Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Mistrzostwa Europy > ME K, gr. B: Kolejny triumf Polek

ME K, gr. B: Kolejny triumf Polek

fot. CEV

Reprezentacja Polski kobiet wygrała swoje kolejne spotkanie. Po zwycięstwach nad Niemkami i Greczynkami, teraz biało-czerwone zdobyły komplet punktów w starciu z Czeszkami. Podopieczne Jacka Nawrockiego wyższość swoich południowych sąsiadek musiały uznać jedynie w premierowej odsłonie spotkania. W niedzielę Polki będą miały dzień przerwy, a na parkiet powrócą w poniedziałek, kiedy to zagrają z Hiszpankami, ale już teraz biało-czerwone mogą być pewne awansu do kolejnej rundy. 

Od bloku na Malwinie Smarzek, która w wyjściowym składzie zastąpiła Magdalenę Stysiak, rozpoczęły mecz Czeszki, a po kiwce Michaeli Mlejnkovej było już 3:0. Pierwszy punkt dla Polek zdobyła Martyna Łukasik. Polki słabo weszły w spotkanie, nie wychodziło im praktycznie nic i po udanym bloku rywalek przegrywały 1:6.  Czeszki spokojnie kończyły swoje akcje, przy stanie 11:5 po m. in. dobrych akcjach Andrei Kossanyovej o drugą przerwę poprosił trener Nawrocki, ale to nic nie dało. Dobre akcje Malwiny Smarzek pozwoliły wprawdzie zbliżyć się na 10:14, ale rywalki grały bardzo dobrze i nie pozwalały na nawiązanie kontaktu. Kontrolowały boiskowe wydarzenia i po ataku Gabrieli Orvosowej i bloku na Stysiak przeważały już 19:13. Blokiem odpowiedziały Polki i zbliżyły się na 16:19, co zmusiło trenera Czeszek do wzięcia czasu. Ekipa z Czech nadal utrzymywała wysoką skuteczność w ataku i pewnie zmierzała po wygraną w secie (23:18). Zagrywką zapunktowała jeszcze Klaudia Alagierska, ale atak Mlejnkovej dał rywalkom piłki setowe (24:20), a w kolejnej akcji zablokowana została Magdalena Stysiak.

Początek partii drugiej również był nieudany w wykonaniu Polek. Po akcji Mlejnkovej i bloku na Stysiak Czeszki prowadziły 3:0. Na boisku pozostała Magdalena Stysiak, której ataki pozwoliły biało-czerwonym wyrównać na 3:3. Gra toczyła się punkt za punkt do momentu, gdy w ustawieniu z dobrze zagrywającą Katarzyną Wenerską, po błędzie Czeszek, ataku Stysiak i udanych blokach Polki odskoczyły na 14:8. W tym secie to podopieczne Jacka Nawrockiego nadawały ton wydarzeniom, punktowała Stysiak, ręki nie wstrzymywała Łukasik, myliły się także rywalki (9:17).  Po ataku Malwiny Smarzek Polki prowadziły już 20:12 i zmierzały ku wyrównaniu stanu meczu, tym bardziej, że kolejne dobre akcje w ataku i na zagrywce tej siatkarki dały już wynik 24:14. Atak Malwiny Smarzek zakończył tę część spotkania.

Udanie trzecią część meczu rozpoczęła Martyna Łukasik, a po dobrym bloku na Mlejnkovej polskie siatkarki prowadziły już 3:1. Przewaga biało-czerwonych wzrosła, kiedy w ataku nie trafiła Trnkova (5:2). Błędy w ataku Stysiak i Łukasik dały remis 6:6, a kolejny prosty błąd Polek spowodował, że to rywalki miały oczko zapasu. O czas poprosił w tej sytuacji Jacek Nawrocki, po nim skutecznie kiwnęła Martyna Łukasik. Po polskiej stronie skuteczne były obie środkowe (12:11), ale wynik oscylował wokół remisu. Tak było do momentu dobrej zagrywki Zuzanny Góreckiej, która zapunktowała tym elementem na 14:12. Na 17:14 wyprowadziła biało-czerwone Stysiak, co zmusiło trenera rywalek do poproszenia o czas. Po nim Czeszki zbliżyły się na jeden punkt, kiedy to w ataku pomyliła się Alagierska. Kiedy jednak ta siatkarka popisała się bardzo dobrą zagrywką, a kontrę skończyła Górecka, różnica znów wynosiła trzy punkty (20:17). Czeszki wykorzystując błąd w przyjęciu Łukasik ponownie zbliżyły się. Kiedy Zuzanna Efimienko-Młotkowska zatrzymała Mlejnkovą, na tablicy pojawił się rezultat 22:19 dla Polski. Tego seta zakończyły kiwka Smarzek i błąd podwójnego odbicia u rywalek. Biało-czerwone prowadziły 2:1.

Czwartą partię od błędu w ataku rozpoczęła Stysiak, ale po ataku Alagierskiej było 1:1. Wynik oscylował wokół remisu do momentu, kiedy znakomita postawa w zagrywce i ataku Stysiak dały Polkom wynik 5:3. W ofensywie nie mogła sobie poradzić Michaela Mlejnkova, do tego sprytnym zagraniem popisała się Wenerska i podopieczne trenera Nawrockiego odskoczyły na 8:4. Czeszki na moment zbliżyły się na dwa oczka, ale kiedy zatrzymana została Kossanyova, różnica znów wynosiła cztery oczka (10:6). Sytuacja znów się powtórzyła, gdy problemy w przyjęciu miała Łukasik, którą zmieniła Martyna Grajber.  Po akcjach ofensywnych Alagierskiej, Stysiak i Grajber zrobiło się jednak 13:8 dla reprezentacji Polski. Po bloku na Stysiak Czeszki zbliżyły się na trzy punkty. Polki jednak się pozbierały, podkręciły tempo i zmierzały po wygraną w meczu, tym bardziej, że w aut uderzyła Kossanyova (19:22), potem następnie zagrywką zapunktowała Katarzyna Wenerska, a atakiem Martyna Grajber (22:15). Seria błędów Polek spowodowała, że różnica nieco stopniała (22:18). Atak Stysiak po chwili dał Polkom piłki meczowe (24:18), a w kolejnej akcji blok biało-czerwonych zakończył zmagania i dał awans do 1/8 finału turnieju.

Czechy – Polska 1:3
(25:20, 15:25, 21:25, 18:25)

Składy zespołów: 
Czechy: Kossanyiova (10), Trnkova (3), Orvosova (15), Valkova, Mlejnkova (17), Jehlarova (8), Dostalova (libero) oraz Hodanova (1), Svobodova, Purchartova, Chevalierova (libero), Simanova (4), Kojdova (1) i Bajusz
Polska: Alagierska (13), Efimienko-Młotkowska (8), Łukasik (6), Smarzek (11), Wenerska (2), Górecka (4), Stenzel (libero) oraz Jagła (libero), Stysiak (24), Nowicka i Grajber (2)

Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. B mistrzostw Europy kobiet

Na co stać reprezentantki Polski w ME siatkarek?

zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Mistrzostwa Europy, reprezentacja Polski kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-08-21

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved