Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > LM K: Łodzianki zagrają na Teneryfie o pierwszą wygraną

LM K: Łodzianki zagrają na Teneryfie o pierwszą wygraną

fot. Michał Szymański

W polskiej lidze ŁKS Commercecon Łódź nadal dzierży miano drużyny niepokonanej. Inaczej jest w europejskich pucharach. Rozgrywki te łodzianki rozpoczęły niedawno i już w pierwszym starciu zapisały na swoim koncie porażkę. Teraz przed nimi kolejny mecz, który podopieczne trenera Chiappiniego chcą mocno wygrać, a o wygraną łatwo nie będzie, gdyż po drugiej stronie stanie mało znany zespół z Teneryfy.

Nie siła, nie potencjał i nie indywidualne umiejętności rywalek mogą mieć znaczenie w najbliższym meczu ŁKS-u. Hiszpańska drużyna Tenerife La Laguna to mało znany rywal na europejskiej arenie i to może okazać się kluczowe dla końcowego wyniku. Obie drużyny znajdują się jednak po dwóch przeciwległych stronach, jeśli chodzi o cele, jakie są przed nimi stawiane, więc łodzianki muszą podejść do tego meczu w pełni skoncentrowane i przy swojej solidnej grze nie powinny mieć większych problemów z wygraną. W podróż na Teneryfę łodzianki udały się niemalże od razu po spotkaniu z BKS-em. Na miejscu przez dłuższy czas przygotowują się do tego spotkania.

Możemy się spodziewać wszystkiego, bo to nieznany dla nas przeciwnik. Dopiero teraz będziemy się przygotowywać, bo do tej pory przygotowywałyśmy się na przeciwników, z którymi grałyśmy. Jeszcze nie wiemy jak wygląda, jak gra. Myślę, że musimy się spodziewać wszystkiego, bo jest to zespół z zagranicy i jest mało znany – przyznała Angelika Gajer.Nie możemy sobie pozwolić na stratę punktów. To już jest mecz, który musimy pewnie wygrać, żeby liczyć się w walce o awans – zauważył Adrian Chyliński, asystent trenera ŁKS-u.

Pierwszy mecz ekipy z Hiszpanii pokazał, że dobra zagrywka mocno oddziałuje na jej grę. Siatkarki Tenerife La Laguna miały spore problemy w ataku. Julie Lengweiler i Lissbet Arredondo, do których kierowana była większość piłek nie radziły sobie zupełnie i zanotowały słaby procent skuteczności. Trochę lepiej spisywała się na środku Amerykanka Keli Niece, jednak w ostatniej odsłonie także na nią rywalki znalazły sposób w obronie. Ekipa Fenerbarce wygrała pewnie pierwszą i trzecią odsłonę. W drugiej partii wynik był bardziej wyrównany, jednak w dużej mierze było to spowodowane słabszą postawą tureckich siatkarek i zwiększoną liczbą ich błędów własnych.

Inauguracja Ligi Mistrzyń nie wyszła też ŁKS-owi, który we własnej hali nie ugrał nawet seta w meczu z niemieckim Allianz MTV Stuttgart. Łodzianki miały spore problemy w przyjęciu, zwłaszcza w drugiej odsłonie. Momentami próbowały ratować sytuację blokiem, jednak rywalki były skuteczniejsze w ataku i kończyły te ważniejsze akcje. Podopieczne trenera Chiappiniego musiały przełknąć gorycz porażki, ale to był dopiero ich pierwszy mecz w tym sezonie europejskich pucharów. Przed nimi jeszcze pięć kolejnych spotkań, więc droga do kolejnej rundy jest długa. Jeśli jednak łodzianki myślą o awansie dalej, nie mogą pozwolić sobie na stratę punktów z hiszpańskim rywalem, który wydaje się być najsłabszym w grupie.

Starcie Tenerife La Laguna – ŁKS Commercecon Łódź rozegrane zostanie o godzinie 20:30 w najbliższy wtorek, 20 grudnia.

Zobacz również:
Wyniki oraz tabela grupy D Ligi Mistrzyń

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-12-19

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved