Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Mistrzostwa Europy > ME K: Włoszki zgodnie z planem, ale nie bez problemów

ME K: Włoszki zgodnie z planem, ale nie bez problemów

fot. PressFocus

Reprezentacja Włoch, która w fazie grupowej nie straciła ani jednego seta, kontynuuje swoją dobrą passę w mistrzostwach Europy. W 1/8 finału Włoszki pokonały kadrę Hiszpanii, ale w dwóch pierwszych setach zwycięstwo nie przyszło im łatwo. Dopiero w trzecim kontrolowały wydarzenia na boisku.

Początek spotkania należał do Jekateriny Antropowej. To jej zagrania oraz błędy Włoszek sprawiły, że utrzymywał się wynik remisowy. Na pierwsze dwupunktowe prowadzenie wyszły po asie serwisowym Mariny Lubian (8:6), ale szybko ich rywalki doprowadziły do wyrównania. Siatkarki z Italii dużo lepiej grały zagrywką i to za sprawą tego elementu zbudowały sobie przewagę (14:11). Kiedy wydawało się, że zaczną uciekać swoim rywalkom, Hiszpanki sprawiły, że zrobiło się po 15. Poszły też za ciosem i dzięki Julii De Pauli miały czteropunktowe prowadzenie. To właśnie ta zawodniczka pełniła rolę liderki w ich ekipie. Końcówka seta zapowiadała się emocjonująco. Zawodniczki z Półwyspu Iberyjskiego roztrwoniły całą przewagę trochę na własne życzenie, gdyż zaczęły się mylić. Ich przeciwniczki tylko na to czekały i odwróciły przebieg tego seta. W najważniejszym momencie posłały dwa asy serwisowe i premierową odsłonę spotkania zapisały na swoje konto.

Początek drugiej partii miał podobny przebieg jak poprzedniej. Najpierw utrzymywał się wynik remisowy, by za sprawą zagrywki Jekateriny Antropowej Włoszki wyszły na trzypunktowe prowadzenie. Po drugiej stronie siatki Julia De Paula była osamotniona w zdobywaniu punktów, więc Hiszpankom ciężko było zbliżyć się do swoich rywalek. Po dobrym bloku Antropowej różnica wynosiła już pięć ,,oczek” i nic nie wskazywało na to, żeby obraz gry miał się zmienić. Jednak i im przytrafił się przestój i za sprawą De Pauli, a przede wszystkim własnych pomyłek, zrobiło się po 18. Wszystko po raz kolejny miało rozstrzygać się w samej końcówce. W niej ponownie zafunkcjonowała zagrywka, która dała ekipie Italii dwupunktowe prowadzenie (23:21). Dodatkowo kontrę wykorzystała Marina Lubian. Całego seta zakończyła atakiem z prawej flanki Antropowa.

 

BEZ NERWOWEJ KOŃCÓWKI

W trzecim secie gospodynie szybko wyszły na dwupunktowe prowadzenie, które powiększyły po zagraniu Miriam Sylli. Choć Hiszpankom nie można było odmówić ambicji to po dwóch przegranych setach jakość ich gry nieco spadła, a dodatkowo przestawały wierzyć w wygraną. Włoszki grały spokojnie i na coraz większym luzie, dlatego budowały sobie przewagę. W jednym ustawieniu zapunktowały czterokrotnie z rzędu i dystans wynosił już sześć ,,oczek”. Środkowy fragment tej partii zdominowały całkowicie. Po asie serwisowym Anny Danesi na tablicy wyników było 18:9 i stało się jasne, że losy tego meczu należało uznać za rozstrzygnięte. Nawet jak przytrafiały im się pomyłki to nie miało to żadnego przełożenia na wynik. Wprawdzie w samej końcówce straty nieco zmalały, ale na doprowadzenie do wyrównania zabrakło już czasu. Punkt na wagę awansu do ćwierćfinału mistrzostw Europy zdobyła Elena Pietrini. W nim zmierzą się z Francuzkami.

Włochy – Hiszpania 3:0
(25:23, 25:22, 25:19)

Składy zespołów:
Włochy: Lubian (11), Orro (2), Danesi (9), Pietrini (12), Sylla (10), Antropowa (17), Fersino (libero) oraz Bosio, Egonu (1), Parrocchiale (libero) i Omoruyi
Hiszpania: De Paula (16), Varela (4), Schlegel (3), Jimenez (3), Lazaro, Camino (9), Llabres (libero) oraz Mavrommatis (1), Piza i Aranda

Zobacz również:
Wyniki fazy pucharowej mistrzostw Europy kobiet

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Mistrzostwa Europy

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-08-26

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved