Przedłużająca się sytuacja epidemiologiczna w warszawskiej i radomskiej drużynie pozamieniała szyki 16. kolejki PlusLigi. Przed własną publicznością siatkarze Jastrzębskiego Węgla podejmą nie Projekt Warszawa, ale Asseco Resovię Rzeszów, która pierwotnie miała zmierzyć się z podopiecznymi Jakuba Bednaruka. Bardzo ciekawie zapowiada się starcie w Iławie, gdzie olsztyński zespół zmierzy się z suwalskimi siatkarzami. Również pojedynek pomiędzy Cuprum Lubin a osłabionym Treflem Gdańsk będzie niezwykle zacięty. Gdańszczanie bez wątpienia nie będą chcieli oddać swojego miejsca w ligowej tabeli na korzyść przeciwnika. Również rzeszowska drużyna, która pod wodzą nowego trenera nie przegrała żadnego meczu na pewno i tym razem będzie chciała postawić kropkę nad „i” pokonując mistrzów Polski.
Cuprum Lubin – Trefl Gdańsk
piątek, 14.01., godz. 20:30
Pierwszym meczem rozegranym w ramach 16. kolejki PlusLigi będzie starcie pomiędzy Treflem Gdańsk a Cuprum Lubin. W ostatnim czasie obie drużyny miewają swoje problemy, grają bardzo nierówno, a co za tym idzie przegrywają spotkanie za spotkaniem. Z pewnością więc siatkarze tych dwóch zespołów będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony, niwelując złe wrażenie, które zostawili po sobie w ostatnich dniach. To, co czyni ten pojedynek jeszcze bardziej emocjonującym to fakt, że w ligowej tabeli podopieczni Michała Winiarskiego mają tylko o jeden punkt więcej od swoich przeciwników, co z pewnością będą chcieli wykorzystać śląscy zawodnicy.
– Nie możemy wychodzić z założenia, że to spotkanie będzie łatwe. Trefl (bardzo podobnie jak my) przeplata dobre spotkania ze słabszymi, dlatego ważna będzie dyspozycja dnia. Myślę, że czeka nas świetne widowisko, w którym będzie mnóstwo walki – powiedział szkoleniowiec lubińskiego zespołu Paweł Rusek.
Szczęście nie sprzyja ostatnio Gdańskim Lwom. W uprzednią niedziele zespół poniósł kolejną porażkę, ulegając zawierciańskim zawodnikom. Ponadto poważnej kontuzji doznał środkowy Pablo Cer, którego do końca sezonu nie zobaczymy już na parkiecie PlusLigi. Jak poradzą sobie gdańszczanie bez nominalnego zawodnika? Na to pytanie kibice dostana odpowiedź już w najbliższy piątek.
Typ redakcji:
Cuprum Lubin – Trefl Gdańsk 3:2
Kursy STS:
Cuprum Lubin 1.80 – Trefl Gdańsk 2.00
źródło: inf. własna
