Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Łukasz Kaczmarek: Ciężko się do czegoś przyczepić

Łukasz Kaczmarek: Ciężko się do czegoś przyczepić

fot. Klaudia Piwowarczyk

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pewnie pokonała PGE Skrę Bełchatów w pierwszym meczu Ligi Mistrzów w tym sezonie. Łukasz Kaczmarek w pomeczowej wypowiedzi podkreślił rosnącą formę jego zespołu i potwierdził, że drużyna wraca do dyspozycji sprzed kwarantanny spowodowanej zakażeniami koronawirusem.

– Zdecydowanie cieszymy się z tego zwycięstwa. Zagraliśmy super spotkanie i myślę, że ciężko się przyczepić do jakiegoś siatkarskiego elementu. Zagrywaliśmy świetnie, blokowaliśmy dużo i broniliśmy. Do tego dobrze graliśmy wyblokiem i bełchatowianom ciężko było zaatakować piłkę bez naszego dotknięcia w bloku – powiedział po meczu Kaczmarek.

– Bardzo jesteśmy zadowoleni, mimo tego, że przecież trzy dni temu graliśmy przeciwko sobie i była to ciężka batalia. Na ten moment mamy chwilę, żeby się cieszyć, ale pewnie już niedługo zaczniemy się skupiać nad kolejnym meczem – dodał siatkarz.

Środkowy ZAKSY odniósł się do trudności gry na turnieju, szczególnie w kontekście niedawnej kwarantanny i przerwy w treningach. – Oczywiście ważne jest, żeby grać szybkie mecze i w tym maratonie spędzać mało czasu w hali. Dla nas jest to tym ważniejsze, że jesteśmy po powrocie z kwarantanny. Jedni zawodnicy czuli się gorzej w pierwszym tygodniu po powrocie, inni w drugim i trzecim, także różnie to wygląda. Właśnie od meczu ligowego z Bełchatowem było widać, że wracamy do formy, a mecz pucharowy zagraliśmy na poziomie sprzed kwarantanny.

źródło: polsatsport.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2020-12-09

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved