W meczu 21. kolejki PlusLigi w niedzielę 17 stycznia VERVA Warszawa ORLEN Paliwa na wyjeździe zmierzy się z GKS-em Katowice. – Dopiero wróciliśmy ze Śląska, a znów tam jedziemy. Tym razem po 3 punkty – zapowiadają stołeczni siatkarze.
– Po pełnym emocji i zwrotów akcji meczu kilka dni temu pokonaliśmy Jastrzębski Węgiel. Wróciliśmy do Warszawy, odpoczęliśmy, potrenowaliśmy i… znów jedziemy na Śląsk. Tym razem trochę bliżej, do Katowic – uśmiechnął się Jan Król, atakujący VERVY. – Czeka nas trudny mecz. GKS w tym sezonie gra bardzo dobrze i jest groźny dla każdego. My jednak chcemy zdobyć 3 punkty. Jesteśmy zmotywowani i zdeterminowani – zapewnił Król.
GKS Katowice po 17 rozegranych meczach z 26 punktami zajmuje w ligowej tabeli 9. miejsce. – Katowiczanie to mocny rywal. Musimy na nich uważać. Grają nowoczesną siatkówkę, o czym mieliśmy już okazję przekonać się kilka miesięcy temu w naszej hali. Choć wówczas wygraliśmy, wcale nie było łatwo – powiedział Damian Wojtaszek, nawiązując do spotkania rozegranego 18 października w Arenie Ursynów. Ekipa Andrei Anastasiego zwyciężyła w nim 3-1, a statuetką MVP nagrodzony został Piotr Nowakowski.
Do meczu z GKS-em VERVA przystąpi bez Artura Szalpuka. Mistrz świata w jednym z poprzednich spotkań skręcił kostkę. Powoli jednak wraca już do treningów. – Nie jest to poważna kontuzja. Kiedy tylko ustąpią dolegliwości bólowe, zawodnik będzie mógł wrócić do gry – skomentował dr n. med. Grzegorz Adamczyk, ordynator Centrum Medycznego Gamma i lekarz klubowy.
źródło: vervawarszawa.pl
