Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > LM: Developres na Ukrainie zagra o kolejną wygraną

LM: Developres na Ukrainie zagra o kolejną wygraną

fot. Michał Szymański

Przed siatkarkami Developresu Bella Dolina Rzeszów drugi mecz w fazie grupowej Ligi Mistrzyń. Tym razem podopieczne Stephane’a Antigi zagrają na Ukrainie z Prometejem Kamienskie. Będą faworytkami, ale nie mogą zlekceważyć mistrza Ukrainy.

Siatkarki Developresu Rzeszów dotychczas dobrze radzą sobie w tym sezonie. Na swoim koncie mają tylko jedną porażkę. Dość niespodziewanie przegrały u siebie z Legionovią Legionowo w tie-breaku, przez co są wiceliderem. W miniony weekend jednak w meczu na szczycie w pięciu setach ograły Chemika Police, zmniejszając do niego straty w tabeli do zaledwie punktu. Była to już druga wygrana w tym sezonie podopiecznych Stephane’a Antigi z mistrzyniami Polski. Pierwsza miała miejsce w walce o Superpuchar Polski. Dobrze zaczęły również batalię w Lidze Mistrzyń, bowiem we własnej hali po tie-breaku rozprawiły się z Dresdner SC.

Tym razem czeka je podróż na Ukrainę, gdzie zmierzą się z Prometejem Kamienskie. Polskie drużyny nie mają zbyt wielu szans, aby rywalizować z zespołami z Ukrainy. Drużyna prowadzona przez Iwana Petkowa nie ma nic do stracenia. Już samo znalezienie się w gronie zespołów walczących w fazie grupowej jest dla niej sukcesem. Nie oznacza to jednak, że na tym zamierza poprzestać. Na pewno przed własną publicznością będzie starała się sprawić jakąś niespodziankę.

Podopieczne Iwana Petkowa do fazy grupowej musiały przebijać się przez kwalifikacje. Najpierw dwukrotnie pokonały w nich słoweński Calcit Kamnik, tracąc w obu meczach po jednym secie, a następnie w dwumeczu ze szwajcarskim Viteos Neuchatel UC straciły tylko jedną partię. Gorzej poszło im już na inaugurację zmagań w fazie grupowej. Wszystko dlatego, że w pierwszym spotkaniu nie sprawiły niespodzianki, bowiem przegrały na wyjeździe z Lokomotiwem Kaliningrad w trzech setach. O sile ukraińskiej drużyny stanowią przede wszystkim zagraniczne siatkarki – Żana Todorowa, Lora Kitipowa i Nasja Dimitrowa (bułgarskie trio) oraz kubańska atakująca – Heidy Alvarez Casanova. Nie można także zapominać o ukraińskich siatkarkach, które robią postępy. W Prometeju występuje kilka reprezentantek kraju, by wspomnieć chociażby Katerynę Dudnyk, Bohdanę Anisową czy Dianę Meliuszkynę.  

Teoretycznie rzeszowianki powinny być faworytkami spotkania, ale na pewno gospodynie tanio skóry im nie sprzedadzą. – Mam nadzieję, że mecz na Ukrainie potoczy się po naszej myśli. Dla mnie Liga Mistrzyń jest wyjątkowa, bo pierwszy raz mogę grać w tych rozgrywkach. Chcę w nich pokazać, że mam spore możliwości i dużą moc – powiedziała na łamach serwisu tauronliga.pl atakująca Developresu Bruna Honorio. A czy poprowadzi ona wicemistrzynie Polski do drugiej wygranej w fazie grupowej? A może Prometej postawi się przyjezdnym? O tym przekonamy się we wtorek.

Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. A Ligi Mistrzyń

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-12-06

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved