Jeszcze nie miał okazji pokazać pełni swojego potencjału w barwach LUK Politechniki Lublin. Jakub Peszko, który wygrał arcytrudną walkę z kontuzją, zostaje w Lublinie. – Kuba już w okresie przygotowawczym do poprzedniego sezonu potwierdzał potencjał, który skłonił nas do zaproponowania mu współpracy. Jego kontuzja była dla nas ciosem, który wymusił nadzwyczajne działania. Cieszę się, że mógł wracać do zdrowia w spokoju. Wierzę, że walka z kontuzją uczyniła go silniejszym – skomentował transfer Maciej Krzaczek, wiceprezes LUK Politechniki Lublin.
Jakub Peszko w minionym sezonie miał okazję pomóc LUK Politechnice Lublin w zaledwie dwóch meczach. Ten drugi – starcie z MCKiS-em Jaworzno – okupił uciążliwą kontuzją wykluczając go na resztę sezonu. – Kuba już w okresie przygotowawczym do poprzedniego sezonu potwierdzał potencjał, który skłonił nas do zaproponowania mu współpracy. Jego kontuzja była dla nas ciosem, który wymusił nadzwyczajne działania. W tym doskonałym sportowo sezonie niewątpliwie zabrakło nam tylko satysfakcji z podziwiania Kuby na parkiecie. Cieszę się, że mógł wracać do zdrowia w spokoju. Wierzę, że walka z kontuzją uczyniła go silniejszym. Nie mogę się doczekać, by zobaczyć go na parkietach PlusLigi – powiedział Maciej Krzaczek, wiceprezes LUK Politechniki Lublin.
Jakub Peszko ma ośmioletnie doświadczenie występów w ekstraklasie. Zaczynał w Resovii Rzeszów, reprezentował MKS Będzin, a w ostatnim sezonie w PlusLidze punktował dla Visły Bydgoszcz. Był etatowym przyjmującym. – W poprzednim sezonie nie mogłem pomóc drużynie w takim stopniu, jakbym chciał. Wszystko zniweczyła kontuzja, która pokrzyżowała plany nie tylko moje, ale też Klubu. Teraz stoję przed kolejną szansą zaprezentowania swoich umiejętności, dlatego cieszę się, że zostaję w LUK Politechnice Lublin i już nie mogę doczekać się pierwszego treningu. Z tego miejsca dziękuję także wszystkim, którzy trzymali kciuki za mój powrót. Obiecuję, że postaram odwdzięczyć się jak najlepszą grą ze swojej strony – powiedział Jakub Peszko.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi
źródło: lkpslublin.pl
