Indykpol AZS Olsztyn – PGE Skra Bełchatów
sobota, 8.01, godz. 14:45
Po bolesnej porażce w Rzeszowie Indykpol AZS Olsztyn będzie chciał się zrehabilitować przed własną publicznością. Nie będzie to łatwe, bowiem rywalem olsztynian będzie PGE Skra Bełchatów, która złapała mocny wiatr w żagle. W starciu z Asseco Resovią przeciętnie zaprezentowali się liderzy ekipy z Warmii i Mazur: Karol Butryn i Torey DeFalco. Jeśli olsztynianie myślą o pokonaniu rywali, to przede wszystkim ta dwójka musi poprawić swoją skuteczność.
Komplet punktów zanotowali na swoim koncie siatkarze z Bełchatowa, pokonując 3:1 Cuprum Lubin, choć nie było to łatwe zwycięstwo. Ponownie statuetkę MVP odebrał Mateusz Bieniek, który znów straszył rywali serwisem i był skuteczny w ofensywie. – Mamy trzy punkty, nasza gra może nie powalała na kolana, ale to też jest sztuka zgarnąć komplet punktów nie grając perfekcyjnie. Fajnie, że to nam się udało. Przed nami kolejne mecze, mamy jeszcze w styczniu osiem spotkań, więc przed nami sporo tego grania. Szybki odpoczynek i za chwilę wyruszamy w podróż na kolejny mecz – przyznał po spotkaniu środkowy. Jeśli on i jego koledzy zagrają solidnie w polu serwisowym i będą w miarę skuteczni, powinni wyjechać z Iławy z kompletem punktów.
Typ redakcji:
Indykpol AZS Olsztyn – PGE Skra Bełchatów 1:3
Kursy STS:
Indykpol AZS Olsztyn 3.75 – PGE Skra Bełchatów 1.27
źródło: inf. własna
