Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > Maciej Biernat: Jelena przede wszystkim dodaje wartość mentalną

Maciej Biernat: Jelena przede wszystkim dodaje wartość mentalną

Siatkarki Grota Budowlanych Łódź pomimo kłopotów pokonały Beziers Angels i są o krok od awansu do półfinału Pucharu CEV. Jelena Blagojević zadebiutowała w zespole i bardzo przyczyniła się do zamknięcia rywalizacji w czterech setach – Przede wszystkim dodaje wartość mentalną– podkreślił po meczu trener, Maciej Biernat.

DRESZCOWIEC Z DOBRYM ZAKOŃCZENIEM

Zrobiliście z tego meczu lekki dreszczowiec. Zwłaszcza w czwartym secie było to widać. Co się dokładnie stało?

Maciej Biernat: – Spodziewaliśmy się trudnego meczu. To konsekwencja ostatnich dni, bo nie jesteśmy jeszcze w stanie w 100% panować nad pewnymi rzeczami. Mówię tutaj o aspekcie zdrowotnym. Cieszę się, że domknęliśmy ten mecz w czterech setach. To było szalenie istotne w kontekście tej rywalizacji.

Także w tym meczu wartością dodaną były obie skrzydłowe.

– Musieliśmy przenieść ciężar gry. Po zmianie rozgrywającej nasza gra się zmienia. Wiedzieliśmy o tym, jakie słabości ma rywal i trochę za późno zaczęliśmy to realizować. Podarowaliśmy im pierwszego seta naszymi błędami i niecierpliwą grą. Nie wykorzystywaliśmy luk, o których wcześniej rozmawialiśmy na odprawach.

Wygląda na to, że w tym spotkaniu to strona mentalna decydowała. 

– Dojrzeliśmy mentalnie. Jesteśmy na takim etapie sezonu, że grzechem byłoby kuleć w tym aspekcie. Nasza gra, jeśli chodzi o dojrzałość, nabrała dużo więcej pozytywnego kolorytu. Kultura gry się zazębia. Mamy dużo cierpliwości i wiarę, że pomimo przegrywania kilkoma punktami, wciąż jesteśmy w stanie wyciągnąć seta i go wygrać.

DEBIUT JELENY BLAGOJEVIĆ

Bardzo szybko musieliście też skorzystać z pomocy Jeleny Blagojević.

– Jelena nie ma 18 lat. Nie potrzebuje kilku tygodni przygotowania, żeby wejść do zespołu. Przede wszystkim dodaje wartość mentalną. Tak jak pokazał czwarty set, pomimo tego, że przegrywaliśmy, dała dużo spokoju i to właśnie cechuje taką zawodniczkę.

Następny ligowy mecz do konfrontacja z PGE Rysicami Rzeszów. Debiut ligowy Jeleny właśnie w tym meczu dodaje tej rywalizacji dodatkowego smaczku.

–  Tak się akurat złożyło. Dla mnie to nie ma najmniejszego znaczenia. To ważny mecz. W kontekście ilości punktów w tabeli każdy mecz jest dla nas szalenie istotny. Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby skupić się tylko na spotkaniu rewanżowym w pucharze. Nasza dewiza to skupianie się na każdym najbliższym spotkaniu i wyciąganiu z niego maksa pomimo okoliczności, które nas spotkają. Nie ma znaczenia, jak intensywny jest terminarz i w jakiej sytuacji jesteśmy. Po prostu trzeba wyciągać 100%. Tylko w taki sposób jesteśmy w stanie wywierać na sobie presję i motywować się do jeszcze cięższej pracy.

Podczas kilku ostatnich spotkań z zespołem z Rzeszowa było blisko, ale nie udawało się wygrać. Na co zwrócić uwagę teraz?

– Jest to bardzo niewygodny przeciwnik. Kładą duży nacisk na system blok-obrona. On jest bardzo poukładany, więc jeśli momentalnie wyłączy takie skrupulatne podejście do rozwiązywania sytuacji na siatce, to można szybko zgubić z nimi kontakt w secie.

Łódzko-rzeszowska konfrontacja odbędzie się w sobotę, 3 lutego o godzinie 17:30. Transmisję z meczu można będzie obejrzeć na antenie Polsatu Sport, a wszelkie materiały po meczu przeczytać na łamach naszego portalu. 

W Łodzi rozmawiała i notowała Justyna Żółkiewska

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-02-01

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved