Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Podział punktów w Będzinie, Legia postraszyła MKS

I liga M: Podział punktów w Będzinie, Legia postraszyła MKS

fot. Patrycja Bargieł/Chemeko-System Gwardia Wrocław

Siatkarze MKS-u Będzin prowadzili już u siebie 2:0 ze zdecydowanie niżej notowaną Legią Warszawa, ale dali podnieść się przeciwnikom. Ci doprowadzili do tie-breaka, ale ten padł już łupem faworytów.

W mecz lepiej weszli będzinianie, którzy szybko wypracowali sobie znaczące prowadzenie. Przy stanie 7:1 interweniował Krzysztof Wójcik, ale jego podopieczni wciąż byli bezradni wobec dobrej gry rywali. Przewaga MKS-u powiększała się w zastraszającym tempie (13:4). Dopiero w środkowej fazie seta przyjezdni nieco podreperowali swój dorobek, ale wciąż inicjatywa należała do gospodarzy (18:10). W końcówce wykorzystali oni błędy i niedokładności po stronie rywali, a sami dzięki blokowi zakończyli nierówną walkę w tej części spotkania (25:13).

W drugiego seta zdecydowanie lepiej weszli goście, którzy dotrzymywali kroku przeciwnikom (5:5). Podejmowali większe ryzyko w ataku i na zagrywce, co przełożyło się na ich prowadzenie (11:7). Wówczas o przerwę poprosił Wojciech Serafin, a gospodarze zaczęli odrabiać straty, ale zacięli się w jednym ustawieniu, a stołeczna ekipa prowadziła 17:14. Dała się jednak dogonić, a im bliżej końca seta, tym bardziej dawało o sobie znać doświadczenie zawodników MKS-u. Wykorzystali oni niedokładności w szeregach rywali i zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę (25:22).

W trzecim secie faworyci poszli za ciosem. Stosunkowo szybko wypracowali sobie kilkupunktową nadwyżkę (8:5). Jednak przyjezdni nie dali się złamać, a odważna gra pozwoliła im odrobić straty (10:10). Walka cios za cios trwała w najlepsze, ale w środkowej fazie seta to Legia coraz częściej dochodziła do głosu. Uzyskała przewagę ofensywną, która przełożyła się na jej prowadzenie 22:19. W końcówce wynik po stronie gospodarzy próbowała ratować podwójna zmiana, ale goście nie zmarnowali okazji na przedłużenie spotkania, triumfując 25:23.

Rozochociło ich to do walki, bowiem czwartą partię zaczęli od prowadzenia 6:2. Zareagował na to Wojciech Serafin, wprowadzając na parkiet Brandona Koppersa, ale wciąż inicjatywa należała do warszawskich siatkarzy (12:8). Prowadzili jeszcze 18:14, ale wówczas do walki zerwali się będzinianie, którzy w decydującą część seta weszli przy remisie. W końcówce nie brakowało emocji, a walka na przewagi zakończyła się wygraną Legii, która w ten sposób doprowadziła do tie-breaka (31:29).

Wyraźnie podrażniło to MKS, który decydującą część meczu zaczął od prowadzenia 5:0. W kolejnych minutach kontrolował wynik, nie dając szans przyjezdnym na powrót do gry. W ich szeregach upomniany kartką i wykluczeniem został trener, ale nie miało to już większego wpływu na losy spotkania. W końcówce dzielili i rządzili na parkiecie gospodarze, zwyciężając 15:7, a w całym spotkaniu 3:2.

MVP: Bartosz Pietruczuk

MKS Będzin – Legia Warszawa 3:2
(25:13, 25:22, 23:25, 29:31, 15:7)

Składy zespołów:
MKS: Gonciarz, Teppan, Usowicz, Swodczyk, Pietruczuk, Rohnka, Olenderek (libero) oraz Frąc, Ratajczak, Koppers,
Legia: Szewczyk, Romanutti, Stępień, Bobrowski, Gregorowicz, Leliwa, Tomczak (libero) oraz Gawrzydek, Sumara (libero), Kozłowski, Janus, Szczepaniak

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-02-04

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved