Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Najciekawiej w Bydgoszczy i Wrocławiu

I liga M: Najciekawiej w Bydgoszczy i Wrocławiu

fot. Natalia Grabarczyk

Jeszcze nie opadły emocje po środowych meczach, a już w piątek zostanie zainaugurowana siedemnasta kolejka TAURON 1. Ligi mężczyzn we Wrześni. Ciekawie zapowiadają się mecze w Bydgoszczy, Wrocławiu i Tomaszowie Mazowieckim. A która drużyna zaskoczy tym razem?

Siedemnasta kolejka zostanie zainaugurowana we Wrześni, gdzie miejscowy Krispol zmierzy się z Exact Systems Norwidem Częstochowa. Oba zespoły miały mało czasu na regenerację po środowych spotkaniach. W lepszej sytuacji są jednak podopieczni Mariana Kardasa, którzy ponownie zagrają u siebie, a ostatnio rozegrali tylko trzy sety. Częstochowianie z Sulęcina, gdzie pokonali Olimpię, udali się do Wrześni. Obie drużyny plasują się na razie poza czołową ósemką, a w tabeli dzielą je 4 oczka. W pierwszej rundzie lepsi okazali się podopieczni Piotra Gruszki, którzy mają dużo większe aspiracje w tym sezonie. Nie oznacza to jednak, że gospodarze oddadzą im punkty, tym bardziej, że sami walczą o awans do ósemki.

Na pierwszy plan wysuwa się starcie Visły Proline Bydgoszcz z MKS-em Będzin. Wszystko dlatego, że obie drużyny plasują się odpowiednio na drugim i trzecim miejscu w tabeli. Dzieli je zaledwie punkt, chociaż podopieczni Wojciecha Serafina mają o jedno spotkanie rozegrane mniej. We własnej hali rozprawili się z bydgoszczanami w czterech setach, ale w tym roku jeszcze nie grali. Przerwę od gry mieli długą, więc nie do końca wiadomo w jakiej są dyspozycji i jak odnajdą się w specyficznej bydgoskiej hali. Z kolei Visła liczy nie tylko na rewanż za porażkę z pierwszej rundy, ale również za niepowodzenie w Warszawie, gdzie przegrała w środę. Obie drużyny mają aspiracje związane z awansem do PlusLigi, ich starcie w fazie zasadniczej będzie uwerturą przed walką w play-off.

BBTS Bielsko-Biała zmierzy się u siebie z SMS-em PZPS Spała. Oba zespoły znajdują się na zupełnie innych biegunach tabeli, a dzieli je ponad 20 punktów. Nie ma więc co ukrywać, że gospodarze będą faworytami tego spotkania. W Spale pokonali młodych adeptów siatkówki, a teraz również jakakolwiek strata przez nich punktów  będzie uznana za wielką niespodziankę. Dla drużyny Michała Bąkiewicza będzie to pierwszy mecz w tym roku, zaś BBTS musi szybko zapomnieć o porażce w Kluczborku. Na kolejne nie może już sobie pozwolić, jeśli myśli o utrzymaniu fotela lidera. Jeśli jednak siatkarze SMS-u wzniosą się na wyżyny swoich umiejętności, to wraz z bielszczanami mogą stworzyć ciekawe widowisko.

Zaskakująco dobrze radzi sobie Lechia Tomaszów Mazowiecki, która w najbliższy weekend we własnej hali zmierzy się z Mickiewiczem Kluczbork.  Będzie miała zatem szansę na rewanż za porażkę z pierwszej części fazy zasadniczej. Obecnie w zdecydowanie lepszej sytuacji są podopieczni Bartłomieja Rebzdy, którzy znajdują się w ósemce. Z kolei kluczborczanie wciąż próbują pozbierać się po pladze kontuzji, która dotknęła ich od początku sezonu. W poprzedniej kolejce oba zespoły odniosły zwycięstwa, co świadczy o tym, że są w dobrej formie. Mimo że Mickiewicz ma dużą stratę punktową do najbliższego przeciwnika, to wcale do Tomaszowa Mazowieckiego nie pojechał na pożarcie. Jeśli zagra tak jak ostatnio z BBTS-em, to może pokusić się o dobry wynik.

Końcówka roku była udana dla Chrobrego Głogów. Wydawało się, że beniaminek w końcu łapie swój rytm gry, ale w 2022 roku został zatrzymany przez Lechię. Szansę na poprawę nastrojów będzie miał już w sobotę, kiedy to u siebie podejmie AGH AZS Kraków. Punkty są mu dużo bardziej potrzebne, bowiem obecnie plasuje się dopiero na piętnastym miejscu. Z kolei ekipa z Małopolski powoli pnie się w górę ligowej tabeli. Po ostatniej wygranej awansowała na dziesiątą lokatę. U siebie pokonała beniaminka i wciąż ma szansę na awans do ósemki. Do Głogowa również pojechała po punkty, ale gospodarze nie będą chcieli ich oddać i wrócić na zwycięską ścieżkę.

Przed własną publicznością o kolejne punkty powalczy KPS Siedlce, który zmierzy się z ZAKSĄ Strzelce Opolskie. Teoretycznie wszystkie argumenty będą po stronie podopiecznych Mateusza Grabdy (własna hala, wyższa pozycja w tabeli, wygrana w pierwszej rundzie), ale ekipa z Opolszczyzny już kilku rywalom utarła nosa. Stało się to chociażby w środę, kiedy to ograła Avię. Wciąż ambitnie walczy o bezpieczną lokatę, która umożliwi jej pozostanie w I lidze, więc każde punkty są dla niej na wagę złota. Z kolei KPS celuje w utrzymanie pozycji w ósemce. Po porażce w Krakowie na kolejne niepowodzenia nie może sobie pozwolić, jeśli nie chce skomplikować swojej sytuacji.

Ciekawie zapowiada się starcie Polskiego Cukru Avii Świdnik z Olimpią Sulęcin. Obie drużyny odczuwają niedosyt po pierwszej kolejce rozegranej w nowym roku. Obie bowiem poniosły w niej porażki. Zdecydowanie bardziej niespodziewana była ta Avii w Strzelcach Opolskich. Mimo niej utrzymała ona miejsce w ósemce. Na wyjeździe też pokonała Olimpię, więc można ją stawiać w roli faworyta sobotniej konfrontacji. Podopieczni Łukasza Chajca nie rezygnują jednak z walki o miejsce w play-off, więc na pewno w Świdniku tanio skóry nie sprzedadzą i będą chcieli wrócić do Sulęcina z punktami.

Siedemnasta kolejka zakończona zostanie we Wrocławiu, gdzie Chemeko-System Gwardia o ligowe punkty powalczy z Legią Warszawa. Obie drużyny obecnie plasują się w czołowej ósemce. Mimo że wyżej są siatkarze z Dolnego Śląska, którzy mają 2 punkty przewagi nad beniaminkiem, to lepiej w nowy rok weszli warszawianie. Oni pokonali u siebie faworyzowaną Visłę, a Gwardia niespodziewanie nie urwała nawet seta Krispolowi. Widać, że wciąż dobre mecze przeplata słabszymi, za to Legia w każdym meczu walczy do końca. Jeśli odnajdzie się w znacznie większej wrocławskiej hali, to może napsuć sporo krwi gospodarzom.

Zobacz również
Wyniki i tabela TAURON 1. Ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:

Więcej artykułów z dnia :
2022-01-07

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved