.

Piąta partia rozpoczęła się od dwóch asów serwisowych Tomasza Fornala. To właśnie za sprawą tego elementu jastrzębianie budowali sobie przewagę, gdyż po trafieniu Jana Hadravy było już 5:2. W kolejnej akcji przestrzelił Miłosz Zniszczoł i sytuacja miejscowych była trudna. Przy zmianie stron mieli oni pięć ,,oczek” straty, a główny problem był widoczny w przyjęciu. Świetną zmianę dał Jan Hadrava, który po wejściu na boisko był nie do zatrzymania. W międzyczasie po czerwonej kartce dostali Jakub Popiwczak oraz Santiago Danani za dyskusję pod siatką. Po bloku Gladyra na Dawidzie Dulskim przyjezdni mieli aż siedem meczboli. Wykorzystali drugiego, a dokładnie Fornal i to oni mogli się cieszyć z drugiej półfinałowej wygranej. Trzecie spotkanie tych drużyn odbędzie się w środę w Jastrzębiu Zdroju.

MVP: Jurij Gladyr

Aluron CMC Warta Zawiercie – Jastrzębski Węgiel 2:3
(20:25, 29:27, 25:27, 29:27, 8:15)

stan rywalizacji (do 3 zwycięstw): 2:0 dla Jastrzębskiego Węgla

Składy zespołów:
Warta: Waliński (20), Kwolek (12), Zniszczoł (8), Konarski (13), Tavares (3), Szalacha (14), Danani (libero) oraz Kalembka, Kozłowski i Dulski (2)
JW: Toniutti (1), Gladyr (11), Clevenot (16), Boyer (6), Fornal (23), M’Baye (5), Popiwczak (libero) oraz Hadrava (20), Tervaportti (2) i Szymura

Zobacz również:
Wyniki fazy play-off PlusLigi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-04-23

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved