Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Siatkarska Liga Narodów > LN M: Dość gładkie zwycięstwo Iranu nad Kanadą, Włosi nie dali szans Słowenii

LN M: Dość gładkie zwycięstwo Iranu nad Kanadą, Włosi nie dali szans Słowenii

fot. https://en.volleyballworld.com

Trwa kolejny dzień rywalizacji w Lidze Narodów. Kanadyjczycy mierzyli się z zespołem Iranu i opór swoim rywalom stawili jedynie w drugiej odsłonie. Pozostałe padły dość łatwym łupem Persów. Na Filipinach Włosi mierzyli się natomiast ze Słowenią i nie dali swoim rywalom zbyt wielu szans na końcowy triumf, pewnie wygrywając 3:0. 

Początek meczu Irańczyków z Kanadyjczykami był wyrównany, ale to ci pierwsi za sprawą Mahdiego Jelveha zaczęli przejmować inicjatywę na boisku (7:5). Ryan Sclater próbował poderwać siatkarzy z Ameryki Północnej do walki, ale dzięki Aminow Esmaeilnezhadowi to Irańczycy kontrolowali grę (12:9). Mogli liczyć na błędy rywali, a udane zagrania Amirahosseina Esfandiara pozwalały im utrzymywać przewagę (17:13). Po zbiciu Stephena Maara Kanadyjczycy zbliżyli się na 19:21, ale na więcej nie było ich stać. W końcówce psuli zagrywki, a as serwisowy Milada Ebadipoura zakończył premierową odsłonę (25:21).

W pierwszej fazie drugiego seta walka toczyła się cios za cios. Dobrze w ataku spisywał się Eric Loeppky, ale Kanadyjczycy popełniali sporo prostych błędów. Dopiero as serwisowy Maara sprawił, że zdołali oni wypracować sobie niewielką przewagę (11:9). Na środku dobrze prezentował się Jackson Howe, a Irańczycy wciąż gonili wynik. Dopiero dzięki błędom rywali doprowadzili do remisu (17:17). Blok Ebadipoura dał im prowadzenie 22:20. Wygrywali 24:22, ale as Maara doprowadził do batalii na przewagi. W niej zagrywka Esfandiara przechyliła szalę zwycięstwa na stronę Irańczyków (27:25).

W trzecim secie Irańczycy poszli za ciosem, a duet Amir Serlak/Ebadipour dał im prowadzenie 5:3. Maar na spółkę z Loeppkym próbowali odrabiać straty, ale Kanadyjczycy popełniali proste błędy, a zbicie Esfandiara dało siatkarzom z Zatoki Perskiej prowadzenie 12:9. To on wraz z Ebadipourem decydowali o obliczu gry Irańczyków (16:10). W kanadyjskiej ekipie mnożyły się błędy, a Esmaeilnezhad prowadził Irańczyków do wygranej (22:15). W końcówce obraz gry nie uległ zmianie, a popsuty serwis Maara zakończył całe spotkanie (25:18).

Kanada – Iran 0:3
(21:25, 25:27, 25:18)

Składy zespołów:
Kanada: Loeppky (13), Maar (18), Walsh (1), Sclater (8), Eshenko (3), Howe (3), Barncat (libero) oraz Hofer, Epp, Cooper i Elser (1)
Iran: Mahdi (5), Ebadipour (10), Esmaeilnezhad (15), Teher, Sarlak (4), Esfandiar (14), Hazratpourtalatappeh (libero) oraz Ramezani, Saadar i Sharifi


Od początku do ataku ruszyli Włosi, którzy po asie serwisowym Simone Giannelliego i atakach Alessandro Michieletto odskoczyli od rywali na 6:2. Popełniali więcej błędów, ale zbicia Gianluci Galassiego powodowały, że Italia kontrolowała wynik (12:7). Pojedyncze skuteczne odpowiedzi w wykonaniu Roka Mozicia nie poderwały Słoweńców do walki (15:9). Włosi dzielili i rządzili na boisku, a zbicia Daniele Lavii i Yuri Romano przybliżały ich do sukcesu w premierowej odsłonie (21:14). W końcówce mogli oni liczyć na darmowe punkty, a Romano zapewnił im zwycięstwo (25:19).

W drugim secie nie zwalniali tempa. Ataki Lavii i as serwisowy Michieletto dały im prowadzenie 5:1. Mozić próbował poderwać do walki Słoweńców, ale to ich rywale dyktowali warunki gry. W ataku dwoił się i troił Żiga Stern, ale asy serwisowe Italii powodowały, że kontrolowała ona grę (15:9). Do gry po jej stronie włączyli się Giulio Pinali i Giannelli, a osamotniony Stern po drugiej stronie siatki niewiele był w stanie wskórać (22:15). W końcówce asa serwisowego dołożył jeszcze Galassi, a mistrzowie Europy rozbili rywali 25:16.

W trzecim secie na zbicia Sterna odpowiadał Simone Anzani, a wynik oscylował wokół remisu (6:6). Dopiero udane kontry duetu Lavia/Michieletto spowodowały, że ponownie to Włosi zaczęli przejmować inicjatywę na boisku (12:9). Słoweńcy trzymali się do stanu 17:14, ale blok powiększył prowadzenie Italii (21:15). Pojedyncze udane akcje w wykonaniu Mozicia czy Jana Kozamernika nie odmieniły już oblicza gry wicemistrzów Europy. Jedynie zmniejszyli oni nieco stratę do rywali, ale po ataku Michieletto Włosi zakończyli spotkanie (25:21).

Włochy – Słowenia 3:0
(25:19, 25:16, 25:21)

Składy zespołów:
Włochy: Michieletto (16), Giannelli (5), Galassi (7), Lavia (14), Romano (6), Anzani (7), Balaso (libero) oraz Pinali (5) i Sbertoli
Słowenia: Kozamernik (3), Vincić (1), Stalekar (2), Klobucar (3), Stern Z. (12), Mozić (11), Kosenina (libero) oraz Stern T. (1), Bosnjak (2), Ropret i Koncilja (2)

Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Narodów mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Siatkarska Liga Narodów

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-06-25

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved