Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > Izabela Lemańczyk: Wykończyłyśmy się własnymi błędami

Izabela Lemańczyk: Wykończyłyśmy się własnymi błędami

fot. Michał Szymański

Siatkarki MKS-u Kalisz zakończyły sezon 2022/2023 na szóstej pozycji po przegranej rywalizacji z Chemikiem Police. – Szczerze mówiąc nie zaglądałam jeszcze w statystyki, ale wydaje mi się, że wykończyłyśmy się błędami własnymi.  Często nam się w ciągu sezonu zdarzało nam się robić masę błędów po naszej stronie i nie dawać pograć przeciwnikowi. Chemik pokazał, że w tym dwumeczu był drużyną kompletną i lepszą – oceniła libero, Izabela Lemańczyk.

W niedzielnym meczu kaliszanki potrafiły nawiązać walkę jedynie w secie drugim. – Drugi set wyglądał tak, że mogłyśmy nawiązać walkę z Chemikiem. Gdybyśmy doprowadziły do stanu 1:1, to ten mecz oczywiście mógł się potoczyć różnie. To jest jednak tylko gdybanie. Szczerze mówiąc nie zaglądałam jeszcze w statystyki, ale wydaje mi się, że wykończyłyśmy się błędami własnymi.  Często nam się w ciągu sezonu zdarzało nam się robić masę błędów po naszej stronie i nie dawać pograć przeciwnikowi. Chemik pokazał, że w tym dwumeczu był drużyną kompletną i lepszą – powiedziała Izabela Lemańczyk.

Policzanki starały się przed swoją publicznością utrudnić rywalom grę zagrywką.  – Doskonale wiemy, że Chemik ma w składzie zawodniczki, które potrafią bardzo fajnie serwować.  Byłyśmy na to przygotowane. Wydaje mi się jednak, że w meczu w Kaliszu to my zrobiłyśmy większą krzywdę zagrywką, niż Chemik. Tu w Szczecinie nam się nie udało pogonić rywalek zagrywką, przyjmowały sobie dokładnie, my się też dużo myliłyśmy i na pewno nie ułatwiałyśmy sobie tym elementem gry – analizowała libero MKS-u.

Kapitan zespołu z Kalisza pokusiła się także o ogólne podsumowanie sezonu. – Jestem średnio usatysfakcjonowana pod względem sportowym. Wygrałyśmy to, co miałyśmy wygrać, ale nie zrobiłyśmy żadnej niespodzianki wygrywając z zespołem z czołówki. Wygrałyśmy co prawda w sezonie zasadniczym z BKS-em, ale już w rywalizacji o miejsce w czwórce bielszczanki były lepsze. Muszę sobie pewne rzeczy jeszcze na spokojnie przemyśleć . Nasz zespół miał w składzie wiele młodych zawodniczek, które mają ogromny potencjał i jeszcze trzeba nad nim popracować i ten potencjał jest do jeszcze lepszego wykorzystania.  Jeżeli chodzi o atmosferę, to nie mamy na co narzekać – zakończyła Izabela Lemańczyk.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-04-25

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved