Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Mistrzostwa Europy > Łukasz Kaczmarek: Gramy coraz lepiej

Łukasz Kaczmarek: Gramy coraz lepiej

fot. Damian Warwas

Reprezentacja Polski zapisała na swoim koncie kolejne zwycięstwo w mistrzostwach Europy. Tym razem biało-czerwoni dość łatwo odprawili z kwitkiem Belgów, choć w drugim secie walczyli na przewagi. – Drugi set z Belgią był na styku, ale wygraliśmy tę końcówkę i takie sytuacje budują – podsumował krótko jeden z bohaterów spotkania, atakujący polskiej kadry Łukasz Kaczmarek. 

Polacy dość łatwo wygrali spotkanie z reprezentacją Belgii. Małe kłopoty napotkali jedynie w drugim secie, w którym wygrali na przewagi. – Drugi set z Belgią był na styku, ale wygraliśmy tę końcówkę i takie sytuacje budują. Francja też zaczęła igrzyska od porażki, a później rosła w każdym kolejnym meczu. Mamy nadzieję, że będziemy rośli jak Francuzi w Tokio – mówił Łukasz Kaczmarek, który był liderem biało-czerwonych w starciu z zespołem z Beneluksu. – Najbardziej cieszy mnie zwycięstwo 3:0 i to, że jesteśmy coraz bliżej przypieczętowania awansu do 1/8 finału z pierwszego miejsca w grupie. Dla mnie zawsze najważniejsza jest drużyna, więc choć sam czułem się bardzo dobrze w tym spotkaniu, to i tak najbardziej cieszy mnie wygrana zespołu. Gra z orzełkiem na piersi znaczy bardzo wiele. Zwłaszcza przy tak niesamowitych kibicach jak publiczność w Krakowie. Gramy mecz w poniedziałek o godz. 20.30, a hala jest tak wypełniona. Cieszy mnie, że po pandemii możemy znów poczuć tę atmosferę – mówił atakujący polskiej kadry.

Dla podopiecznych Vitala Heynana był to pierwszy mecz w mistrzostwach Europy wygrany bez straty seta. – Z meczu na mecz gramy coraz lepiej, bardzo dobrze funkcjonuje nasz system blok-obrona. Coraz pewniej czujemy się też na zagrywce – mówił Łukasz Kaczmarek, który ponownie wyszedł w podstawowym składzie. – Nie mam zbyt wielu okazji do grania, bo pierwszym atakującym tej kadry jest najlepszy atakujący na świecie. Moja rola jest trochę inna, więc cieszę się, gdy dostaję możliwość występu w pełnym wymiarze – przyznał bombardier polskiego zespołu.

Łukasz Kaczmarek debiutował w kadrze w 2017 roku, kiedy to biało-czerwoni zaskakująco szybko odpadli z mistrzostw Europy. – Memoriał kojarzy mi się lepiej, bo same mistrzostwa już niekoniecznie. Od razu myślę o porażce ze Słowenią w 1/8 finału. Od tamtej pory wiele się wydarzyło. Obecny turniej to nowa historia i oby udało nam zakończyć go z dużo lepszym wynikiem – zapowiedział atakujący polskiej kadry.

We wtorek biało-czerwoni mają przerwę od gry, w środę w ostatnim spotkaniu grupy A zmierzą się z Ukrainą.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Mistrzostwa Europy, reprezentacja Polski mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-09-07

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved