– Chcemy iść w ślady reprezentacji seniorek – powiedział Jakub Głuszak, trener drużyny U-21, która w sobotę po zwycięstwie nad Łotwą 3:0 (25:12, 25:16, 25:13) zapewniła sobie awans do przyszłorocznych ME U-22.
– Praktycznie od początku do końca mecz rozgrywany był pod naszą kontrolą – powiedział Jakub Głuszak. – Tylko na początku drugiego seta mieliśmy problemy, psuliśmy zagrywki. Jednak szybko sytuacja ustabilizowała się i rywalizacja przebiegała tak jak zakładaliśmy. Cieszymy się ze zwycięstwa i awansu. Wygrane budują atmosferę, która w ekipie jest bardzo dobra, a nam zależy na sukcesach.
W meczu z Łotwą na uwagę zasługuje dobra gra blokiem. Polskie siatkarki zdobyły tym elementem 16 pkt, a połowę z nich na swoje konto zapisała Dominika Pierzchała, która była z pierwszą reprezentacją w finałowym turnieju VNL w USA.
Podopieczne trenera Jakuba Głuszaka wróciły do kraju. – Zawodniczki otrzymają kilka dni przerwy. Po sześciu tygodniach solidnej pracy odpoczynek im się należy. 27 lipca spotkamy się na zgrupowaniu w Szczyrku i rozpoczniemy przygotowania do mistrzostw świata w Meksyku. Polecimy na czempionat 12 sierpnia, a trzy dni później zagramy sparing z Japonią. W grupie zmierzymy się kolejno z Argentyną, Chinami i Serbią. Chcemy iść w ślady pierwszej reprezentacji, która tak pięknie spisała się w Lidze Narodów, zdobywając brązowy medal po wygranej z USA 3:2 – mówi trener Głuszak. MŚ U-21 rozegrane zostaną od 17 do 26 sierpnia.
źródło: pzps.pl
