Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Siatkarska Liga Narodów > LN M: Druga wygrana reprezentacji Brazylii

LN M: Druga wygrana reprezentacji Brazylii

fot. FIVB

Siatkarze Brazylii odnieśli drugie zwycięstwo w tegorocznej Lidze Narodów. Po wygranej z Australią tym razem podopieczni trenera Renana Dal Zotto pokonali przed własną publicznością reprezentację Słowenii, stracili jednak seta. Słoweńcy po przegraniu pierwszej partii wygrali drugą odsłonę spotkania, w dwóch kolejnych znów jednak byli bezradni wobec dobrze grających Canarinhos. Po dwóch meczach Brazylijczycy mają komplet 6 punktów, Słoweńcy wciąż czekają na pierwszą zdobycz punktową.

Od samego początku meczu z reprezentacją Brazylii Słoweńcy postawili rywalom trudne warunki i nie zamierzali łatwo oddać meczu faworytom. Dość długo trwała zacięta walka punkt za punkt w pierwszym secie. Canarinhos odskakiwali na dwa trzy punkty, ale siatkarze z Europy niwelowali tę przewagę. Po efektownym ataku Lucasa Saatkampa Brazylia wyszła w końcówce na prowadzenie 19:17, a zespół Słowenii miał wyraźne problemy z przyjęciem zagrywki. Gospodarze wykorzystywali kontrataki, po skutecznym zbiciu Rodrigo Leao było już 23:19, a po chwili Brazylia miała piłki setowe. Słoweńcy wygrali jeszcze dwie wymiany, świetną punktową zagrywką popisał się Rok Mozić, ale kolejny serwis już zepsuł i gospodarze wygrali tego seta do 21.

W drugim secie Canarinhos znów mieli nieznaczną przewagę na początku, prowadząc po kolejnym udanym ataku Lucasa Saatkampa 11:9. Po zbiciu Alana Souzy Brazylijczycy odskoczyli nawet na trzy punkty, ale Słoweńcy, których największą bolączką było przyjęcie zagrywki, zdołali odrobić tę stratę i doprowadzić do remisu 16:16. W końcówce świetnie w ataku grali Rok Mozić, Alan Pajenk i Mitja Gasparini, dzięki czemu zespół trenera Marka Lebedew objął prowadzenie w końcówce 23:20. Ostatnią piłkę w secie sprytnie skończył Żiga Śtern i Słoweńcy wygrywając do 21 wyrównali stan spotkania.

W kolejnej partii gospodarze znów wykorzystywali problemy Słoweńców w przyjęciu i byli zabójczo skuteczni w kontratakach. Odskoczyli rywalom w środkowej części seta na kilka punktów (18:14), w pewnym momencie nawet zaiskrzyło pod siatką. Wciąż nie do zatrzymania na środku był Lucas Saatkamp, z kolei w zespole Słowenii wyróżniał się Rok Mozić. Canarinhos prowadzili już 22:15, ale rywale zdobyli cztery punkty z rzędu i znów zaczęło być ciekawie. W końcówce Brazylijczycy nie dali sobie jednak odebrać wygranej, wygrali trzy ostatnie wymiany i po ataku Rodrigo Leao wygrali tę partię do 19.

Również w czwartym secie podopieczni trenera Renana Dal Zotto szybko odskoczyli rywalom na kilka punktów i spokojnie kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku (16:13). Przy stanie 21:15 stało się jasne, że Canarinhos tego meczu nie przegrają. Pogodzeni z porażką i nieskuteczni Słoweńcy do końca zdobyli już tylko jeden punkt. Seta i całe spotkanie zakończył efektowny blok Brazylijczyków, którzy wygrali tę partię do 16 i całe spotkanie 3-1, po raz drugi zapisując na swoim koncie komplet punktów w meczu tegorocznej Ligi Narodów.

Brazylia – Słowenia 3:1
(25:21, 21:25, 25:20, 25:16)

Składy zespołów:
Brazylia: Rezende, Adriano (13), Rodriguinho (15),  Lucas (12), Alan (18), Flavio (8), Thales (libero) oraz Maique (libero), Franco, Vaccari i Fernando
Słowenia: Pajenk (11), Kozamernik (7), Gasparini (11), Stern Z. (8), Ropret (3), mozić (22), Kovacić (libero) oraz Stern T. (2), Planinsić, Bosnjak, Koncilja, Klobucar i Videcnik

Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Narodów siatkarzy

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Siatkarska Liga Narodów

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-06-10

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved