Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > LM: ZAKSA faworytem starcia z Lube? 

LM: ZAKSA faworytem starcia z Lube? 

fot. cev.eu

Już w środę Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle podejmie Cucine Lube Civitanova w ramach 3. kolejki Ligi Mistrzów. Spotkanie odbędzie się w Gliwicach i chyba po raz pierwszy w historii pojedynków tych drużyn to kędzierzynian można stawiać w roli faworytów.  O tym, u których bukmacherów i jak obstawiać to i inne spotkania Ligi Mistrzów, można przeczytać w serwisie ProBukmacher.

Dla Cucine Lube Civitanova mecz z ZAKSĄ będzie pierwszym w 2022 roku. Włoski zespół w grudniu zagrał z Klubowych Mistrzostwach Świata, zajmując trzecie miejsce. Następnie Lube nie miało problemów z pokonaniem OK Mariboru 3:0 w Lidze Mistrzów, jednak w przedświątecznej kolejce Serie A uległo Sir Safety Perugia. Tuż przed wieloma przypadkami koronawirusa mistrzowie Włoch ograli Padovę 3:0. Ostatnie tygodnie Lube trenowało w mocno okrojonym składzie i zdecydowanie wypadło z rytmu meczowego.

W Gliwicach włoski zespół będzie musiał poradzić sobie bez swojego kapitana i jednej z gwizd. Osmany Juantorena zmaga się bowiem z kontuzją, zabraknie także Jiriego Kovara, który nie uzyskał jeszcze negatywnego wyniku badania na obecność koronawirusa. Do dyspozycji szkoleniowca będzie za to Ricardo Lucarelli, który jest w trakcie indywidualnych treningów ze względu na uraz, którego nabawił się w meczu z Perugią. – Oczywiście nie będziemy faworytami w starciu z ZAKSĄ, ale zagramy go i postaramy się dać z siebie wszystko. Spotkanie będzie trudne, ale nie niemożliwe do wygrania – ocenił powracający po zakażeniu koronawirusem Ivan Zaytsev, jeden z filarów Lube. – Czeka nas mecz z silną drużyną, która jeszcze nie przegrała w tak trudnej lidze jaką jest polska. Są faworytami do kolejnego mistrzostwa. Zmienili rozgrywającego, ale zastąpili go dobrym zawodnikiem, którego według mnie niedługo zobaczymy w kadrze narodowej. ZAKSA zachowała najważniejsze elementy swojej drużyny i postawiła na doświadczenie i wypracowane schematy tak jak Lube w poprzednich sezonach – ocenił natomiast Gianlorenzo Blengini. 

ZAKSA do tej pory nie przegrała jeszcze ani jednego meczu w PlusLidze ani w Lidze Mistrzów. Kędzierzynianie co prawda w ten weekend nie grali, bowiem prawie w ostatniej chwili został odwołany ich pojedynek z Cerrad Eneą Czarnymi Radom, ale ta krótka przerwa nie powinna negatywnie wpłynąć na ich dyspozycję. Podopieczni Gheorghe Cretu na początku stycznia nie mieli większych problemów z pokonaniem ostatniej w tabeli Stal Nysa, choć w ich szeregach zabrakło Erika Shojiego oraz Krzysztofa Rejno, a także Korneliusza Banacha. – Nasza grupa może wyglądać tak, że kluczowe będzie to spotkanie w Gliwicach i to spotkanie rewanżowe na terenie rywala. Lube to na pewno utytułowany zespół z wieloma dobrymi zawodnikami. Wiemy mniej więcej jak grają, bo mieliśmy okazję z nimi rywalizować w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów. Skład trochę się zmienił, więc może i ten system gry odrobinę inaczej funkcjonuje. U nas jest podobnie. Zobaczymy, jak się ten mecz potoczy, na pewno będzie dużo emocji i mam nadzieję, że będzie fajna atmosfera – zapowiedział jeden z liderów ZAKSY Kamil Semeniuk.

W dużej mierze to właśnie skrzydłowi stanowią o sile zespołu z Kędzierzyna-Koźla. Cała trójka rzadko schodzi poniżej solidnego poziomu, a oprócz wspomnianego Semeniuka trener Cretu może liczyć na zwyżkującego formą Aleksandra Śliwkę, a także atakującego Łukasza Kaczmarka. ZAKSA ma także bardzo dobrych środkowych, chociażby Norbert Hubert dwukrotnie w tym sezonie PlusLigi odbierał już statuetkę MVP. Trzy takie wyróżnienia ma na swoim koncie rozgrywający Marcin Janusz i to od jego dystrybucji wiele będzie zależeć. Jednym z atutów Lube jest mocna zagrywka, a prym w tym elemencie wiedzie doświadczony środkowy – Robertlandy Simon. Jeśli więc kędzierzynianie będą w stanie przyjąć na przyzwoitym poziomie, powinni być w stanie pokonać Lube. Ta sztuka udała im się już w ćwierćfinale poprzedniej edycji Ligi Mistrzów i z pewnością ZAKSA liczy na powtórkę.

Początek spotkania 3. kolejki Ligi Mistrzów już w środę, pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 18.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-01-11

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved