Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > Patryk Akala: Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej

Patryk Akala: Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej

fot. Gabriela Gerbaczewska - tauron1liga.pl

W ostatnich dwóch spotkaniach beniaminek z Warszawy dopisał do swojego konta sześć punktów. – Mecz z AGH Kraków był pod naszą kontrolą, może poza drugim setem, gdzie popełniliśmy dużo błędów. Dobrze funkcjonowaliśmy w każdym elemencie. Zespół z Krakowa nie zaskoczył nas niczym. Cieszymy się ze zwycięstwa – podsumował pojedynek 8. kolejki Arkadiusz Żakieta.

Po serii porażek Legia Warszawa weszła na zwycięską ścieżkę. Najpierw na wyjeździe pokonała Lechię Tomaszów Mazowiecki, a następnie we własnej hali AZS AGH Kraków. – Jest się z czego cieszyć. Zdobyliśmy sześć punktów w dwóch meczach, co jest dla nas bardzo cenne. Nasza gra wygląda tak samo. Dążyliśmy do tego, aby grać swoją siatkówkę, spokojną, aby nie udzielały nam się zbędne emocje. To co ćwiczymy na treningach, potem pokazujemy podczas meczów. Mamy na swoim koncie 12 punktów, więc jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej – powiedział Patryk Akala. Legioniści rozegrali dotychczas osiem spotkań i plasują się na 9. miejscu.

Sobotni pojedynek w Warszawie rozpoczął się po myśli gospodarzy, którzy wygrali do 16. W drugim secie sytuacja odwróciła się, lepsi byli krakowianie. – Wiedzieli, że muszą w tym secie zaryzykować zagrywką i w ataku im się to opłaciło. My popełniliśmy kilka błędów na zagrywce, ale fajnie weszła druga szóstka, gdzie Kamil i Bartek podciągnęli naszą grę. Niewiele brakowało do wyniku na styku, ale w końcówce nasz rywal nam odjechał. Na szczęście w trzecim secie zaczęliśmy dobrze zagrywać, dzięki czemu udało nam się zdobyć trzy punkty – przyznał Arkadiusz Żakieta.

Z meczu na mecz coraz więcej kibiców przychodzi do hali wspierać beniaminka zaplecza PlusLigi. – Zauważyłem sporą różnice jeśli chodzi o nasz pierwszy mecz, a tym co jest teraz, jeśli chodzi o kibiców na trybunach, a minęło zaledwie półtora miesiąca. Fajnie, że tak to wygląda i więcej kibiców w Warszawie wie, że nie tylko jest Projekt, ale że Legia ma mocną sekcję siatkówki. Kibice są naszym siódmym, a nawet ósmym zawodnikiem. Bardzo nam pomagają, cieszymy się że nas wspierają. Dobrze, że wreszcie nie ma ciszy na hali po tak długim okresie, a wiem, że będzie jeszcze lepiej – stwierdził środkowy stołecznego pierwszoligowca.

Kolejnym rywalem legionistów będzie ZAKSA Strzelce Opolskie. Spotkanie zaplanowano na 11 listopada. Podopieczni trenera Mielnika zagrają na wyjeździe i będą faworytem tego meczu, bowiem ich rywale dotychczas w ośmiu meczach zgromadzili zaledwie 4 punkty i są ostatnim zespołem w tabeli.

źródło: legionisci.com, opr. własne

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-11-10

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved