– Nasza drużyna tworzy kolektyw, co jest widoczne na boisku. To nasza przewaga nad innymi ekipami. Zawodnicy mają ogromne serca do walki. Do tego, dzięki doświadczeniu wiedzą, co to znaczy grać pod presją – powiedział Mateusz Grabda, trener reprezentacji mężczyzn U-21. Biało-czerwoni we wtorek rozpoczną rywalizację w II rundzie mistrzostw świata. Ich rywalami będą zespoły narodowe Iranu, Bułgarii i Tajlandii.
W fazie grupowej Polacy zajęli 2. miejsce. Biało-czerwoni pokonali Indie 3:1, Kanadę 3:0, a w ostatnim meczu ulegli Bułgarii 2:3.
– Musimy zagrać bardzo dobrą siatkówkę, aby móc realnie myśleć o walce o medale – podkreślił Mateusz Grabda, szkoleniowiec reprezentacji U-21. – Mamy świadomość tego, że kolejne pojedynki nie będą należały do najłatwiejszych. Jednak pod względem mentalnym, fizycznym i taktycznym jesteśmy bardzo dobrze przygotowani. Cały sztab szkoleniowy wykonał naprawdę ciężką pracę, aby ta grupa zawodników się rozwijała. Chcę podkreślić, że mam przyjemność pracować z bardzo charakterną drużyną, która bardzo ewoluowała na przestrzeni ostatnich lat.
trudni rywale, ale forma polaków ma rosnąć
Drugi etap rywalizacji w mistrzostwach świata Polacy biało-czerwoni rozpoczną od meczu z Iranem. W kolejnych dniach biało-czerwoni zmierzą się z Bułgarią oraz Tajlandią. – Teraz każdy mecz będzie bardzo trudny. Pierwszy zagramy z Iranem. To trudny przeciwnik. Mecz z Bułgarami pokazał, że mają w swoich szeregach naprawdę dobrych zawodników. Mam na myśli między innymi Nikołowa, który jest zawodnikiem włoskiego klubu Cucine Lube. W meczu przeciwko nam pokazał, że potrafi naprawdę dobrze zagrywać. Grając ponownie przeciwko Bułgarom będziemy próbowali wyeliminować błędy w przyjęciu i postawić na defensywę – ocenił rywali trener Grabda. – Tajlandia to z kolei przeciwnik, który gra egzotyczną formę siatkówki. Mało kto z nas do tej pory widział ich spotkania. Musimy jednak z nimi się zmierzyć. Na pewno dobrze przygotujemy się do tego pojedynku, bazując na dotychczasowych materiałach, które udało się nam zebrać.
Szkoleniowiec biało-czerwonych podkreślił, że zespół musi skupić się na każdym kolejnym meczu. Medalistów tej imprezy poznamy 16 lipca. – Turniej od samego początku jest trudny, co pokazał mecz z Bułgarią i Kanadą, choć same wyniki spotkań nie do końca, to oddają – podkreślił Mateusz Grabda. – Należy pamiętać, że inaczej gra się na arenie międzynarodowej, a inaczej w rozgrywkach ligowych. Grając na turnieju, nie mamy zbyt wiele czasu, żeby eliminować błędy, tak jak w lidze. Do tego trzeba mieć na uwadze, że każdy turniej rządzi się swoimi prawami. Za naszą drużyną dwa miesiące przygotowań. Zawodnicy mają ogromne serca do walki. Wiedzą, co to znaczy grać pod presją. To nasza przewaga nad innymi drużynami. Ponadto zespół tworzy kolektyw, co widać na boisku.
Program meczów reprezentacji Polski w II rundzie MŚ U-21
11 lipca
godz. 13.00: Iran – Polska
12 lipca
godz. 13.00: Bułgaria – Polska
13 lipca
godz. 13.00: Tajlandia – Polska
źródło: opr. własne, pzps.pl
